Jak tam awaryjność? (podsumowanie)

Zaczęty przez Ekhangel, 2021/10/19 12:50

Poprzedni wątek - Następny wątek

MarM

Ja mam Tiga od 2017, aktualnie 64.000 przebiegu. Do tej pory: zdechł akumulator nagłą i nie spodziewaną, przeciekająca przednia szyba - ponowne wklejenie w ASO, padła pompka spryskiwaczy szyb jak uruchamiałem przód to ciekło i z tyłu, oczywiście na początku nie rozpoznawał znaków, ułamał się klawisz hamulca postojowego sam wymieniłem, podobnie klawisz start się wyklepał i nie zawsze reagował, tarcze i klocki przód po 45.000 się skończyły. Padła pierwsza sonda lambda, obwód grzałki - wymiana na nową sondę. Teraz zdechł klawisz zamykania klapy bagażnika ten który pozwala odejść od auta i dopiero klapa się zamyka - jeszcze nie wiem czy to tylko klawisz czy coś innego. Aha jeszcze czujnik jakości powietrza zdechł i na gwarancji wymienili.
Ogólnie pierdoły które nie naruszyły mobilności auta.


Ekhangel

Cytat: MarM w 2021/10/22 00:03ułamał się klawisz hamulca postojowego sam wymieniłem

Kurdę, jak to zrobiłeś? Przecież tego się w ogóle nie używa. Poza tym - jak na 4 lata to wynik taki średni, bym powiedział. Niby pierdoły, ale pierdoły potrafią też wkurzać, zwłaszcza jeśli usterki są typowo lamerskie i świadczące o kiepskim QC albo ograniczonym talencie konstruktora. Np. przycisk S/S to już IMHO powinien być trwały po wsze czasy, a nie padać po 4 latach.


A co do tego rozpoznawania znaków, to mi rozpoznawało od początku - ale tak rozpoznawało (i dalej rozpoznaje), że np. pozwalało w centrum Poznania jechać 100 km/h. Także tę funkcję ignoruję całkowicie.

MarM

Heh ... Klawisz hamulca postojowego albo był trefny albo ja go za mocno do góry podnosiłem. Po prostu obłamał się sam język klawisza a mechanizm był ok.Wymiana na używany z Allegro i chodzi już ze dwa lata i nic się nie dzieje. Ja go używam jak najbardziej parkując auto bo nie używam opcji AutoHold - wqrwia mnie jej działanie.
Co do tarcz i klocków z przodu to to co montują fabrycznie to jakaś porażka - rdzewiały tarcze na potęgę, po nocy był już nalot na tarczach. Na kilkanaście aut które miałem nigdy nie było takiej sytuacji żeby nowe tarcze skończyły się razem z pierwszymi klockami. Zwykle tarcze służą 3 no minimum dwa komplety klocków.