Progresywny układ kierowniczy

Zaczęty przez ph88, 2020/01/23 11:03

Poprzedni wątek - Następny wątek

Frodo

#15
Z progresywnym masz teoretycznie trochę większe wyczucie przy większych prędkościach i mniej kręcenia kierownicą przy manewrowaniu, ale nie jest to dzień i noc, tylko trochę epiej... Na mojej liście gdzieś tam daleko za elektr. klapą, ErgoActive, lepszymi światłami itd.)
Koła 20" moim zdaniem tylko z DCC i tylko gdy ktoś jeździ gównie dobrymi drogami. Bez DCC uważam, że najlepsze 18", a z DCC można 19" dla urody... *Bardzo* polecam DCC.
Jeśli chodzi o moc to może 1.5 wystarczy - zależy od oczekiwań, ale warto wziąć pod uwagę brak 4x4 i mniejszą trwałość skrzyni DSG (suche sprzęgła) jeśli bierzesz automat i planujesz trzymać dłużej niż leasing/gwarancja. W manualnych już chyba rozwiązali problem z kangurowaniem w 1.5, ale warto potwierdzić u tych co mają... 
UPDATE: tu ktoś napisał, że nawet 1.5 w Tigu ma skrzynię z mokrymi sprzęgłami: https://vag-forum.pl/vw-tiguan-ii/dsg/msg16266/#new  więc już nie mam pewności... (VAG chętnie łączy 1.5 FWD z suchymi sprzęgłami (DQ200), ale może w Tigu jest inaczej)

Mave

Cytat: Frodo w 2021/06/14 15:37
...Jeśli chodzi o moc to może 1.5 wystarczy - zależy od oczekiwań, ale warto wziąć pod uwagę brak 4x4 i mniejszą trwałość skrzyni DSG (suche sprzęgła) jeśli bierzesz automat i planujesz trzymać dłużej niż leasing/gwarancja


... skąd te info?  ja mam 1,5 150 KM FWD i skrzynie  DQ 381 (mokre sprzęgła)

Matty

Biorę pod uwagę zmianę ze względu na 4x4 na 2.0 tsi, ale tylko jak znajdę już z wyznaczoną produkcją (auto musze odebrać do sierpnia) i ewentualną modyfikacja wyposażenia.
Co nie zmienia faktu, że z dodatku "progresywny układ kierowniczy" można rezygnować, tym bardziej jak się zastanawiam czy warto

MrBlacker

Jeśli jeździsz dużo dynamicznie i z dużymi prędkościami to opcja jak najbardziej do zastanowienia.
Przy klasycznej jeździe opcja raczej nie przydatna, może tylko przy manewrowaniu. ;)

van_daal

Wtrącę swoje 3 grosze.
Progresywny układ kierowniczy to tylko zmiana w zależności między kątem skrętu kół a kątem skrętu kierownicy w uzależnieniu od prędkości. I TYLE.
Jak się jedzie pomału (parking) to koła skręcają mocniej niż w normalnym a jak szybko (autostrada) to skręcają słabiej.
Zarówno normalny jak i progresywny układ dają możliwość skręcania i do tego oba ostatecznie mają taki sam minimalny promień skrętu.

IMO, jak ktoś dotychczas jeździł z normalnym układem to do nowego BĘDZIE MUSIAŁ SIĘ PRZYZWYCZAIĆ - na początku może mu być trochę "dziwnie" - zwłaszcza przy mniejszych prędkościach.
Jak ktoś będzie często się przesiadał między samochodami z i bez "progresu", to może mu to życie nieco uprzykrzać...
Coś jak ze sprzęgłem: w różnych samochodach różnie "bierze" i czasami jak się człek przesiądzie to parę "kangurków" zrobi nim "załapie".

IMO z "progresem" jest trochę jak z kolorem: jednemu wystarczy biały bez dopłaty a inny woli mieć perłowy z dopłatą. Kwestia gustu.

Obecność lub nie "progresu" nie ma wpływu na siłę układu wspomagania kierownicy (zazwyczaj można ustawić w VCDS), więc w obu przypadkach kiera obraca się jednako lekko.

Frodo

Cytat: van_daal w 2021/06/15 09:23
Wtrącę swoje 3 grosze.
Progresywny układ kierowniczy to tylko zmiana w zależności między kątem skrętu kół a kątem skrętu kierownicy w uzależnieniu od prędkości. I TYLE.
Jak się jedzie pomału (parking) to koła skręcają mocniej niż w normalnym a jak szybko (autostrada) to skręcają słabiej.
Nie, tzn. istnieją takie systemy (choć to egzotyczne rozwiązanie), ale w VW tak to nie działa. Zob. np. tu: https://www.volkswagen-newsroom.com/en/progressive-steering-3947

van_daal

Nie widzę tam niczego sprzecznego z tym co napisałem.

Frodo

Cytat: van_daal w 2021/06/15 10:22
Nie widzę tam niczego sprzecznego z tym co napisałem.
Napisałeś "zmiana w zależności między kątem skrętu kół a kątem skrętu kierownicy w uzależnieniu od prędkości" - czyli uzależnienie przełożenia od prędkości, co byłoby potencjalnie bardzo problematyczne, szczególnie w przypadku awarii. Wyobraź sobie np. 1. błąd polegający na złym odczytaniu prędkości - nagle np. przy dużych prędkościach, auto mogło by mocno skręcać przy małych ruchach kierownicy, bo "myśli", że manewrujesz. 2. jakiś błąd w tym wymyślonym systemie zmieniającym płynnie te przełożenia w zależności od prędkości doprowadziłby niechybnie do innego ustawienia kierownicy, gdy auto jedzie na wprost (bo te płynne zmiany przełożeń w zależności od prędkości musiałyby być idealnie zgrane by tak nie było)
Dlatego przełożenie jest zmienne w zależności od ustawienia kierownicy, ale w danej pozycji kierownicy (w sensie kąta skrętu) jest zawsze takie same *niezależnie od prędkości*.
Tu masz to ładnie pokazane na wykresie i wytłumaczone: https://www.youtube.com/watch?v=abyOREQr2w4  "Steering ratio" uzależnione tylko i wyłącznie od "steering wheel angle"
Siła wspomagania jest uzależniona od prędkości i nie tylko, ale to już inny temat...

Matty

Zgadza się, w VW nie jest uzależnione od prędkości jazdy.
tutaj jest obrazowo pokazane: https://www.youtube.com/watch?v=s6TbSEDWYkI
Bardziej chodziło mi o odczucia i potrzebę posiadania niż same informacje techniczne co do zasady działania

van_daal

@Frodo 
Masz rację. Dzięki za sprostowanie.
Co do reszty zdania nie zmieniam. Potrzeba posiadania tego jest podobna do kwestii koloru lakieru. Jak kto lubi to może to mieć lub nie.
Nie jest to coś tak superaśnego, że trzeba (albo chociaż warto) to mieć. Niektórzy pewnie woleli by tego nie mieć nawet gdyby za darmo to dawali.
Jakoś tyle lat człek z "normalem" jeździ i do tej pory ręce nie odpadli to i może dalej nie odpadną...  ;)