A ja powiem tak... wszystko to kwestia gustu i potrzeb. Jestem zdania że z Tiga można zrobić zarówno fajna pseudo terenówkę, fajne auto rodzinne i fajne auto z charakterem pseudo sportowym. Ja wybrałem wszystkiego po trochu ... 4motion dcc i 245km. Jeżdżę w góry zimą, zjeżdżam często na drogi nieutwardzone , jeżdżę sporo trasami szybkiego ruchu, żona jeździ sporo po mieście.
Mam aktualnie astrę j w wersji sport i owszem fajnie leci na autostradzie , fajnie się trzyma na zakrętach, ale dziury w mieście, dziury po zjechaniu na drogę gruntowa, czy pojemność bagażnika to masakra, co ciekawe z śniegiem sobie super radzi, ale to jest to co kolega wspomniał - dobre opony to połowa sukcesu. Wolę dołożyć 200 zł na sztuce i mieć pewność niż zwalać winę na to ze to nie jest 4x4.