Jak jeździć DSG

Zaczęty przez rk, 2018/06/26 14:31

Poprzedni wątek - Następny wątek

Charls

przy włączonym tempomacie tryb żeglowania nie jest aktywny, to raczej normalne

rk

Nie udało mi się wymusić trybu żeglowania w Audi manetką +, ale robiłem to źle. Jest to możliwe tylko przy niskich prędkościach, jak jechało się w trybie żeglowania i auto przeszło w tryb hamowania silnikiem, Doczytałem, że to działa przy wyższych prędkościach także np. w sytuacji lekkiego naciśnięcia hamulca (dezaktywującego żeglowanie). Muszą być spełnione naturalnie inne parametry umożliwiające wejście w ten tryb. Podobno można też użyć manetki  '-' do powrotu do hamowania silnikiem. Wg. SSP działa to tylko w skrzyni DL382. Przy okazji przetestuję.

@Charis, w moim Q5 żeglowanie działa z aktywnym tempomatem jak włączony jest Predictive Efficiency Assistant, również w Normal/D z i bez tempomatu. W Tiguanie 2 nie działa z tempomatem (ogólnie działa przy mojej kombinacji skrzynia DQ500/2.0 TSI tylko w trybie EKO). Podobnie było w Golfie 7.

lukas

U mnie nie ma wyboru trybu jazdy, więc tryb żeglowania działa na pozycji D skrzyni.

rk

@lukas to raczej wynika z faktu, że masz skrzynie DQ381. Nowsze skrzynie w grupie VAG mają taką funkcjonalność.


Sprawdziłem wymuszenie w różnych scenariuszach trybu żeglowania manetką i to w moim Q5 nie działa. Za to skrzynia sama wraca do trybu żeglowania, np. po lekkim naciśnięciu hamulca. manetka '-' umożliwia hamowanie silnikiem (wyłącza żeglowanie), nie zwróciłem uwagi czy skrzynia przechodzi w tryb M czy nie. Na pewno nie dało się wrócić do trybu żeglowania.




tiguan220

moje wrażenia odnośnie działania dsg w górach, gdzie strome podjazdy w trybie normal czy Comfort to katorga dla silnika/skrzyni - podjazdy o nachyleniu powyżej 10% A silnik trzyma obroty na poziomie 1,5tys. Aż prosi się o redukcję ale sterownik tego nie zrobi, dopiero jak obroty spadną w okolice 1,1tys. Dlatego polecam w takich warunkach używać tryb sport lub mocniej wciskać gaz na podjazdach wymuszając redukcję.

Charls

Do 1100 rpm raczej nie spadają, 1200-1250 to minimum

tiguan220

Być może 1,2tys co niewiele w tej sytuacji zmienia bo jak napisałem przy stromych podjazdach to 1,5tys jest za malo

kubaw

Cześć wszystkim, trafiłem na to forum i ten wątek szukając w sieci informacji na temat dziwnego objawu działania skrzyni w moim samochodzie. Tzn. nie wiem na pewno czy jest to dziwne czy normalne, dlatego postanowiłem zapytać - może ktoś będzie w stanie pomóc? Chodzi o samochód roczny, przejechane 12 tys. km. Objaw jest taki, że w czasie manewrach typu parkowanie/zawracanie, kiedy zmieniam kierunek jazdy D na R albo odwrotnie, następuje po puszczeniu hamulca pewna bezwładność, tzn. np. przed ruszeniem w nowym kierunku pojazd toczy się jeszcze bardzo krótko w poprzednim. (Czyli np. jadę na R, zatrzymuję do zera hamulcem, przełączam na D, puszczam hamulec, a auto zachowuje się jakby jeszcze nie wytraciło całkiem pędu i dalej pojedzie trochę wstecz, zanim ruszy do przodu).

Nie rejestrowałem tego początkowo jakoś świadomie, więc nie mam pewności, ale wydaje mi się, że problem występuje na bardzo niewielkim pochyleniu terenu - nie jakiś podjazd pod górkę tylko np. pochylenie jednej krawędzi drogi. Wydaje mi się, że "dawniej" taki problem nie występował.

Dodatkowo w ciągu ostatnich kilku dwa razy w czasie przyspieszania miałem okazję usłyszeć takie jakby metaliczne zgrzytnięcie przy zmianie biegu (ale nie zarejestrowałem z którego na który). Nie wiem czy to może być związane, więc opisuję na wszelki wypadek.

Wydaje mi się, że jeżdzę tym automatem w miarę normalnie/poprawnie, tzn. tak jak napisano w pierwszym poście: "należy jeździć i za dużo nie myśleć o skrzyni" :)

Czy ktoś się spotkał z czymś podobnym? Czym to może być spowodowane? A może to jest normalne zachowanie, albo ja coś zmieniłem w sposobie manewrowania nieświadomie (np. robię coś za szybko). Albo coś w skrzyni wcześniej działało szybciej, a teraz działa wolniej (czyli zmiana biegu jeszcze nie nastąpiła, a ja już wciskam pedał gazu)?

Nie chcę z tym od razu jechać do ASO i szukać dziury w całym. Dlatego z góry dzięki za wskazówki.

Kabe

Rozumem że masz wyłączony automatyczny hamulec ręczny Auto Hold skoro się toczy po puszczeniu hamulca nożnego? Bo skoro nie ma przez moment żadnego hamulca a droga zakładam jest pochylona w którąś stronę to się pojazd toczy,  chyba normalna fizyka...


kubaw

Nie no zgodziłbym się, że to normalna fizyka, gdyby nie to, że przecież auto nie jest po puszczeniu hamulca na luzie, tylko na biegu, więc koła powinny się zablokować o skrzynię (ew. ruch samochodu powinien być minimalny).

Robiłem jeszcze trochę eksperymentów i chyba po prostu jest tak, że samochód jeszcze nie zdąży zmienić biegu R na 1 albo odwrotnie, zanim puszczę hamulec. I następuje ruch w kierunku "poprzedniego biegu", wtedy też może być jakaś chwila bezwładności. Wygląda na to, że po prostu dawniej robiłem to dużo wolniej/ostrożniej. ;)

Dzięki.

Charls

Cytat: kubaw w 2019/09/05 10:32Nie no zgodziłbym się, że to normalna fizyka, gdyby nie to, że przecież auto nie jest po puszczeniu hamulca na luzie, tylko na biegu
A w manualu przecież zapinasz bieg, masz nogę na sprzęgle lub półsprzegle i również może się przemieścić z uwagi na pochylenie terenu, w DSG jest podobnie, to że jest zapięty przy ruszaniu D cz R nie znaczy że auto od razu ma zapięty mechanizm rozłączania, analogia do manualnej skrzyni bo DSG to w końcu skrzynia zautomatyzowana a nie automatyczna

Charls

Cytat: kubaw w 2019/09/05 10:32więc koła powinny się zablokować o skrzynię
Jesteś w błędzie, analogicznie do tego co napisałem wyżej, w DSG też jest sprzęgło, które nie działa zerojedynkowo, gdyby tak nie było to działało by jak np. w WRC i byś ruszał jak Colin McRae :) 

kubaw

OK, rozumiem, dzięki za odpowiedź.


Dlaczego jeżeli wykonam te czynności dużo wolniej (tj. trzymam hamulec, zmiana R na D, odczekam 1-2 sekundy i dopiero puszczam hamulec) - to auto się nie stacza w ogóle (albo niezauważalnie)?

Charls

Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć, u mnie nic takiego nie występuje chyba że teren jest pochylony a przeważnie mniej lub bardziej jest


Może po prostu za szybko zmieniasz biegi gdy auto się jeszcze minimalnie toczy, tak się nie powinno robić z D na R i odwrotnie, auto musi w 100% stać

już_nie_passat

Cytat: Charls w 2019/09/05 10:54Może po prostu za szybko zmieniasz biegi gdy auto się jeszcze minimalnie toczy, tak się nie powinno robić z D na R i odwrotnie, auto musi w 100% stać

To nie tak - DSG ma funkcję tzw. kołyski. Czyli np. chcąc się wykopać z zaspy możemy szybko przełączać D-R bez naciskania hamulca.
Tak, jak robilibyśmy to manualem, delikatnie przód-tył bez hamulca. Efekt, który opisuje @kubaw to prawdopodobnie ta funkcja.
To jest opisane w instrukcji obsługi. Bez tego wyjechanie z zaspy lub wygrzebanie się z piasku byłoby niemożliwe, szczególnie z FWD.