Podczas okresowego przeglądu serwisowego mój mechanik w ASO stwierdził zapocenie uszczelki pod pokrywą mechatroniki automatycznej skrzyni biegów.
Skrzynia to DQ 381-7A typ UAM.
Ku mojemu zaskoczeniu serwis zdecydował się na natychmiastową naprawę w ramach gwarancji, gdyż wszystko mieli akurat na miejscu. Co nie ukrywam że mnie trochę zaskoczyło.
Po skończeniu czynności serwisowych i naprawczych pytam doradcę czy przy naprawie skrzyni biegów (co wiadomo że wiązało się z wymianą oleju) wymieniony został również zewnętrzny filtr oleju skrzyni biegów. A doradca, że nie przewiduje tego procedura naprawcza (to akurat prawda), a filtr jest bezobsługowy
No to ja do niego czemu mi nie zaproponowali odpłatnej wymiany tego filtra? No nie przyszło mu to do głowy
Wg mnie to jaskrawy przykład braku kultury technicznej ASO i doprowadzania aut swoich klientów do potencjalnych uszkodzeń, które mogą wystąpić raczej już po ustaniu gwarancji producenta
Jak na razie skrzynia jeździ bez uwag.
Jednak zastanawiam się czy:
- wymienić filtr i uzupełnić tylko ten świeży olej o ubytki w trakcie wymiany i niezbędnych procedur adaptacyjnych,
- wymienić filtr i dokonać pełnej wymiany oleju (tym razem za moją kasę).
Chciałbym poznać ewentualne merytoryczne sugestię Forumowiczów obeznanych w temacie?