O fotelikach się nie wypowiem (choć przeczytałem) ale odnośnie drugiej części pytania:
U mnie teoretycznie działa... ale nie zawsze.
Prawa część kanapy składa się zawsze- zarówno z bagażnika jak i za pomocą tego cięgna przy kanapie.
Lewa część jest bardziej oporna niestety. Przy pomocy ciegna przy kanapie składa się zawsze. Za pomocą uchwytu w bagażniku czesem zaskoczy od razu, czasem nam wrażenie, że urwę tę dźwignię, a czesem nie da rady i odpuszczam. Zauważyłem ze pomaga dopchnięcie fotela tak jakby nie był wystarczająco mocno zatrzaśniety (jednak złożyć na siłe sie go nie da więc zaczep trzyma).
Odkryłem to dopiero 2 tygodnie temu podczas sprzątania wiosennego.
Co dziwne później kilka razy do testów ciągnąłem za dzwignię i za każdym razem działało... aż w końcu przestało.. grrr. Dociśnięcie oparcia i znów działa.
Początkowo myślałem że za długa linka i nie wybiera luzu i dlatego zapadka nie odskakuje.
Będę to zgłaszał niedługo przy pierwszej wymainie oleju.