Docieranie auta

Zaczęty przez Dybik, 2022/03/21 08:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dybik

Cześć,


Do ilu km przebiegu docieraliscie silnik i unikaliscie wykorzystywania pełnej mocy ? Jakieś zalecenia dostaliście przy odbiorze auta ?

mskv

#1
W moim przypadku przy VW T6 2.0 biTDI 199 PS na pewno gdzieś tak przez pierwsze kilometry było unikanie wykorzystywania pełnej mocy przede wszystkim przez dłuższy czas - chwilowe mocniejsze wciśnięcie gazu się zdarzało. Trwało to mniej więcej do pierwszej wymiany oleju, którą dokonałem przy 2 tys. km. Teraz na liczniku 42 tys. km, a wymiany oleju były przy:


  2 tys. km
10 tys. km
20 tys. km
30 tys. km
40 tys. km


Przy 40 tys. km wymieniłem też olej w DSG - mój zaufany mechanik po fakcie powiedział, że dobrze bo już olej nie był najlepszy. Po wymianie oleju zauważyłem też zdecydowane zwiększenie płynności działania skrzyni - w szczególności przy ruszaniu -  zmniejszył się nieco tzw. "lag" (który bardzo mnie na początku irytował) i nie wyrywa przy starcie jak dotychczas (wcześniej ruszanie było zerojedynkowe i zrywało trakcję). Podczas wyprzedzania przy kickdownie skrzynia reaguje teraz bardziej płynnie i miękko.


Czy to za często, czy nie - pomny wydarzeń z wątku o odbiorze auta opisuję jedynie co ja zrobiłem nie zmuszając nikogo do tego samego i mam nadzieję, że nie zacznie się zaraz gównoburza  ;) 


Niemniej jednak podobnie traktowany był inny VW transporter, który wciąż stoi w garażu z przebiegiem ponad 450 tys. km i nigdy nierozbieranym silnikiem. Wprawdzie tamten pojazd ma motor starszego typu - ale wg mnie częstsza wymiana przy biturbo jest tym bardziej wskazana. Oczywiście każdy zrobi, co uważa i ma do tego pełne prawo, ale wtedy najlepiej niech informuje potencjalnego nabywcę z drugiej ręki o tym, jakie w danym pojeździe były interwały serwisowe.


U mnie samochody przeważnie od zakupu mają "dożywocie" dlatego problem opisywania interwałów dla kupującego odpada, ale jak do tej pory odpadał też problem uziemionego pojazdu np. podczas wypadu wakacyjnego z rodziną.


Kilka lat temu musiałem sprzedać swoje ukochane mniejsze Volvo s40 bo żona koniecznie chciała automat, a kilka samochodów też nie było sensu utrzymywać. Ale teraz mogę powiedzieć coś odnośnie potencjalnych "bezsensownych" kosztów związanych z częstym serwisowaniem: znajomy jak tylko dowiedział się, że rozważam sprzedaż Volvo wręcz terroryzował mnie abym mu je spieniężył wiedząc, jak dbam o auta. Auto sprzedałem z tego co pamiętam co najmniej kilka tysięcy powyżej ceny rynkowej zatem zwróciły się koszty oleju (bezawaryjne lata jazdy są natomiast bezcenne). Ze znajomym spotkałem się w ubiegłą sobotę i dalej bezproblemowo jeździ - przebiegu nakręcił już 320 tys. km.  8)



Smerfciamajda

Z informacji dealera auta są juz dotarte podczas wydania. Docieranie jest na hamowni podczas procesu produkcji silnika.

Ja podchodzę do tego tak, ze pierwsze 2-3tys km na spokojnie bez ciśnięcia, ale raczej normalna eksploatacja. Czasem jak przy wyprzedzaniu zdarzy sie zrobić odpał ale to jest bardzo rzadko. Unikam ciśnięcia samochodu w tym przedziale kilometrów. Zreszta nigdy nie jeżdżę na ,,czerwony polu".
Ale ciagle obserwuje i słucham jak samochód sie zmienia i jak jedzie.

Dlaczego tak?
Bo auto to nie tylko silnik ale skrzynia biegów i przeniesienie napędu. Przy składaniu ludzie tez sie mylą i popełniają błędy.
I może sie zdarzyć po prostu zwykła wada czy to jakiegoś elementu, materiału czy montażu. No hamulca czy koła.
Albo niedokręcona śruba.

Po 3tys km co miało by się zepsuć to by się zepsuło, a co dotrzeć to dotarło.

Wszystkie moje nowe auta tak samo i dalej jeżdżą.

S-Tig

Po 2-3 kkm wymiana oleju i filtra.Do tego czasu spokojna jazda bez kickdownów. I tyle.

stawik

Ja docierałem do 3 tyś. Km starając się nie przekraczać 3 tyś. o. obrotów. Tak mi zalecili w serwisie. Samochód VW Golf 7 1.4 tsi. 125 km. Teraz 68 tyś. przebiegu, wymiana oleju co 15 tyś.km. I jest ok. 

Dybik

Dzięki bardzo za wszystkie odpowiedzi.
@mskv  - podziwiam :) Ale tak jak wspomniałeś - każdego decyzja i nie zakładałem tego tematu aby komentować a raczej żeby zebrać informacje co kto jak.


Ja również zakładam (cóż, pytam bo sam jeszcze nie mam) - 3 tys. spokojnej jazdy (chociaż wiem że chyba nie wytrzymam żeby chociaż po pierwszym zbiorniku, raz nie przetestować jak idzie przy tej mocy :) ).
Jednak tak jak wspomnieliście - przez okres do pierwszej wymiany oleju (3 tyś.) bez sprawdzania jak 'szybko' chodzi skrzynia, jak szybko radzi sobie z kickdown itd.
Osobiście kolejno myślę że wymiany oleju będę robił właśnie co 15 tyś. Chociaż rozważam pomiędzy 1 a 2 wymianą również trochę szybciej tj. przebieg 3 tyś, 10 tyś (czyli +7 tyś) i później już co 15 tyś.


Zastanawiająca jest wymiana oleju w DSG przy 40 tyś. Mój mechanior mi mówił aby wymienić przy MAX 100tys, jeżeli producent w ogóle nie mówi nic o zaleceniach (nie wiem jeszcze jak jest tutaj).
Ale nie wiem czy również Ciebie @mskv nie posłucham i faktycznie może wymienię w DSG przy 40 - 50 tyś...

Żona ma ciężką nogę i zakładam że skrzynia będzie miała co robić ...




A jakie koszty w ogóle wychodzą w kwestii wymiany oleju silnikowego i DSG w ASO ? (materiał + robocizna)

Smerfciamajda

W prywatnych samochodach olej w ASB wymieniałem po 60tys metodą dynamiczną.
Moje skrzynie robiły po 250tys i więcej bez żadnego uszczerbku. Jeżdżą dalej.

Nie wiem jak w DSG bo teraz w służbowych robie zgodnie z zaleceniami serwisu, ale nie ufam gdy ktoś mówi ze np DSG 7 biegowa nie podlega wymianie czy tam dopiero po 120kkm. Za dużo widziałem tych skrzyń popsutych.

S-Tig

Cytat: Dybik w 2022/03/21 12:17jeżeli producent w ogóle nie mówi nic o zaleceniach (nie wiem jeszcze jak jest tutaj)
Tutaj jest zdaje się kolejna paranoja u producenta, czyli 120 kkm. Ale głowy nie dam.

Ad

Wymiana oleju w skrzyni biegow DSG jest rekomendowana co 60tys km. Podczas serwisu przy 60k ASO Was poinformuje o koniecznosci wymiany oleju w skrzyni.

S-Tig

W sumie to jesteśmy nieprecyzyjni w tym co piszemy, bo należy pisać o interwałach w konkretnych modelach DSG. Ja pisałem o DQ381.

Smerfciamajda

Nie pamietam oznaczeń ale
6 biegowa DSG była olejowa i do dużych obciążeń, wymiana co 60kkm

7 biegowa była ,,sucha" oznaczeniu VAG i nie wymagała wymiany oleju czy dopiero po 120kkm i dosyć często kończyło się to awarią.

Ale nie dam ze ręki uciąć jak to jest teraz.

Mave

#11
"Sucha" DQ 200 , jak sama nazwa sugeruje nie ma oleju - sprzęgła pracują na sucho (jest ale tylko w sterowaniu)- 7 biegów, DQ 250 "mokra" -  sprzęgła pracują w kąpieli olejowej - 6 biegów.
Jest jeszcze DQ 381 również mokra i 7 biegowa i parę jeszcze innych modeli skrzyń,  więc tak jak kolega wcześniej napisał ...


Cytat: S-Tig w 2022/03/21 13:42W sumie to jesteśmy nieprecyzyjni w tym co piszemy, bo należy pisać o interwałach w konkretnych modelach DSG. Ja pisałem o DQ381.

Frodo

Cytat: S-Tig w 2022/03/21 12:54
Tutaj jest zdaje się kolejna paranoja u producenta, czyli 120 kkm. Ale głowy nie dam.
Tak co 120 kkm dla najnowszej "mokrej", czyli DQ381, w której wprowadzono kilka zmian by ten okres wydłużyć, we wcześniejszych z mokrymi sprzęgłami (dla Tiga 6-bigowa DQ250 i 7-biegowa DQ500) co 60 kkm.
Pomijam modele DSG dla Audi itp.
W tych z suchymi sprzęgłami VW nie przewiduje zmian oleju.

Ad

Ja mam DQ500 - 7mio biegowa - DSG. Wymiana oleju co 60tys km. Wymienialem o siebie na jesieni

Smerfciamajda

I tak powstają plotki i mity.