DSG

[turzol]

DQ381 - błąd P17600 - brak biegów parzystych i wstecznego. Wyskoczył podczas zwykłej jazdy. W pamięci sterownika już  wcześniej podobno był ten błąd, ale na desce mi się nie wyświetlił(albo mignął na chwile). teraz błąd sam zniknął przed przyjazdem assistance, więc nie zabrali auta do serwisu bo według konsultanta z VW auto jest sprawne - i tak i nie, ale to już inna kwestia.
Ktoś już przerabiał ten temat? z tego co wstępnie znalazłem to chyba mechatronika....

Płytka mechatroniki do wymiany. Serwis ma opracowane TPI na tę usterkę i przy dobrych wiatrach pokrywają koszta bądź ich część z tzw. dobrej woli producenta.

[smartb]

Dokładnie tak - trzeba trochę powalczyć w VW Polska - moje koszty: diagnoza i robocizna (420 netto), reszta VW Polska. Samochód grudzień 2018, więc już mocno po gwarancji. Nie wiem, może pierwsze pojawienie się usterki było na gwarancji i się gdzieś zapisało - normalnie jeżdżę po mieście na bardzo krótkich dystansach, a ten awaryjny tryb DSG pojawiał się po dłuższej jeździe - początkowo po 200 km nieprzerywanej jazdy, potem ten dystans ulegał skróceniu do 100, a ostatnio nie udawało się przejechać bez trybu awaryjnego 30-tu km. Wstępna wycena naprawy była ok 3000 zł, więc powalczyłem z VW Polska. Po diagnozie w ASO sterownik został zamówiony (podobno jest robiony dokładnie pod mój nr vin) , przyszedł po ok. 2 tygodniach, 4-5 godz. montażu, musiały być oba kluczyki. Wszystko działa, tak więc warto było powalczyć. Wygląda, że decydujące było to, że wszystkie przeglądy miałem w ASO (pakiet serwisowy przy zakupie auta).

[Corso]

Po jakim przebiegu pojawia sie ta usterka?

[kabum]

ja dostałem odmowe dobrej woli. Indywidualnej woli też nie chcą napisać do importera, mimo iż mają taką możliwość. Auto 2018r, serwisowane w ASO.  po prostu nie i jak chcesz to płać. 5,5k(wymiana, olej, robocizna) z częścią regenerowaną przez VW... aso C-Z z grochowskiej - już pomijam fakt że przez prawie cały jeden dzień ani ASO ani VW assistance nie wiedzieli gdzie jest odholowany mój samochód. Musiałem przyjść sam, żeby w cudowny sposób się znalazł... 

[smartb]

Po jakim przebiegu pojawia sie ta usterka?

Po 55 tysiącach przebiegu i 4,5 roku od zarejestrowania - wyłapałem usterkę w trasie - 99 % przebiegu mam na bardzo krótkich odcinkach po mieście - usterka się przy takiej jeździe nie ujawnia - w maju 2023 przy starcie z Warszawy pod Łodzią wskoczył tryb awaryjny i już regularnie wskakiwał, początkowo po ok. 100 km, a we wrześniu/październiku ten dystans skrócił się do 30 km.

[mod: korekta techniczna]

[Klakier764]

Witam wszyskich serdecznie pierwszy raz na tym i nie innym forum Tiguan 2 .Pierwszy raz DSG DQ500
Po wymianie oleju I aktualizacji sterownika skrzyni zauważyłem że gdy zrzuca biegi z 4 na 3 jest odczuwalne szarpnięcie na innych czyli 3 na 2 to samo czy to normalne ?

[Boo]

Rozumiem, że piszesz o wymianie oleju w skrzyni biegów.
Jeżeli tak, to wygląda na niewykonanie adaptacji skrzyni.

[shark]

I wg mnie to jest najwłaściwsza procedura

Ja stosuję jeszcze dodatkowo taką kolejność przy parkowaniu na wzniesieniu - zatrzymuję się na D, najpierw hamulec nożny potem ręczny, skrzynia na N i puszczam nożny (auto nawet na zaciągniętym ręcznym zawsze delikatnie cię cofnie) skrzynia w P i gaszę silnik.

[Rocko]

Jeżeli Wam na ręcznym samochód się cofa, tzn. że macie niesprawne hamulce. Mój na wzniesieniu nie zmienia pozycji nawet o centymetr.

[S-Tig]

Dokładnie to samo chciałem napisać po przeczytaniu tego wyżej.

[van_daal]

@Rocko   

Przypuszczam, że koledze nie chodzi o jakieś konkretne obracanie koła na zaciągniętym ręcznym a tylko o takie "odprężenie" całej konstrukcji. Zawsze są jakieś tam choćby i najdrobniejsze luzy i elastyczność materiałów. Procedura ma na celu przeniesienie naprężeń ze skrzyni na klocki i tarcze.

Ja też oną stosuję, tylko upraszczam do: hamulec (stop) -> N -> zał. ręczny -> noga z hamulca (odprężenie) -> P.

[Rocko]

Ale przecież to "odprężenie" nie ma żadnego przełożenia na skrzynię biegów. U mnie jak wrzucę P bez hamulca ręcznego to można samochód o kilka cm przesunąć i dopiero wtedy jest opór ze skrzyni.

[van_daal]

No właśnie. Jak auto stoi na wzniesieniu albo jakiejś nierówności to grawitacja za ciebie pcha nieustannie wytwarzając naprężenie na skrzyni. A konkretnie na elemencie blokującym skrzynię powodując zwiększenie ryzyka jego nadmiernego zużycia/niszczenia.

[S-Tig]

Nie. Każdy czuje i umie ocenić na ile samochód się stacza, a na ile nie. Robicie voodoo albo macie niesprawne hamulce. Tylko jedna z tych dwóch opcji wchodzi w grę.

[van_daal]

Cóż, skoro tak twierdzisz...
Masz prawo wierzyć w co chcesz.

Ja np. wierzę w fizykę.