FORUM: VW TIGUAN, SEAT TARRACO, ATECA, SKODA KODIAQ, KAROQ, AUDI Q3, Q5, VW TOUAREG

Fora techniczne => VW TIGUAN II - 2016 - 2024 => Wątek zaczęty przez: squadak w 2019/04/05 00:28

Tytuł: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/05 00:28
Witam kolegów,
Niestety w moim aucie gwarancja skończyła się.
Od listopada auto stało w serwisie z kilkudniowymi przerwami. Od stycznia do końca marca non stop.
Łącznie samochód spędził ponad 7 miesięcy w serwisach.
Nie pomogły skargi do Centrali, prośby czy "groźby".
Miałem już raz wymienianą skrzynie, niestety bez efektu bo po jakimś czasie dosłownie kilkaset km,
szarpanie powróciło.
Przez ten czas podrzucano mi same bzdury, typu że skrzynia uszkodzona a dokładniej wg nich to mechatronik,
że winę za to ponosi poprzedni serwis bo wlał za mało oleju, olej doliczono mi do przeglądu (cały jeden litr),
co później się okazało nie było prawdą,
Chciałem polubownie , ale niestety nie mam już na to siły. Ostateczna odpowiedź VW to w skrócie:
Testowaliśmy, jeździliśmy i wszystko jest ok. Inne też tak mają i to normalne. Ciekawi mnie z czym porównali pojazd bo pracownik serwisu wygadał się że nie mają takiego pojazdu do testu, ale logi wskazują że jest ok.
Posiadam nagrania z jazd testowych , przyjęć do serwisu itp. Wielokrotnie padało stwierdzenie, że coś jest nie tak i nie może tak być.
Boli mnie to, że kierownik i mistrz jadą ze mną słyszą , potwierdzają a na koniec słyszę od nich że Poznań ma to w dupie i wg nich jest dobrze i tak ma być -
po 4 miesiącach uziemiania pojazdu, kombinowania zrzucania winy na innych .
Byłem w firmie , która naprawia tylko skrzynie DSG i tylko z grupy VAG, potwierdzili, że w mojej skrzyni jest ewidentny problem.
Nie wiedzą co dokładnie, ale spotkali się z tym po raz pierwszy. Celem dokładnej diagnozy muszą rozebrać cały automat.
Skrzynia szarpie bardzo mocno podczas ręcznej zmiany biegów,
w Plichcie twierdzą , że wszystkie tak mają to normalne. W dodatku wyje mi 2 bieg, po rozgrzaniu zaczyna uderzać bardzo mocno podczas ruszania/ wjeżdżania na małą  [size=78%]przeszkodę typu krawężnik czy lekko stromy podjazd. Również po nagrzaniu zaczynają się szarpania i stuki podczas hamowania i zrzucania biegu 4/3. W serwisie DSG powiedzieli mi, że skrzynia ta wydaje [/size]dźwięki[size=78%] i nie należy do cichych, ale to co jest u mnie powinno mieć miejsca i wskazuje ewidentnie na jej wadę. [/size]
Zaczynam walkę prawną z VW, ale do tego potrzebuję waszej pomocy. Potrzebuje dwóch chętnych do pomocy kolegów,
abym mógł nagrać  krótki filmik porównawczy ukazujący że nie wszystkie Tiguany tak mają co jest mi przez nich wmawiane.
Jutro będę rozmawiał z rzeczoznawcą, który wyda opinie o moim pojeździe, ale tu też do porównania będę Was potrzebował.
Nie wiem na ile w tym prawdy, ale jeżeli auto jest na firmę jak  w moim przypadku , to ponoć gwarancja na wymienioną część zaczyna się od nowa.
także miałbym jeszcze rok gwarancji na skrzynie. Nigdzie nie mogę znaleźć tej informacji.  Bardzo proszę Was o pomoc, za każdą poradę z góry dziękuję.
Tym, którzy postanowią mi pomóc zobowiązuje się zrekompensować wszelkie poniesione koszty i oczywiście postawię bardzo dobry alkohol :)




Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/04/05 00:51
Miałem już raz wymienianą skrzynie, niestety bez efektu bo po jakimś czasie dosłownie kilkaset km, szarpanie powróciło.


Kodeks cywilny:

Cytuj
Art. 5561. Wada fizyczna rzeczy

§ 3. Rzecz sprzedana ma wadę fizyczną także w razie nieprawidłowego jej zamontowania i uruchomienia, jeżeli czynności te zostały wykonane przez sprzedawcę lub osobę trzecią, za którą sprzedawca ponosi odpowiedzialność, albo przez kupującego, który postąpił według instrukcji otrzymanej od sprzedawcy.


Cytuj
Art. 561. żądanie wymiany rzeczy lub usunięcia wady

§ 2. Sprzedawca jest obowiązany wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad lub usunąć wadę w rozsądnym czasie bez nadmiernych niedogodności dla kupującego.


I teraz najważniejsza dla Ciebie podpowiedź:


Cytuj
Art. 581.


§ 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej.




PS potwierdź z prawnikiem powyższe. Z oczywistych powodów, nie mogę odpowiadać za aktualność stanu prawnego - bo kto szuka porad prawnych w internecie? ;-)
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: WOLF w 2019/04/05 08:12
@arekp  ma rację żadna łaska !! ale wspomniałeś o firmie i tu droga prawna niestety inna niż u osób cywilnych na uoika nie możesz liczyć, ale koszty prawnika i sądowe przerzucisz na VW do sprawy pewnie w 80% nie dojdzie ,jak dostaną od prawnika pismo przed sądowe to będą chcieli pójść na ugodę norma zdają sobie sprawę iż koszta będą dużeee
brak możliwości korzystania z pojazdu w końcu na firmę - odszkodowanie i koszta taxi, auto zastępcze
koszty prawnika i sądowe
a prawo jest po Twojej stronie dlatego na siłę wciskają że jest ok
tak na marginesie też obsługuje mnie Plichta na Lubowidzkiej - kiedy byłem na akcji ambiente ,był klient który oddawał Passata na przegląd i dość mocno podkreślał i życzył sobie aby odnotowano w zleceniu ,,NIE MYĆ AUTA !!!! " zaintrygowało mnie to więc zadałem pytanie .
kiedy był na pierwszym przeglądzie zaznaczył iż proszę kategorycznie o nie mycie auta bo mam położoną ceramikę !!
pomimo wpisu i zaleceń zrobili to ! >:( Pan powiedział iż auto wyglądało jak po myciu szczotką drucianą i pomimo zdjęć przy przyjmowaniu zlecenia ,,na żywca " wciskali że to było .
Efekt był taki- oględziny w warsztacie gdzie kładziona była ceramika,  porada aby broń Boże nie godzić się!! na polerowanie i nową ceramikę auto nowe czarne, rysy głębokie-nowy lakier ,nowa ceramika -w garść dostał protokół oględzin i pojechał do prawnika .
po kontakcie prawnika z Plichtą i wezwaniem przed sadowym ,ustalono oględziny w niezależnym salonie i jego opinie która była dokładnie taka jak poprzednia  :D .
finał -nowy lakier nowa ceramika i ciekawostka na koniec -auto tego klienta było ostatnim w tym dniu umytym przez tego pracownika ,bo odchodził po wcześniejszej kłótni z pracy . 
 


Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/04/05 10:47
@squadak, dobrze zrozumiałem, że jutro potrzebujesz auto do porównania podczas spotkania z rzeczoznawcą? Gdzie to spotkanie będzie miało miejsce?
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/05 10:54
Dzisiaj będę rozmawiał dopiero jak on to widzi i ustalał termin i ew opcję jego dojazdu do któregoś z forumowiczów.
Więcej będę wiedział o 16 dzisiaj bo ma o tej godzinie dzwonić do mnie.
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/04/05 12:52
Jak coś to oferuję pomoc. Nie wiem na ile się uda w praktyce ze względu na kilka długich wyjazdów jakie mnie czekają. Jak będe w domu możesz na mnie liczyć.
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/05 13:03
Dziękuje bardzo :) wiedziałem, że Ty będziesz pierwszym co zaoferuje pomoc , napisze do Ciebie jak będę wiedział jakie dalsze ruchy wykonać
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/04/05 14:10
@squadak skrzynie mamy tą samą, ale nieco inny silnik i brak DCC u mnie. Rozmawialiśmy niedawno z @rk że możemy zrobić sobie wycieczkę w Twoją stronę. Jeśli udało by się Tobie umówić oględziny w Koszalinie, to może i lokalni się obudzą do pomocy.
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/05 14:23
Było by miło :) myśle że nie powinno to mieć znaczenia a skrzynie mogą się różnić jedynie softem, aczkolwiek już dla VW punkt zaczepny aby
głupio odpowiedzieć że ten typ tak ma, ale już Wasz nie ma bo mój ma 220 koni i Wie Pan to dlatego bo mocniejszy... nic mnie nie zdziwi od nich.
Największym problemem jest jednak ten rzeczoznawca, rozmawiałem właśnie z rzeczoznawcą właśnie z Koszalina, twierdzi , iż jest to bez sensu, że nic to nie da
i on się nie podbije pod opinią, dopiero jak będzie sprawa w sądzie, potwierdził że samo "trzymanie" samochodu przez około 7 miesięcy jest podstawą do roszczenia.
Rozmawiałem z czterema biegłymi, nie chcą , nie mogą , nie warto...jestem w szoku.  Teraz jestem po rozmowie z kancelaria, czekam na to co oni zadecydują i jaką przyjmą
linie ataku :)
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/05 14:24
tutaj zamieszczam linki do filmów aby nikt nie zarzucił mi że coś sobie wymyślam :

stuki podczas manewrowania biegi przód tył. 

https://photos.app.goo.gl/xqnftQYNN97u9j3r8



wycie 2 bieg


https://photos.app.goo.gl/MYqPpVtYBwgGwYaAA



zmiana biegów 4-3 szarpniecie i stuk. 

https://photos.app.goo.gl/MVJKq5ctsgVSWcud7

https://photos.app.goo.gl/9xnd9C1foGXytuwx6





wjazd do garażu na zimno brak stuków na
rozgrzanym już bardzo słychać.
https://photos.app.goo.gl/aqQLacugdunXDzZA7



dzwięk terkotania na wolnych obrotach pozycja drążka P lub N
https://photos.app.goo.gl/eMPQzqgDXQbzG3Ad7[/font][/size]
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: rk w 2019/04/05 14:57
To dziwne podejście rzeczoznawców bywa ostatnio tłumaczone tym, że żyją w swoistej symbiozie z producentami. Gdyby producent 'obraził się' na rzeczoznawcę, ten nie miałby skąd pozyskiwać informacji technicznych. Stąd też niechęć rzeczoznawców do występowania w sprawach przeciwko producentom. Ile w tym prawdy nie wiem, ale wyniki twoich rozmowów z biegłymi są dość podejrzane.
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/05 15:33
Panowie udało mi się  :)  mam rzeczoznawcę który bardzo chętnie wyda opinie o moim pojeździe, Zgodził się nawet na sobotę ze względu na ew Wasz dojazd,
Rzeczoznawca to starszy Pan z wieloletnim doświadczeniem w branży: Biegły Sądu Okręgowego w Koszalinie ds. Ruchu Drogowego i Mechaniki Samochodowej inż. Władysław Nurek.
Dajcie mi znać proszę czy potwierdzacie ew spotkanie :) i jak Wam pasuje czasowo, być może jest ktoś jeszcze z okolic Koszalina ?
Tytuł: Odp: Uszkodzona DSG , prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/04/05 18:57
Gdyby ktoś z okolic Koszalina i silnikiem 2.0 TSI 220KM (ew. 180KM) chciał pomóc koledze ... lub w innej wersji auta, ale z chęcią spotkania się na żywo, to ogarnęliśmy na szybko spotkanie. Szczegóły w osobnym wątku, w nowym dziale (https://tiguan-forum.pl/index.php?topic=374.0)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/04/05 21:01
To dziwne podejście rzeczoznawców....

Trochę off-topic:
Dokładnie takie doświadczenia mam z rzeczoznawcami w "temacie z brodą" czyli stukach w zawieszeniu. 4-rech (słownie czterech) gości odmówiło mi wydania opinii bo nie chcą zadzierać w lokalnym serwisem VW i w ogóle z VW. To jakaś mafia !!
A historia Kolegi #squadak 'a to z grubsza kopia mojej tylko ze stukami w tytule.

A w temacie:
#squadak, piszesz, że skrzynię już raz wymieniali i te same efekty wystąpiły w drugim egzemplarzu ?? Nic się nie zmieniło ?


Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/08 10:08
Nic się nie zmieniło, niestety a mam wrażenie że wraz z przebiegiem ten objaw się nasila,
Na zimno jest ok, jeździliśmy z kolegami z forum i kilka rzeczy było podobnych ale szarpnięcia i stuki u mnie są wielokrotnie mocniejsze. Zwłaszcza z 4 na 3 bieg.
Powtarzalność praktycznie za każdym razem.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2019/04/08 16:57
Jesteś z koszalina? W razie czego mam ten sam silnik, jak chcesz to mozemy porownać bo u mnie tez jakies dzwieki sa ale wg mnie nic nadzwyczajnego
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: squadak w 2019/04/08 17:06
Jestem ze Słupska, najprawdopodobniej będę jeszcze w Koszalinie to bym się odezwał, podeślij jakiś namiar na priv,
Szkoda że CIe nie było bo mieliśmy małe spotkanie w sobotę :)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/04/08 18:41
Nic się nie zmieniło, niestety a mam wrażenie że wraz z przebiegiem ten objaw się nasila

Skoro wymiana skrzyni nic nie dała to problem jest poza nią (ale mądrość napisałem :-)).
Dźwięki, które słychać na nagraniu dla mnie brzmią jak uszkodzony dwumas. Miałem podobne efekty w passacie ale po przebiegu 180tys. Po wymianie dwumasa cisza. Z doświadczenia wiem, że "fachowcy" nie chcą się wypowiadać na temat dwumasa dopóki go nie wyjmą. Może dawać rożne efekty dźwiękowe. U mnie też były dyskusje "... może dwumas? a może coś w skrzyni ? ". Tylko, że u mnie, ze względu na przebieg usterka dwumasa była pierwsza w kolejce. Nie da rady inaczej tylko trzeba to wyjąć zbadać i ewentualnie wymienić. To i tak tańsze od grzebania w skrzyni. Nasłuchując i porównując z innymi egzemplarzami do niczego nie dojdziesz - sorry. Usterka jest ewidentna. Mógłbym polecić dobrego gościa od skrzyń ale ….w okolicy Tarnowa.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2019/04/08 19:54
Nasłuchując i porównując z innymi egzemplarzami do niczego nie dojdziesz - sorry.

Doszliśmy jednak do czegoś. Ten dźwięk do którego nawiązujesz, to pewnie ten z cofania pod górkę na podjeździe. Jeśli tak, to we wszystkich trzech mamy to samo.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: już_nie_passat w 2019/04/08 20:27
Chodziło mi o dźwięk na postoju po rozgrzaniu. Tego pewno w innych egzemplarzach nie ma.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: topic75 w 2019/04/09 07:44
tutaj zamieszczam linki do filmów aby nikt nie zarzucił mi że coś sobie wymyślam :

Mam dokładnie taki sam hałas działania skrzyni DSG, na wstecznym , przy ruszaniu i miedzy 3 a 4. Jest to tylko przy rozgrzanym silniku. Serwis oznajmił że jest to normalny objaw, że u niektórych jest to mniej lub więcej słyszalne. Poszło na pieści i tak nic nie ugrałem, dla serwisu wszystko w normie. Nigdy więcej nowego samochodu ze stajni VW!
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/10/19 21:38
Czy ktos wie jak to sie wszystko skonczylo? Mam ten sam silnik + skrzynie i slysze rozne dzwieki ze skrzyni. Mam ustawiona wizyte w ASO
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/22 07:03
Ja też słyszę czasami rozmaite klekoty z DSG i lekkie szarpnięcia, ale na pewno do przeżycia. A czasami jak budą zatrzęsie przy S/S to już nie wspomnę, ale to pewnie raczej dwumas (auto 22k przebiegu).
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/23 21:39
ale to pewnie raczej dwumas (auto 22k przebiegu).
Ja wiem że dzisiejsze auta mają podzespoły z goownolitu, przykład tarcze hamulcowe, ale nie przesadzaj, aby przy 22 kkm dwumas był wyrobiony. Po prostu DSG ma taką kulturę pracy a raczej brak kultury pracy. 22 tys km to żaden przebieg
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/24 19:29
ale to pewnie raczej dwumas (auto 22k przebiegu).
Ja wiem że dzisiejsze auta mają podzespoły z goownolitu, przykład tarcze hamulcowe, ale nie przesadzaj, aby przy 22 kkm dwumas był wyrobiony. Po prostu DSG ma taką kulturę pracy a raczej brak kultury pracy. 22 tys km to żaden przebieg


Chodziło bardziej o to, że TTTM. W końcu dwumasa ma tłumić drgania. Po prostu kijowa konstrukcja całego układu przeniesienia napędu (tzw. szajs by design).
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/24 21:33
Niekoniecznie szajs, po prostu taka konstrukcja a o lepszą, szybszą i sprawniejszą raczej trudno. Hydrokinetyki nigdy nie będą takie szybkie a o CVT to już nawet nie wspominam.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/25 07:36
Niekoniecznie szajs, po prostu taka konstrukcja a o lepszą, szybszą i sprawniejszą raczej trudno. Hydrokinetyki nigdy nie będą takie szybkie a o CVT to już nawet nie wspominam.


DSG nazywasz szybką skrzynią? Z tym absurdalnym opóźnieniem przy gwałtowniejszym przyspieszaniu? Mi to akurat nie przeszkadza, ale z szybkością to nie ma nic wspólnego. A czy przykładowo zmiana z 3>4 trwa ułamek sekundy krócej niż w Tiptronicu, to już mi osobiście różnicy żadnej nie robi. Kultura pracy jest o wiele ważniejsza. Z mojego DSG ponadto regularnie wydobywają się rozmaite klekoty (jak pisałem), czego np. w A6 z Tipem nigdy nie uświadczyłem.


Z mojego doświadczenia wynika, że DSG to jest krok wstecz pod każdym względem, może poza ekonomią, wagą itd. Nie wiem o co z tą skrzynią ogólnie chodzi, bo regularnie słyszę, że albo po niej jadą, albo zachwalają. Wiadomo, że w Tiguanie np. są różne wersje skrzyni, ale ja mojej specjalnie zachwalać nigdy nie będę (chyba DQ500, nie chce mi się sprawdzać), mimo że nie jest zła. Jest mierna, przeciętna, klekotliwa, mocno opóźniająca kickdown, na 1. biegu czasem ledwie wyczuwalnie kangurkuje.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/10/25 12:40
Z mojego DSG ponadto regularnie wydobywają się rozmaite klekoty (jak pisałem), czego np. w A6 z Tipem nigdy nie uświadczyłem.
Od 3 miesięcy jezdze a6 z s-tronic i skrzynia nie wydaje zadnych dzwiekow, dodatkowo reakcja na gaz jest natychmiastowa, nie ma laga, którego pamietam z DSG.
Niby konstrukcje podobne a jednak różnica w działaniu ogromna. Oprogramowanie też pewnie robi swoje... albo wyciszenie
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/10/25 13:29
Wlasnie z powodu tego 'klekotu' mam umowiona wizyte w ASO wkrotce. Jestem przygotowany na TTTM, ale poniewaz gwarancje sie niedlugo konczy, chce miec czyste sumienie i sprawdzic co tam sie dzieje zanim sie skonczy. Klekot jest tylko na niskich biegach, slychac go mocniej jak kola sa skrecone (jak skrecam i dodaje gazu, np na skrzyzowaniu), tylko raz na jakis czas i generalnie da sie z nim zyc, ale przyznam szczerze, ze jest irytujacy i moim zdaniem nie powinien byc w samochodzie za ponad 200tys. Wyraznie jest jakis problem konstrukcyjny z tymi skrzyniami (ja mam DQ500). Po przeczytanie tego (i paru innych) watku na ten temat, nie mam zbyt duzej nadziei, ze cokolwiek zostanie zrobione, ale warto sprobowac.

Oprocz tego moje zawieszenie DCC skrzypi czasami (np na spiacych policjantach) jak stare lozko, ale to juz temat na inny watek (tez bede o tym mowil w ASO).
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: mms1994 w 2021/10/25 13:31
@tiguan220 masz mHev to robi dużo też odnośnie reakcji na gaz, technicznie DQ500 i Twój Stronic to jest to samo, jedynie zmieniona konstrukcja z racji innej "budowy" w Audi płyty i umiejscowienia silnika
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/10/25 18:09
mam DL382+, ta skrzynia chyba od 2019r jest montowana
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/25 22:14
Moja DQ500 pomimo lagów i tak była szybsza od Tiptronica z A6 i obecnego Touarega oraz hydraulicznego Aisina EAT6 w 3008.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: mms1994 w 2021/10/25 22:16
Czyli DQ381 w wersji na A4+ technicznie nie wiele się różni. Ta reakcja na gaz (lepsza) wynika z mildhybrid ;)
Polecam przejażdżkę np ecoboostem z mildem i bez, manual. Też czuć ogromna rożnice w szybkości "zbierania" się na początku.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/25 22:30
w Tiguanie np. są różne wersje skrzyni, ale ja mojej specjalnie zachwalać nigdy nie będę (chyba DQ500,

Moim zdaniem głównym problemem jest to, że masz 1.5 TSI, który nie dość że ma lagi i szarpie w manualu, to widzę że w DSG jest tak samo.

Poza tym DQ500 w 1.5 TSI? Śmiem wątpić
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/26 07:23
w Tiguanie np. są różne wersje skrzyni, ale ja mojej specjalnie zachwalać nigdy nie będę (chyba DQ500,

Moim zdaniem głównym problemem jest to, że masz 1.5 TSI, który nie dość że ma lagi i szarpie w manualu, to widzę że w DSG jest tak samo.

Poza tym DQ500 w 1.5 TSI? Śmiem wątpić


A 2.0 to niby nie ma lagów? Czytałem wielokrotnie co innego.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/26 07:25
Moja DQ500 pomimo lagów i tak była szybsza od Tiptronica z A6 i obecnego Touarega oraz hydraulicznego Aisina EAT6 w 3008.


"Szybsza" w jaki sposób? Mi Tip w A6 C6 zmieniał biegi tak samo szybko jak DSG, czyli praktycznie niezauważalnie (tyle że nie klekotal). A kickdownował dużo lepiej. Fakt, to był 3.2 / 255 KM, może dlatego. Aczkolwiek subiektywnie odbierane przyspieszenie w tym moim kosiarkowym 1.5 jak dla mnie jest porównywalne. Pewnie, że nie mam tu na myśli ruszania spod czerwonego z piskiem opon ze stoperem w ręku, tylko ogólnopojęte "zbieranie się". Chociaż moje FSI w Audi mogło być też już zasyfione nagarem.


1.5 TSI ma wg mnie (i nie tylko) świetną dynamikę, lecz mierne przeniesienie napędu.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/26 10:14
Ehh, słabe  te twoje porównania 1.5 TSI do innych zdecydowanie mocniejszych motorów. Jechalem 1.5 TSI i szału to nie robi a względem mojego TDI to była przepaść. Poza tym szybkość Tipa vs DSG/Stronic to przepaść, nie porównuj  do auta 3.2 bo tam mocą nadrabia. Przejedź się autem porównywalnym do swojego to się przekonasz jaka jest różnica na korzyść DSG chyba że Twoje odczucia subiektywne są na innym levelu i nie czujesz różnic. Przejedź się autem z EAT6 to poczujesz różnicę choć EAT6 Aisina nie jest najgorsza. EAT8 jest lepsza i jej jest już bliżej do DSG. 1.5 TSI może i jest świetne w golfie ale nie w kiosku o nazwie Tiguan. Fakt, do codziennej jazdy ujdzie, ale nic więcej. Jeśli Twój 3.2 FSI miał dynamikę 1.5 TSI, to zbyt sprawny to on nie był.



Masz FWD czy AWD?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/26 10:43
Ehh, słabe  te twoje porównania 1.5 TSI do innych zdecydowanie mocniejszych motorów. Jechalem 1.5 TSI i szału to nie robi a względem mojego TDI to była przepaść. Poza tym szybkość Tipa vs DSG/Stronic to przepaść, nie porównuj  do auta 3.2 bo tam mocą nadrabia. Przejedź się autem porównywalnym do swojego to się przekonasz jaka jest różnica na korzyść DSG chyba że Twoje odczucia subiektywne są na innym levelu i nie czujesz różnic. Przejedź się autem z EAT6 to poczujesz różnicę choć EAT6 Aisina nie jest najgorsza. EAT8 jest lepsza i jej jest już bliżej do DSG. 1.5 TSI może i jest świetne w golfie ale nie w kiosku o nazwie Tiguan. Fakt, do codziennej jazdy ujdzie, ale nic więcej. Jeśli Twój 3.2 FSI miał dynamikę 1.5 TSI, to zbyt sprawny to on nie był.



Masz FWD czy AWD?


Mam FWD. Czytałem bardzo wiele opinii nt. 1.5 TSI w Tiguanie i wszyscy zachwalali dynamikę. Spotkałem się też z niejedną opinią ludzi, którzy stwierdzali, że między 1.5 a 2.0 TSI nie ma szczególnej różnicy, a także pamiętam, że ktoś pisał, że w ogóle żałuje zakupu TDI 2.0, bo tylko traktorzy (i mniej pali na trasie), a specjalnie lepiej to nie jedzie. Oczywiście zastrzegam, że ja na trasach nie latam praktycznie wcale. Jak ktoś codziennie dojeżdża z Pipidówka 60 km do pracy, to wiadomo, jaki napęd wybierze.

1.5 TSI bardzo sprawnie przyspiesza w typowo używanych zakresach 50-100 (czyli wycinki na krajówkach), zdrowo też odpycha się od świateł. A że powiedzmy przy przyspieszaniu ze 130 do 200 muszę trochę mocniej wcisnąć gaz by jeszcze bardziej narazić swoje życie i zdrowie, no to już sorry, ale hu kers. I podkreślam, że nie jeżdżę jak emeryt - wręcz przeciwnie, czasem lubię aż za mocno depnąć.

Podobnie na różnice między FWD a moim dawnym Quattro w A6 C6 macham ręką - po prostu ich nie stwierdzam. DCC w trybie normal/sport trzyma się drogi jak trzeba. Oczywiście: może kiedyś, gdzieś tam w śniegu... i takie tam historie. To są opowiastki dobre na wieczorne posiadówy z browarem, ale w 99% sytuacji z codziennej eksploatacji można je spokojnie zlać ciepłym moczem i wydać te pieniądze na rzeczy, które dają przyjemność na co dzień, takie jak ładniejsza tapicerka albo lepsze audio. Albo np. kamery 360*, których mi praktycznie codziennie brakuje, a których mój stockowy egzemplarz niestety nie ma.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: MArek w 2021/10/26 13:41
między 1.5 a 2.0 TSI nie ma szczególnej różnicy
Rozbawiłeś mnie do łez.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/26 14:20
między 1.5 a 2.0 TSI nie ma szczególnej różnicy
Rozbawiłeś mnie do łez.


Spalanie Ateca 2.0 TSI 190 KM DSG7 4Drive - Strona 3 - Ateca Klub (ateca-klub.pl) (https://www.ateca-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=152&start=20) - pierwszy lepszy wynik wyszukiwania (pod hasłem "różnice 1.5 2.0 TSI"), mniej więcej na środku strony ktoś wspomina, że nie czuł różnicy między 1.4 i 2.0 do 100 km/h.


To nie jest tylko moja obserwacja.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2021/10/26 16:47
150KM a 190KM nie czuć różnicy? Trochę jakby porównać mieszkanie 50 m2 a 100m2 , też siedząc przed tym samym telewizorem nie czuć różnicy.  Jeżeli ktoś muskał gaz przy 1.4 i 2.0 to faktycznie różnicy nie poczul. Ale odrębny temat to to że nie wszystkim 190 KM potrzebne. dlatego wybrałem 245  8) 8)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: MArek w 2021/10/26 17:06

że nie czuł różnicy między 1.4 i 2.0 do 100 km/h

Mam 190 i też bym chciał żeby jechała jak 245 ale niestety jedzie jak jak 190. Też mógłbym sobie wmawiać że nie ma różnicy i kupujący 245 po prostu bez sensu przepłacają. Wsiądź do 190 włącz tryb sport gaz w podłogę i zobaczysz ten brak różnicy a nie wmawiasz sobie że 1.5 jedzie jak 2.0. co nie znaczy że dla ciebie jest nie jest ok. Dla mnie 190 to mało i za chwile jak skończę gwarancje idzie na chipa.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/10/26 17:06
150KM a 190KM nie czuć różnicy?
Jeżeli weźmiesz pod uwagę różnice w masie (150 FWD vs 190 AWD) prawie 200kg to różnica w mocy jest na poziomie 10%. Nie jest to duża różnica i jeżeli ktoś nie potrzebuje 4x4 to moim zdaniem jest to nawet lepszy wybór biorąc pod uwagę chociażby spalanie. Zdecydowanie większa różnica w osiągach jest między 190km a 245km bo tutaj nie ma nawet róznicy jeżeli chodzi o mase
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/10/26 17:08
Wsiądź do 190 włącz tryb sport gaz w podłogę i zobaczysz ten brak różnicy
przy dystrybutorze
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/26 19:08
Mam FWD

No to nie masz DQ500 a tak cały czas narzekasz. Niestety nie orientujesz się w podstawowych aspektach, na siłę próbujesz udowodnić wszem i wobec, że 1.5 TSI jedzie tak samo jak 2.0 TSI, 2.0 TDI a nawet 3.2 FSI. Chcesz to pokażę Ci różnicę, załóż do swojego 1 tonową przyczepkę i ja do swojego 2.0 TDI 210KM/440Nm taką założę i zrobiły próbę dynamiczną :)

Generalnie wałkujesz ciągle to samo w kółko, tak jakbyś chciał coś wszystkim udowodnić, jak nie z pozycjonowaniem auta najlepiej do klasy wyższej to z mocą silnika. 
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/26 19:10
Jeżeli weźmiesz pod uwagę różnice w masie (150 FWD vs 190 AWD) prawie 200kg to różnica w mocy jest na poziomie 10%

W teorii i na pusto tak ale załaduj auto na maksa pasażerami po 100 kg i pełen bagażnik to różnica rośnie proporcjonalnie na niekorzyść 1.5 TSI
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/26 19:12
mniej więcej na środku strony ktoś wspomina, że nie czuł różnicy między 1.4 i 2.0 do 100 km/h.


To nie jest tylko moja obserwacja.

Post wyżej - załaduj te auta na maksa to zobaczysz różnicę, na pusto suche cyferki jako tako wyglądają, bo róznica jest w masie własnej pojazdów
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/10/26 19:26
Maksymalna moc występuje przy jednej prędkości obrotowej silnika, ewentualnie w jakimś wąskim zakresie (jeśli spadek Nm jest akurat proporcjonalny do wzrostu RPM). Istotny jest przebieg krzywej momentu obrotowego, czas reakcji, charakterystyka pracy itp.
Dla mnie różnica była olbrzymia pomiędzy 1.5 TSI a 2.0 190 i znowu taka sama do 2.0 230. Jest nawet duża różnica pomiędzy Atecą 190 (jeszcze ok) a Tigiem 190 (było czuć, że silnik dużo bardziej się męczy, szczególnie z 4 osobami). Co więcej przesiadłem się bezpośrednio z demo Superba 1.8 180 koni do demo Ateki 2.0 190 i różnica była *olbrzymia*. Oba miały DSG. Wynikała zapewne z ograniczenia momentu obrotowego w Superbie do 250 Nm, w Atece 320 Nm dawało zupełnie inne wrażenia z jazdy.
Jak ktoś nie czuje różnicy to faktycznie nie warto dopłacać! :D
Co do DSG, to też odnotowałem duże różnice w pracy. Do tego stopnia, że mój Tig 230 nie ma problemu z szybkim ruszaniem na nawet na E, a w Atece 190 niemal konieczne było S, cała reszta to była padaczka zanim się rozkręciło...
Atekę 190 TSI miałem, Tiga 230 mam, więc jest to oparte na dłuższych obserwacjach w różnych warunkach. Testowałem też różne 1.5 i 2.0 w nowych VW, Skodach i Seatach.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/26 19:35
No to widać bardzo wiele czynników decyduje o wrażeniach z użytkowania, skoro są nawet tak znaczące rozrzuty w masie między FWD a RWD. Ja żadnych przyczep nie tacham, bo nie handluję końmi, nie latam po 180 km/h 100 km codziennie, bo nie mieszkam w Małej Oddolnej, itd. Jestem zwykłym, szarym zjadaczem chleba w srebrnym Allspace'ie. Co do wszystkich komentarzy odnośnie mojego postu - ja przytaczałem tylko obce doświadczenia, sam nigdy nie jechałem 190 KM, ale dałbym sobie to i owo uciąć, że i tak bym zauważalnej różnicy nie odczuł. Może też z tego względu, że po prostu nie pałuję samochodem na każdych światłach jak poparzony (tylko na co drugich światłach). Jak będę miał chwilęl, to wydobędę z sieci wszystkie opinie na temat 1.5 TSI od ludzi, którzy tym jeżdżą na co dzień. I to nie jest wcale tak, że ludzie są nieobiektywni oceniając swoje jednostki napędowe, bo ilekroć czytuję opinie choćby na autocentrum, to w przypadku ewidentnych mułów ktoś najwyżej pisze, że auto jest wolne, ale mu to nie przeszkadza itd. Natomiast ja mogę stwierdzić bez ściemy, że 1.5 TSI na pewno wolne nie jest, i wiem co mówię, skoro wcześniej jeździłem 3.2 FSI (i też nierzadko dla zabawy je żyłowałem).


Chciałem się podzielić swoimi wrażeniami i nieco przeciwważyć powszechne stereotypy (o silnikach do kosiarki w pseudosuvach itd.), bo zapewne czyta to wielu potencjalnych nabywców, którzy nawet nie rozważają mniejszych silników od razu pchając się niepotrzebnie w mocniejsze jednostki, nie przejechawszy się nawet tymi mniejszymi.


Mogę natomiast ponarzekać nieco na kulturę pracy (trochę czasem czuć silnik na fotelu) - no i na wspomnianą już DSG, która zresztą jest przedmiotem tego wątku.


Jak jest ktoś z Poznania z 2.0, to zapraszam wieczorem na Sołacz i sobie podragujemy.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/10/26 19:37
W teorii i na pusto tak ale załaduj auto na maksa pasażerami po 100 kg i pełen bagażnik to różnica rośnie proporcjonalnie na niekorzyść 1.5 TSI
Racja, przy obciążeniu np 300kg różnica będzie już na poziomie 15%.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/26 22:17
Żadne tam 15%, po prostu 1.5 TSI nie pojedzie i tyle
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/27 11:02
Żadne tam 15%, po prostu 1.5 TSI nie pojedzie i tyle


Pewnie, stanie w miejscu.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/10/27 11:04
Żadne tam 15%, po prostu 1.5 TSI nie pojedzie i tyle
Zacznie jechać do tyłu, albo cofać się w czasie...
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/27 11:43
Ot intelygenta bestyja, po co się przemęczać  ;D
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2021/10/27 13:39
Żadne tam 15%, po prostu 1.5 TSI nie pojedzie i tyle
Zacznie jechać do tyłu, albo cofać się w czasie...


Jeszcze paliwo zacznie produkować jadąc do tyłu   ::)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2021/10/30 08:03
Żadne tam 15%, po prostu 1.5 TSI nie pojedzie i tyle
Jechałem z żoną, dzieckiem i teściami a bagażnik załadowany po sam sufit i bez problemu samochód utrzymywał 160 km/h na autostradzie a poza autostradami z wyprzedzaniem też nie było większego problemu. Wiadomo, że nie wyprzedzało się jak pustym, ale nie przesadzajmy. W końcu to jest uturbionych 150 KM, a więc różnica do silników wolnossących jest ogromna.
@Charls jak zapakujesz pięć osób po 100 kg to ja bym bagażu już nie zabierał, bo właściwie osiągasz dopuszczalną masę całkowitą 😜
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/31 06:41
Jechałem kiedyś Sportage III 150 KM (aż się wierzyć nie chce) wolnossakiem w manualu, to dopiero emeryt... Ten to by faktycznie nie pojechał.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2021/10/31 07:10
W końcu to jest uturbionych 150 KM, a więc różnica do silników wolnossących jest ogromna.

To jest 150KM już PO uturbieniu, a nie uturbione 150KM ;-) I jestem również z tych, co by tak niskiej mocy nie wzieli. Auto nie musi zapier*, ale zapas mocy powinien posiadać nawet jeżeli jadę dociążony i z boxem na dachu,
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Kabe w 2021/10/31 07:37
W końcu to jest uturbionych 150 KM, a więc różnica do silników wolnossących jest ogromna.

To jest 150KM już PO uturbieniu, a nie uturbione 150KM ;-) I jestem również z tych, co by tak niskiej mocy nie wzieli. Auto nie musi zapier*, ale zapas mocy powinien posiadać nawet jeżeli jadę dociążony i z boxem na dachu,
Wszystko się zgadza, ja jeżdżę od 5 lat Tiguanem 1.4tsi 150KM, tyle że z manualna skrzynia biegów. Precepcja kierowcy jest naprawdę dobra, nie jest to mocne auto, ale wtedy kiedy potrzeba przyspieszyć to redukcja i idzie do przodu. Każdy pewnie ma inne oczekiwania, ale 150KM to ani za mało, ani za dużo, tak rozsądnie w sam raz  8)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/10/31 09:41
Każdy pewnie ma inne oczekiwania, ale 150KM to ani za mało, ani za dużo, tak rozsądnie w sam raz
Rozpatrywanie pod kątem samej mocy to nie wszystko, istotny jest stosunek mocy do masy. Żony Peugeot 3008 II przy 145hp / 355Nm (chip w 1.6 Blue HDi) przy wadze 1300 kg jedzie lepiej niż seryjny 2.0 HDI 150 hp
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/10/31 19:37
Jechałem w tym roku 400 km z bagażnikiem zawalonym do ostatniego cm3 różnymi wakacyjnymi klamotami + tak samo zapełniony boks dachowy 600 l i nawet nie odczułem wzrostu masy. Fakt faktem, że na tylnej kanapie tylko wulkanizator/serwisant zawieszenia i jego brat.

Ale offtop się niemożebny zrobił... Adminie, widzisz i nie grzmisz.



Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/11/01 12:58
W każdym aucie bez względu na silnik, gdy będziesz miał komplet pasażerów, pełny bagażnik plus boks dachowy czuć będzie wzrost masy i spadek osiągów, to oczywiste a jeśli ktoś tego nie odczuwa to ma nienaturalną percepcję postrzegania świata albo wierzy w cuda lub chce w nie wierzyć.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/02 12:01
Samochod dzisiaj rano wjechal do ASO, wlasnie dzwonili. Pompa wody do wymiany i pozrywane tuleje wahaczy z przodu.

Pracownik przyznal, ze faktycznie slychac dziwne dzwieki dochodzace spod samochodu, mysli, ze to moze byc naped, ale najpierw chca powymieniac czesci do wymiany, a potem beda dalej badac zrodlo dzwieku.

Ciesze sie, ze wstawilem do serwisu, bo miesiac lub dwa pozniej musialbym juz sam za to wszystko placic.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ekhangel w 2021/11/02 13:47
W każdym aucie bez względu na silnik, gdy będziesz miał komplet pasażerów, pełny bagażnik plus boks dachowy czuć będzie wzrost masy i spadek osiągów, to oczywiste a jeśli ktoś tego nie odczuwa to ma nienaturalną percepcję postrzegania świata albo wierzy w cuda lub chce w nie wierzyć.


Albo po prostu nie pałuje na każdych światłach i nie lata 200 km/h na każdej autostradzie? Przy jeździe przy umiarkowanych prędkościach i przyspieszeniu tak samo będzie się jechało Tiguanem 1.5 i Ferrari Testarossa (pod względem "odczucia mocy".
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/11/02 14:49
i przyspieszeniu tak samo będzie się jechało Tiguanem 1.5 i Ferrari Testarossa (pod względem "odczucia mocy"

Wysoka samoocena jest co prawda zaletą ale mimo wszystko pewne granice powinny być zachowane  :P
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/11/02 14:57
Wracając do DSG, to nie wiem jak w Tigu, ale do 1.5 TSI FWD, VAG zazwyczaj wrzuca dużo słabsze i mniej trwałe DQ200 z suchymi sprzęgłami, co ma duże znaczenie, szczególnie przy dłuższej eksploatacji.
Co więcej sam FWD jest dużo gorszy. Mam Octavię TDI z tą samą liczbą Nm co 1.5 TSI i to w zupełności wystarcza by nieraz bardzo zatęsknić za 4x4 (na marginesie: kupuję tylko opony klasy premium i zmieniam jak trzeba, więc to nie łyse biedaki są przyczyną). Jako że spędziłem kawał życia w miejscu, gdzie były bardzo srogie zimy, to radzę sobie całkiem nieźle z FWD, nie to, że nie wyjadę, tylko po prostu dużo niższy komfort jak tylko jest mokro czy ślisko.
Wracając do mocy, to moja Octavia TDI ma mniejszą moc niż 1.5 TSI (choć jak pisałem tyle samo Nm i jeszcze zmienną geometrię turbiny, co jest dużą zaletą jeśli chodzi o czas reakcji - niestety brak w niemal wszystkich TSI). Tak jeździ, przyśpiesza, rozpędzenie się nie tylko do 160, ale nawet do 200+ nie stanowi żadnego problemu i niezliczoną liczbę razy nią wyprzedzałem. Często zachwalałem zalety tego silnika i nie biegnę zmienić. Podobnie np. 1.4 TSI w Octavii dobrze wspominam.
Natomiast jadąc 1.5 TSI nawet w Karoqu miałem wrażenie, że strasznie się męczy i jest po prostu za mały do takiego kloca, a Tig jeszcze większy i cięższy... Wolałbym jakiś nawet najtańszy TDI do niego.
Co więcej wyprzedzanie różnymi wersjami mocy TSI w Tigu to jest po prostu *zupełnie inna bajka*, przy czym oczywiście 100 konnymi (a nawet słabszymi!) autami też się da, nawet Trabantem - miałem parę miesięcy, więc wiem co piszę!
Podsumowując, jak ktoś jest zadowolony z 1.5 TSI to super (jak pisałem sam jestem w sumie bardzo zadowolony z auta o mniejszej mocy i wcale mnie nie dziwi, że wiele osób takie kupuje), natomiast twierdzenie, że nie ma dużych różnic, to pomieszanie z poplątaniem. Czy to przy ruszaniu/włączaniu się do ruchu, czy wyprzedzaniu (to akurat powód dlaczego ja dopłaciłem), różnica jest olbrzymia przy zmianie 150->190 i tak samo dalej.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/11/02 15:06
@Frodo igrasz z ogniem :)


w Tigu raczej nie ma DQ200
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/11/02 15:12
w Tigu raczej nie ma DQ200
Na pewno w Tigu już DQ500 jest częściowo zastępowany słabszym DQ381. W Atece 150 TSI FWD od dawna dają DQ200, w Karoqu chyba też, więc myślę, że tylko kwestia czasu aż księgowi dostrzegą "okazję", jeśli jeszcze tego nie zrobili. Najgorsze w tym to, że nie ma żadnego ostrzeżenia - dane techniczne auta w zamówieniu wyglądają identycznie...
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/02 15:24
Moj Tiguan ma DQ500. Wiem, bo poprosilem w ASO, zeby mi wydrukowali liste opcji, ktore sa zamonotowane. Skrzynia biegow tez byla wymieniona na liscie - DQ500.

-----

Jako samochod zastepczy dali mi Passata B8 (mial byc Tiguan), 2.0TSI ze skrzynia DSG. 2020 albo 2021, 30k przejechane. Nie zaobserwowalem zadnych zgrzytow z okolic skrzyni biegow. Zawieszenie tez jest duzo cichsze. Specjalnie przejechalem mocno i po dziurach i z otwartymi oknami, zeby zobaczyc jaka jest roznica. Jest duzo ciszej. Skrzynia, naped i zawieszenie.

Fakt faktem ze Passat jest chyba na 18tkach i opony o duzo wieszym profilu, wiec to napewno pomaga, ale sa takie dziury, ktore zawsze powoduja walenie zawieszenia w Tiguanie a w Passacie jest po prostu ciszej.

A na margineise, nie wiem ile ma koni ten Passat, ale czuje ze jest mocniejszy od mojego Tiguana. Waga to jedno i na pewno ma wplyw tez, ale wydaje mi sie, ze ma tez wiecej koni.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/02 15:27
Ale z tego na pewno nie bylbym zadowolony

(https://i.imgur.com/c69nV5J.jpg)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: mms1994 w 2021/11/02 15:28
w Tigu raczej nie ma DQ200
Były, jeździłem nie dawno demowką 1,5 i miał DQ200 ;)
A teraz to w ogóle wolna amerykanka i raz 1.5 TSI wychodzi z DQ200, raz z DQ381. A silniki wyższe to też jak sie trafi raz DQ381 raz DQ500 :P
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 15:29
różnica jest olbrzymia przy zmianie 150->190
różnica jest niewielka, pamiętaj porównujemy FWD z AWD i 200kg różnicy w masie.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 15:30
Fakt faktem ze Passat jest chyba na 18tkach i opony o duzo wieszym profilu
Załóż do tiga lekkie 18" i też zobaczysz różnicę.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/02 15:33
Fakt faktem ze Passat jest chyba na 18tkach i opony o duzo wieszym profilu
Załóż do tiga lekkie 18" i też zobaczysz różnicę.

Roznice w czym? Waleniu na dziurach? Moim zdaniem to nie zmieni duzo. Walenie (moim zdaniem) jest spowodowane zlymi amortyzatorami w DCC.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/11/02 15:36
W prowadzeniu na 225 vs 255 jest duża różnica. Czułem różnicę przy zmianie z 255 na 235 a co dopiero na 225
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/02 15:37
Jestem zadowolony z 255 na 20stkach
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 15:42
Roznice w czym? Waleniu na dziurach? Moim zdaniem to nie zmieni duzo. Walenie (moim zdaniem) jest spowodowane zlymi amortyzatorami w DCC.
Skoro masz 20" to obstawiam że waga koła w okolicach 30kg, waga 18" z węższą oponą to u mnie niecałe 23kg. Ja dużej różnicy w komforcie nie czuję bo zawieszenie w a6 jest trochę z innej bajki ale czuć różnicę w przyspieszaniu, auto stało się lżejsze. Masa nieresorowana (koła, hamulce, piasty) jest inaczej liczona, 1kg może odpowiadać nawet 5kg masy resorowanej.
Natomiast w tiguanie zawieszenie jest chyba bardziej robione pod golfa i te ciężkie koła mogą powodować większy hałas.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 15:43
W prowadzeniu na 225 vs 255 jest duża różnica. Czułem różnicę przy zmianie z 255 na 235 a co dopiero na 225
Jest różnica, w SUVie pewnie jeszcze większa
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/02 18:38
Roznice w czym? Waleniu na dziurach? Moim zdaniem to nie zmieni duzo. Walenie (moim zdaniem) jest spowodowane zlymi amortyzatorami w DCC.
Skoro masz 20" to obstawiam że waga koła w okolicach 30kg, waga 18" z węższą oponą to u mnie niecałe 23kg. Ja dużej różnicy w komforcie nie czuję bo zawieszenie w a6 jest trochę z innej bajki ale czuć różnicę w przyspieszaniu, auto stało się lżejsze. Masa nieresorowana (koła, hamulce, piasty) jest inaczej liczona, 1kg może odpowiadać nawet 5kg masy resorowanej.
Natomiast w tiguanie zawieszenie jest chyba bardziej robione pod golfa i te ciężkie koła mogą powodować większy hałas.

Mam porownanie Tiguana na 20tkach do Passata, ktorego teraz mam na 18tkach. Faktycznie czuc jakby kola byly lzejsze, opony lepiej amortyzuja, ale nie jestem pewien czy jest to uczucie na plus. Duzo latwiej opony zrywaja przyczepnosc niz w Tiguanie, ktory prowadzi sie bardziej pewnie. Przyklad mialem przed chwila. Lekka mzawka, droga stala sie lekko sliska i momentalnie przy jakimkolwiek zwawszym przyspieszeniu przednie kola buksuja. Przelozylo sie to rowniez na jazde w zakretach. Balem sie przycisnac w nich, tak jak w Tiguanie (oba samochody na letnich oponach).

Porownanie nie dokonca fair, ja mam 4x4, tutaj jest tylko FWD, ale jezeli chodzi o przyczepnosc ogolnie rzecz biorac, to Passat nie ma pojarki.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/11/02 19:45
różnica jest olbrzymia przy zmianie 150->190
różnica jest niewielka, pamiętaj porównujemy FWD z AWD i 200kg różnicy w masie.
Prosty przykład, o ile się nie mylę TSI czas 0-100 dla: 150 to ponad 9 sekund, 190 7,5 sekund, dla 230 6,3 sekund, dla 320 to 4,9 sekund. Dla mnie to są duże różnice, mocno odczuwalne za kierownicą. Tak samo pomiędzy 250 Nm a 320+...
Gdy warunki odbiegają od ideału to zapewne różnice pomiędzy FWD a AWD będą znacznie większe.
Może dla Ciebie w drugą stronę też niewielkie różnice? Tzn, czy ponad 9 czy 11 czy 13 czy 15... To wszystko nadal "Ferrari" jak ktoś napisał.
Wolny kraj!
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2021/11/02 20:59
różnica jest olbrzymia przy zmianie 150->190
różnica jest niewielka, pamiętaj porównujemy FWD z AWD i 200kg różnicy w masie.
Prosty przykład, o ile się nie mylę TSI czas 0-100 dla: 150 to ponad 9 sekund, 190 7,5 sekund, dla 230 6,3 sekund, dla 320 to 4,9 sekund. Dla mnie to są duże różnice, mocno odczuwalne za kierownicą. Tak samo pomiędzy 250 Nm a 320+...
Gdy warunki odbiegają od ideału to zapewne różnice pomiędzy FWD a AWD będą znacznie większe.
Może dla Ciebie w drugą stronę też niewielkie różnice? Tzn, czy ponad 9 czy 11 czy 13 czy 15... To wszystko nadal "Ferrari" jak ktoś napisał.
Wolny kraj!


jeździłeś 190 ? duża przepaść pomiędzy 190 a 230 ?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 21:09
między 190 a 230 różnica jest duża, dużo większa jak między 150 a 190 (cyferki 0-100 pokazują tylko tyle, że jeden to FWD a drugi AWD)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/11/02 21:12
@Dybik , Tak, jak już pisałem, miałem 190 w Atece, jeździłem 190 w Tigu. Różnica pomiędzy 190 a 230 jest moim zdaniem bardzo duża - znacznie większą niż się spodziewałem po liczbach (jeździłem różnymi autami o podobnej mocy).
@tiguan220 , wyprzedzałem coś przy ponad 100 zarówno 150 i 190 i różnicy nie czułeś? Jeśli tak, to bardzo dziwne. To bym główny powód dlaczego dopłaciłem niemało do Ateki 190, zamiast 150.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 21:14
Różnica pomiędzy 190 a 230 jest moim zdaniem bardzo duża - znacznie większą niż się spodziewałem po liczbach
No to między 150 a 190 spodziewałbyś się po liczbach więcej niż jest w rzeczywistości ;)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/11/02 21:28
AWD zawsze odbiera trochę odczucia mocy i elastyczności. Nie mówię o starcie
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/02 21:54
wyprzedzałem coś przy ponad 100 zarówno 150 i 190 i różnicy nie czułeś? Jeśli tak, to bardzo dziwne. To bym główny powód dlaczego dopłaciłem niemało do Ateki 190, zamiast 150.
Nie wiem jak wygląda różnica w masie w przypadku Ateki, wiem natomiast jak wygląda w tiguanie. 190 ma dodatkowe 200kg i napęd 4x4, który daje przewagę przy starcie natomiast później daje większe opory w stosunku do FWD. Dlatego ciągle się upieram, że różnica odczuwalna jest sporo mniejsza jak te 40KM na papierze. Między 190 a 230 też jest 40KM ale oba mają 4x4 i podobną masę i dlatego różnica będzie wyraźna.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/11/02 22:49
"Do" 190 TSI brałbym Atekę, nie Tiga!!  :D  Dodatkowe kg Tiga jakoś temu silnikowi nie służą... W Atece daje dużo więcej frajdy i tam bardziej czuć różnicę. Prowadzenie Tiga też jest dużo gorsze (tylko bez DCC!).
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 10:24
Dzwnili wlasnie z ASO. Samochod do odbioru. Wymienili pompe wody i tuleje w wahaczach z przodu i podobno dziwne dzwieki zniknely. Cos mi sie nie chce do konca wierzyc, ale odbiore i zobacze. Te dzwieki dochodzily wg mnie bardziej od spodu, na srodku samochodu, tam gdzie jest skrzynia a nie z przodu. Powiedzieli, ze w razie co prosze znowu dzwonic i sie umawiac. Ciekawe
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/03 10:56
Te dzwieki dochodzily wg mnie bardziej od spodu, na srodku samochodu, tam gdzie jest skrzynia a nie z przodu.
Skrzynia jest z przodu, na środku od spodu nie ma nic poza wałem
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 11:14
Te dzwieki dochodzily wg mnie bardziej od spodu, na srodku samochodu, tam gdzie jest skrzynia a nie z przodu.
Skrzynia jest z przodu, na środku od spodu nie ma nic poza wałem
Hmm... wg mnie dzwieki dochodza jakby spode mnie. Myslalem, ze skrzynia jest polaczona z silnikiem i jest poza przednimi kolami, blizej pozycji kierowcy i pasazera.

To moze to naped w takim razie halasuje? Sam juz nie wiem.

Fakt, ze te dzwieki dochodza praktyczniue tylko na niskich biegach 1-3, najglosniej jak kola sa skrecone i dodaje gazu, powodowal, ze winilem skrzynie. No nic, jade po samochod. Zobaczymy jak bedzie.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/03 11:35
Hmm... wg mnie dzwieki dochodza jakby spode mnie. Myslalem, ze skrzynia jest polaczona z silnikiem i jest poza przednimi kolami, blizej pozycji kierowcy i pasazera.

To moze to naped w takim razie halasuje? Sam juz nie wiem.

Fakt, ze te dzwieki dochodza praktyczniue tylko na niskich biegach 1-3, najglosniej jak kola sa skrecone i dodaje gazu, powodowal, ze winilem skrzynie. No nic, jade po samochod. Zobaczymy jak bedzie.

Skrzynia jak najbardziej jest połączona z silnikiem ;) silnik jest ułożony poprzecznie więc skrzynia jest tak jak silnik tylko niżej. Haldex jest natomiast przy tylnej osi.
Hałasuje DSG i nic z tym nie zrobią, TTTM.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 13:43
Samochod odebrany, zrobilem 30 km spowrotem do domu.

Zawieszenie duzo lepiej. Nie skrzypi juz jak stare lozko na policjantach i poprzeczych dziurach. Dalej wali na studzienkach czy wiekszych dziurach, ale tutaj chyba po prostu TTTM w wypadku adaptive amaortyzatrow.

Jezeli chodzi o te dziwne dzwieki chrobotania, albo obcierania lub skrzypienia / trzeszczenia metalowych czesci to dalej sa. Wydaje mi sie, ze mniej. Tylko 2 razy podczas 30km je uslyszalem. Najlatwiej je wywolac kiedy dojezdzamy do poprzecznej drogi w ktora chcemy skrecic, zwolnilismy, jestesmy na niskim biegu 2 lub 3, skrecamy kierownica dodajemy gazu i przez 2-3 sekundy sluchac glosne chrobotanie lub obcieranie, po czym to ustaje. Nie wiem, czy to ma jakis negatywny wplyw na cokolwiek, ale dla samochodu za ponad 200tys moim zdaniem to niedopuszczalne.

Mam przed soba jeszcze dzisiaj 50km do pokonania po syna do szkoly, to jeszcze poslucham czy faktycznie jest lepiej.

Zaczynam myslec, ze moze to przekladnia pomiedzy skrzynia a napedem, albo cos z ukladem kierowniczym, bo jak kola sa proste to tego nie slychac.

Zglosilem rowniez skrzypienie drzwi kierowcy, powiedzieli ze nasmarowali, ale jest gorzej niz bylo :( Skrzypialo tylko przy zamykaniu, teraz skrzypi przy otwieraniu i zamykaniu
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/03 14:32
Zaczynam myslec, ze moze to przekladnia pomiedzy skrzynia a napedem, albo cos z ukladem kierowniczym, bo jak kola sa proste to tego nie slychac.
Pomiędzy skrzynią a półosiami jest mechanizm różnicowy połączony przekładnią kątową z wałem idącym do haldexa. Dzwieki tylko na skreconych kołach mogą pochodzić od skrzyni, przegubów, mechanizmu różnicowego. Czujesz coś na kierownicy?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Mave w 2021/11/03 16:49
Zaczynam myslec, ze moze to przekladnia pomiedzy skrzynia a napedem, albo cos z ukladem kierowniczym, bo jak kola sa proste to tego nie slychac.


... przy skręconych kołach podczas ruszania to najczęściej odzywają przeguby na półosiach  -  sprawdzali ?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 19:50
Zaczynam myslec, ze moze to przekladnia pomiedzy skrzynia a napedem, albo cos z ukladem kierowniczym, bo jak kola sa proste to tego nie slychac.
Pomiędzy skrzynią a półosiami jest mechanizm różnicowy połączony przekładnią kątową z wałem idącym do haldexa. Dzwieki tylko na skreconych kołach mogą pochodzić od skrzyni, przegubów, mechanizmu różnicowego. Czujesz coś na kierownicy?

Nic nie czuje na kierownicy. Jedyne co to slysze takie jakby chrobotanie spod podlogi i moze delikatne wibracje w momencie chrobotania w samej podlodze, ale jest to bardziej slyszalne, niz odczuwalne.

Ciezko to wytlumaczyc, ale to sie dzieje nie tylko przy skreconych kolach. Czasami, bardzo rzadko, zdarza sie rowniez przy jezdzie prostej (wiem, ze moze pisalem co innego, ale) dzisiaj to slyszalem podczas hamowania przed wyskocznia (tzn policjantem).

Miotam sie sam co to moze byc jak widzicie po moim postach, ale chyba jednak to cos ze skrzynia DSG. Szkoda, ze nie mam wiekszej wiedzy, bo wtedy duzo latwiej byloby mi to wyjasnic.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 19:57
Zaczynam myslec, ze moze to przekladnia pomiedzy skrzynia a napedem, albo cos z ukladem kierowniczym, bo jak kola sa proste to tego nie slychac.


... przy skręconych kołach podczas ruszania to najczęściej odzywają przeguby na półosiach  -  sprawdzali ?
Mowili, ze sprawdzali zawieszenie i nic innego im nie wyszlo. Cytujac "nie mamy zadnych zastrzezen do tego samochodu". Przgubow nie wspomnieli, a czy naprawde sprawdzili wszystko w zawieszeniu, tego oczywiscie sie nie dowiem.

Szczerze mowiac, nie wiem co robic. Jest lepiej niz bylo. Wydaje mi sie, ze to chrobotanie (w skrzyni?) w poloczeniu z uszkodzonym, juz wymienionymi, czesciami zawieszenia powodowalo duzo wieksze halasy. Jest ciszej i jakby zdarza sie to rzadziej. Ale zdecydowanie nie zniknelo to w pelni. Nie wiem czy dalej ich meczyc, czy juz sobie darowac. Musze sie chyba z tym przespac.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/03 20:03
Miotam sie sam co to moze byc jak widzicie po moim postach, ale chyba jednak to cos ze skrzynia DSG
Tak to wygląda, podejrzewam, że sprzęgła hałasują. Przy toczeniu się i zmianach z 2 na 1 lub z 3 na 2 skrzynia potrafi przy tym szarpnąć.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 20:07
Miotam sie sam co to moze byc jak widzicie po moim postach, ale chyba jednak to cos ze skrzynia DSG
Tak to wygląda, podejrzewam, że sprzęgła hałasują. Przy toczeniu się i zmianach z 2 na 1 lub z 3 na 2 skrzynia potrafi przy tym szarpnąć.
Tak, mam te tzw kangury tez. Nie jest to cos co mi jakos bardzo przeszkadza, ale potrafi byc irytujace jak zwalniam a samochod mi skacze lekko do przodu bo skrzynia zrzucila bieg. Z tym moglbym zyc spokojnie, jedynie to martwia mnie te dzwieki. Nie dlatego nawet, ze one sa, tylko martwie sie, ze cos tam w srodku jest nie tak i jak skonczy mi sie gwarancja, to zaczna sie jaja.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2021/11/03 21:01
Miotam sie sam co to moze byc jak widzicie po moim postach, ale chyba jednak to cos ze skrzynia DSG
Tak to wygląda, podejrzewam, że sprzęgła hałasują. Przy toczeniu się i zmianach z 2 na 1 lub z 3 na 2 skrzynia potrafi przy tym szarpnąć.
Tak, mam te tzw kangury tez. Nie jest to cos co mi jakos bardzo przeszkadza, ale potrafi byc irytujace jak zwalniam a samochod mi skacze lekko do przodu bo skrzynia zrzucila bieg. Z tym moglbym zyc spokojnie, jedynie to martwia mnie te dzwieki. Nie dlatego nawet, ze one sa, tylko martwie sie, ze cos tam w srodku jest nie tak i jak skonczy mi sie gwarancja, to zaczna sie jaja.

Ile serwisów odwiedziłeś? Polecam pojechać nawet do sąsiedniego miasta. Przerabiałem temat i u mnie sporo to wniosło do spraw gwarancyjnych.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/03 21:15
Miotam sie sam co to moze byc jak widzicie po moim postach, ale chyba jednak to cos ze skrzynia DSG
Tak to wygląda, podejrzewam, że sprzęgła hałasują. Przy toczeniu się i zmianach z 2 na 1 lub z 3 na 2 skrzynia potrafi przy tym szarpnąć.
Tak, mam te tzw kangury tez. Nie jest to cos co mi jakos bardzo przeszkadza, ale potrafi byc irytujace jak zwalniam a samochod mi skacze lekko do przodu bo skrzynia zrzucila bieg. Z tym moglbym zyc spokojnie, jedynie to martwia mnie te dzwieki. Nie dlatego nawet, ze one sa, tylko martwie sie, ze cos tam w srodku jest nie tak i jak skonczy mi sie gwarancja, to zaczna sie jaja.

Ile serwisów odwiedziłeś? Polecam pojechać nawet do sąsiedniego miasta. Przerabiałem temat i u mnie sporo to wniosło do spraw gwarancyjnych.
Bylem tylko w jednym. Powymieniali to co znalezli i powiedzieli, ze jak to dalej bedzie halasowac, to zebym sie odezwal, wiec jakby sa chetni dalej sprawdzac. Problem jest taki, ze ciezko to opisac nie wiedzac dokladnie co to jest i skad dochodzi.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: foxter11 w 2021/11/04 09:45
Ja również słyszałem chrobotanie, było to szczególnie widoczne na mniejszych rondach, podczas skrętu na 2 lub 3 biegu. Z czasem przestałem to słyszeć tzn. przestałem na to zwracać uwagę.
Jak pojechałem z tym do ASO i chciałem im pokazać, to akurat wtedy (a jakże) nie mogłem tego powtórzyć, a oni sami też nic nietypowego podczas jazdy próbnej nie słyszeli.
Ja słyszałem to chrobotanie, gdy puszczałem gaz podczas skrętu, więc może to sprzęgło. Gdy wjeżdżałem na rondo i dodawałem gazu to chrobotania nie było.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/04 12:11
Ja również słyszałem chrobotanie, było to szczególnie widoczne na mniejszych rondach, podczas skrętu na 2 lub 3 biegu. Z czasem przestałem to słyszeć tzn. przestałem na to zwracać uwagę.
Jak pojechałem z tym do ASO i chciałem im pokazać, to akurat wtedy (a jakże) nie mogłem tego powtórzyć, a oni sami też nic nietypowego podczas jazdy próbnej nie słyszeli.
Ja słyszałem to chrobotanie, gdy puszczałem gaz podczas skrętu, więc może to sprzęgło. Gdy wjeżdżałem na rondo i dodawałem gazu to chrobotania nie było.

Dzieki! Podobnie jak u mnie w takim razie, tylko mi sie wydaje, ze slysze to bardziej jak dodaje gazu tuz po redukcji podczas skretu na niskim biegu. Co wiecej, dzisiaj po zrobieniu 40km zatrzymalem sie na stacji i poczulem ostry zapach spalonego sprzegla. Nie pierwszy raz. A nie jezdzilem ostro, ani szybko, tylko jechachalem w korku na ACC.

Zadzwonilem do ASO i jestem umowiony na przyszly tydzien. Powiedzialem o sprzegle i ze chrobotanie jest dalej. Powiedzieli, ze ktos sie ze mna przejedzie, zeby posluchac tych dzwiekow. Mam pare dni na zlalezienie sposobu, zeby to wywolac na zawolanie, ale juz chyba wiem. Bede testowal dzisiaj
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2021/11/05 20:00
wyprzedzałem coś przy ponad 100 zarówno 150 i 190 i różnicy nie czułeś? Jeśli tak, to bardzo dziwne. To bym główny powód dlaczego dopłaciłem niemało do Ateki 190, zamiast 150.
Nie wiem jak wygląda różnica w masie w przypadku Ateki, wiem natomiast jak wygląda w tiguanie. 190 ma dodatkowe 200kg i napęd 4x4, który daje przewagę przy starcie natomiast później daje większe opory w stosunku do FWD. Dlatego ciągle się upieram, że różnica odczuwalna jest sporo mniejsza jak te 40KM na papierze. Między 190 a 230 też jest 40KM ale oba mają 4x4 i podobną masę i dlatego różnica będzie wyraźna.
Odczucie, że pomiędzy 150 KM a 190 KM na trasie różnica jest mało odczuwalna potwierdza ADAC w swoich testach. Co prawda testy dotyczą silników Diesela, ale myślę, że w benzynie byłoby podobnie. Otóż przyspieszenie 60-100 km/h to:
a) 5.7 sek. dla 2.0 TDI 150 KM DSG FWD
b) 5.6 sek. dla 2.0 TDI 190 KM DSG AWD
c) 6.0 sek. dla 2.0 TDI 150 KM DSG AWD.


Teraz niech każdy sobie odpowie czy 0,1 sek. na trasie jest dla niego odczuwalne czy nie :D


P.S.
Benzyna 1.4 TSI 150 KM DSG ma 6.0 sek.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Charls w 2021/11/05 20:41
A jakie są wartości dla przedziału 80-120 km/h?


0,4 sekundy to dużo
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/05 21:28
A jakie są wartości dla przedziału 80-120 km/h?
Na szybko znalazłem dane dla:
1.5TSI 150PS - 6,8s
i 2.0TSI 180PS 7,4s.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/05 21:30
A jakie są wartości dla przedziału 80-120 km/h?
Na szybko znalazłem dane dla:
1.5TSI 150km - 6,8s
i 2.0TSI 180km 7,4s.

A nie odwrotnie?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/05 21:31
nie, takie znalazłem dane z testów na auto bild
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/05 21:38
znalazłem dla wersji 2.0TSI 190KM 80-120 6s
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2021/11/05 21:43
znalazłem dla wersji 2.0TSI 190KM 80-120 6s
Właśnie miałem pisać że różnica pomiędzy 180 a 190 TSI jest duża, ale ewidentnie tu to też wyszło. Szkoda że nie ma 230 dla porównania. Ciekawe czy obejmuje czas reakcji DSG bo to by zaniżalo różnicę pomiędzy silnikami. I jaki tryb bo to też duża różnica...
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2021/11/05 21:51
@Frodo dane, które ja znalazłem dotyczą przyspieszania w trybie D
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tiguan220 w 2021/11/05 21:55
Właśnie miałem pisać że różnica pomiędzy 180 a 190 TSI jest duża
2.0TDI 150PS ma 7,5s
wychodzi na to, że to 1.5 jest całkiem szybkie
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Mave w 2021/11/05 22:35
Panowie, starajcie się pisać dokładnie  ;)  bo km to nie to samo co KM a naprawdę wygląda to kiepsko jak na takie zacne forum...
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/16 09:49
No i wyszedlem na idiote. Przejechalem sie z kierownikiem serwisu i jak na zlosc byla cisz jak makiem zasial. Jeszcze dzisiaj rano jak syna odwozilem bylo slychac wyraznie. Jak tylko wsiadlem z nim - cisza. Grrr
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: foxter11 w 2021/11/16 09:58
Może mają taki pstryczek jak do tych testów spalania - wsiada gość z ASO i już nie grzechocze  ;D  Ehhh miałem tak samo, z czasem po prostu przestałem to słyszeć.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/16 11:47
Może mają taki pstryczek jak do tych testów spalania - wsiada gość z ASO i już nie grzechocze  ;D  Ehhh miałem tak samo, z czasem po prostu przestałem to słyszeć.
Dwa tygodnie czekalem na ten dzien (musialem przelozyc w zeszlym tyg) i dzien w dzien to slysze. Dzisiaj rano rozmawialismy o tym z synem i mu pokazywalem, ze potrafie to wywolac na zamowienie i faktycznie za kazdym razem grzechotanie slyszelismy. Dojechalem do VW, kierownik wsiadl, cisza. Jestem super wkurzony. Nie dosc, ze z siebie idiote zrobilem, to jeszcze niedlugo gwarancja sie konczy, wiec wyglada na to, ze bede musial czekac az sie cos tam rozleci i wtedy wykladac gruba kase z kieszeni.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: van_daal w 2021/11/16 11:56
Dzisiaj rano rozmawialismy o tym z synem i mu pokazywalem, ze potrafie to wywolac na zamowienie i faktycznie za kazdym razem grzechotanie slyszelismy. Dojechalem do VW, kierownik wsiadl, cisza. Jestem super wkurzony.

Warunki testu muszą być identyczne. Kierownik musi usiąść na tym samym miejscu co syn i jeśli syn siedział w foteliku to kierownik też musi.
;)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2021/11/16 16:02
Dzisiaj rano rozmawialismy o tym z synem i mu pokazywalem, ze potrafie to wywolac na zamowienie i faktycznie za kazdym razem grzechotanie slyszelismy. Dojechalem do VW, kierownik wsiadl, cisza. Jestem super wkurzony.

Warunki testu muszą być identyczne. Kierownik musi usiąść na tym samym miejscu co syn i jeśli syn siedział w foteliku to kierownik też musi.
 ;)


Siedzial tu gdzie syn (na siedzeniu pasazera) ale bez poddupnika bo chyba by sie nie zmiescil.


Musze znalezc sposob, zeby im to grzechotanie pokazac. Moze filmik nagrac? Czy w ASO takich rzeczy nie uznaja?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: van_daal w 2021/11/16 16:16
Czy w ASO takich rzeczy nie uznaja?

Różnie. Warto spróbować - nie zaszkodzi.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/01/26 17:47
OK, odebralem samochod od ASO. Podczas serwisu zglosilem grzechotanie / zgrzytanie dochodzace spod samochodu. Tym razem powiedzialem, zeby zatrzymali samochod do nastepnego dnia, kiedy przyjade i przejade sie z kierownikiem serwisu jeszcze raz na kompletnie zimnym samochodzie. Cala przejazdzka trwala 3 minuty, pierwszy skret w lewo i zrzytalo/ grzechotalo, koles od razu przyznal, ze slyszy. Wrocilismy na miejsce, kierownik mowi, ze nie wie co to, beda sprawdzac i dadza znaka.

Samochod u nich stal prawie tydzien, wczoraj zadzwonili, ze poduszka pod skrzynia biegow jest uszkodzona i najprawdopodobniej to powoduje te dzwieki. Odebralem samochod dzisiaj i wydaje mi sie, ze faktycznie, dzwieki ustaly. Niestety lalo, wiec nie slyszalem tak dobrze, ale probowalem to wywolac pare razy i wydaje mi sie, ze sprawa jest rozwiazana. Poduszka wymieniona na gwarancji, wiec nic mnie to nie kosztowalo (jeszcze dali mi samochod zastepczy za darmo na ten tydzien) :) Zostal mi tylko 1tys km gwarancji, wiec jutro albo pojutzre przejade sie dalej, zeby zobaczyc czy wszystko inne jest tiptop :)

Ciesze, ze wrocilem do Tiguana. Jezdzilem teraz przez tydzien nowym Passatem 2.0Tdi. Dzizaz, jakie to ospale. Trzeba bylo szukac mocy i naciskac do polowy pedal gazu, zeby cos jechalo. Zawsze myslalem, ze to benzyny trzeba rozkrecac, zeby jechaly a diesele maja moc na poczatku skali, a tutaj zupelnie odwrotnie. I to wsiadanie i wysiadanie. Samochod jest tak niski, ze doslowanie, jakbym do lozka sie kladl :D

Ale ten zasieg 1100km to zazdroszcze. Ja ledwo 600 ze swojego wyciagne, przez co na stacji jestem co pare dni (tak, tankuje tylko do pelna (98)). Cos za cos, ale jednak ja wole wiecej mocy :D
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2022/01/26 18:13
OK, odebralem samochod od ASO. Podczas serwisu zglosilem grzechotanie / zgrzytanie dochodzace spod samochodu. Tym razem powiedzialem, zeby zatrzymali samochod do nastepnego dnia, kiedy przyjade i przejade sie z kierownikiem serwisu jeszcze raz na kompletnie zimnym samochodzie. Cala przejazdzka trwala 3 minuty, pierwszy skret w lewo i zrzytalo/ grzechotalo, koles od razu przyznal, ze slyszy. Wrocilismy na miejsce, kierownik mowi, ze nie wie co to, beda sprawdzac i dadza znaka.

Samochod u nich stal prawie tydzien, wczoraj zadzwonili, ze poduszka pod skrzynia biegow jest uszkodzona i najprawdopodobniej to powoduje te dzwieki. Odebralem samochod dzisiaj i wydaje mi sie, ze faktycznie, dzwieki ustaly. Niestety lalo, wiec nie slyszalem tak dobrze, ale probowalem to wywolac pare razy i wydaje mi sie, ze sprawa jest rozwiazana. Poduszka wymieniona na gwarancji, wiec nic mnie to nie kosztowalo (jeszcze dali mi samochod zastepczy za darmo na ten tydzien) :) Zostal mi tylko 1tys km gwarancji, wiec jutro albo pojutzre przejade sie dalej, zeby zobaczyc czy wszystko inne jest tiptop :)

Ciesze, ze wrocilem do Tiguana. Jezdzilem teraz przez tydzien nowym Passatem 2.0Tdi. Dzizaz, jakie to ospale. Trzeba bylo szukac mocy i naciskac do polowy pedal gazu, zeby cos jechalo. Zawsze myslalem, ze to benzyny trzeba rozkrecac, zeby jechaly a diesele maja moc na poczatku skali, a tutaj zupelnie odwrotnie. I to wsiadanie i wysiadanie. Samochod jest tak niski, ze doslowanie, jakbym do lozka sie kladl :D

Ale ten zasieg 1100km to zazdroszcze. Ja ledwo 600 ze swojego wyciagne, przez co na stacji jestem co pare dni (tak, tankuje tylko do pelna (98)). Cos za cos, ale jednak ja wole wiecej mocy :D


Dzięki za informację! Fajnie ze udało się załatwić sprawę. Z racji że tak mało czasu do końca gwarancji - może masz jakiegoś sprawdzonego mechanika co by zerknął czy faktycznie poduszka była wymieniona... tak asekuracyjnie.
Dlaczego o tym pisze ? Ponieważ padła mi.skrzynia biegów w Oplu, coraz bardziej hałasowała... było chwilę po gwarancji ale przyjęli na gwarancji... naprawili (rzekomo)... jak się okazało po kilku tys. km kiedy znów zaczęło hałasować - już sporo po gwarancji więc pojechałem do mechanika. Wymienił skrzynie a tamta rozebrał żeby zregenerować, co się okazało? Że dali do środka coś co czasowo wyciszyło luzy ... wcale nie była rozbierana... oczywiście był to mój ostatni Opel ... ale przestrzegam aby mimo wszystko spróbować sprawę zweryfikować. Pewnie za stówkę wjadą na podnośnik i zerkną...
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/01/26 18:53

Dzięki za informację! Fajnie ze udało się załatwić sprawę. Z racji że tak mało czasu do końca gwarancji - może masz jakiegoś sprawdzonego mechanika co by zerknął czy faktycznie poduszka była wymieniona... tak asekuracyjnie.
Dlaczego o tym pisze ? Ponieważ padła mi.skrzynia biegów w Oplu, coraz bardziej hałasowała... było chwilę po gwarancji ale przyjęli na gwarancji... naprawili (rzekomo)... jak się okazało po kilku tys. km kiedy znów zaczęło hałasować - już sporo po gwarancji więc pojechałem do mechanika. Wymienił skrzynie a tamta rozebrał żeby zregenerować, co się okazało? Że dali do środka coś co czasowo wyciszyło luzy ... wcale nie była rozbierana... oczywiście był to mój ostatni Opel ... ale przestrzegam aby mimo wszystko spróbować sprawę zweryfikować. Pewnie za stówkę wjadą na podnośnik i zerkną...
Dzieki za sugestie. Nie mam zaufanego mechanika (jestem nowy w tym kraju, wrocilem po 16tu latach), ale jutro troche potestuje i moze podjade do kogos w okolicy. Chociaz oni zawsze placza, ze trzeba najpierw umawiac. Mam nadzieje, ze az tak to nie zrobili. To tylko poduszka, a nie skrzynia. No ale faktycznie, wszystkiego mozna sie spodziewac
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2022/01/26 23:01

Dzięki za informację! Fajnie ze udało się załatwić sprawę. Z racji że tak mało czasu do końca gwarancji - może masz jakiegoś sprawdzonego mechanika co by zerknął czy faktycznie poduszka była wymieniona... tak asekuracyjnie.
Dlaczego o tym pisze ? Ponieważ padła mi.skrzynia biegów w Oplu, coraz bardziej hałasowała... było chwilę po gwarancji ale przyjęli na gwarancji... naprawili (rzekomo)... jak się okazało po kilku tys. km kiedy znów zaczęło hałasować - już sporo po gwarancji więc pojechałem do mechanika. Wymienił skrzynie a tamta rozebrał żeby zregenerować, co się okazało? Że dali do środka coś co czasowo wyciszyło luzy ... wcale nie była rozbierana... oczywiście był to mój ostatni Opel ... ale przestrzegam aby mimo wszystko spróbować sprawę zweryfikować. Pewnie za stówkę wjadą na podnośnik i zerkną...
Dzieki za sugestie. Nie mam zaufanego mechanika (jestem nowy w tym kraju, wrocilem po 16tu latach), ale jutro troche potestuje i moze podjade do kogos w okolicy. Chociaz oni zawsze placza, ze trzeba najpierw umawiac. Mam nadzieje, ze az tak to nie zrobili. To tylko poduszka, a nie skrzynia. No ale faktycznie, wszystkiego mozna sie spodziewac


to poszukaj w okolicy, poczytaj opinie , popytaj sąsiada. Ktoś pewnie kogos do polecenia ma. A z polecenia na takie oględziny wezmą pewnie z marszu. Wkońcu to 15 minut i Ciebie nie ma.
Myślę że to co napisałem jest mocno skrajne, ale opisuje moją historię - więc realne :)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/01/27 09:43
Dalej nie jest idealnie. Czy u Was tez jak odpuszczacie gaz i potem naciskacie znowu to slychac takie skrzypniecia?

Jest ciszej, ale dalej sa dziwne dzwieki. Nie wiem czy ja juz za duzo wymagam i doszukuje sie dziury w calym, czy faktycznie cos dalej jest nie tak.

Podczas skrecania, jak odpuszcze lub dodam gaz to slysze takie skrzypanie, jakby cos nie bylo do konca przykrecone. Czy u Was tez cos jest czy ja juz mam przeslyszenia?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2022/01/27 14:02
Dalej nie jest idealnie. Czy u Was tez jak odpuszczacie gaz i potem naciskacie znowu to slychac takie skrzypniecia?

Jest ciszej, ale dalej sa dziwne dzwieki. Nie wiem czy ja juz za duzo wymagam i doszukuje sie dziury w calym, czy faktycznie cos dalej jest nie tak.

Podczas skrecania, jak odpuszcze lub dodam gaz to slysze takie skrzypanie, jakby cos nie bylo do konca przykrecone. Czy u Was tez cos jest czy ja juz mam przeslyszenia?
U mnie zero skrzypienia, ewentualnie szarpnięcie, gdy dodam ostro gazu i napęd jest ponownie załączany z dużą siłą po puszczeniu gazu w "D" lub "E" (chyba nie występuje w "S" bo nie wysprzęga jak puści się  pedał gazu, a w "D" lub "E" wyskakuje "Eko"=żeglowanie i obroty spadają do minimum), ale to chyba "urok" DSG z żeglowaniem?
Ogólnie moja DQ500 chodzi dużo lepiej od DQ381, którą miałem w Atece 190 TSI. Inna bajka, ale nie mam pojęcia na ile to różnica w skrzyni, wersja oprogramowania lub konkretny egzemplarz...
Współczuję. Powodzenia!
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/01/27 14:28
U mnie zero skrzypienia, ewentualnie szarpnięcie, gdy dodam ostro gazu i napęd jest ponownie załączany z dużą siłą po puszczeniu gazu w "D" lub "E" (chyba nie występuje w "S" bo nie wysprzęga jak puści się  pedał gazu, a w "D" lub "E" wyskakuje "Eko"=żeglowanie i obroty spadają do minimum), ale to chyba "urok" DSG z żeglowaniem?
Ogólnie moja DQ500 chodzi dużo lepiej od DQ381, którą miałem w Atece 190 TSI. Inna bajka, ale nie mam pojęcia na ile to różnica w skrzyni, wersja oprogramowania lub konkretny egzemplarz...
Współczuję. Powodzenia!
Dzieki!

Ja tez mam DQ500, tylko, ze model z 2018, wiec zeglowanie jest u mnie tylko w trybie Eco (ktorego nie uzywam i tak).

Szarpniecia tez sa jak sie zalacza naped, ale oprocz tego slychac takie slabe skrzypniecie, jakby skrzynia albo naped nie byly dokrecone i pracowaly podczas tych szarpniec.

Jest duzo ciszej, ale jak wczesniej bylo slychac mocne zgrzyty podczas dodawania lub odpuszczania gazu podczas skretu w lewo, teraz sa bardziej lekkie skrzypniecia, ale nie juz tylko podczas skretow w lewo, ale rowniez podczas jazdy do przody i skretu w prawo tez.

Nie wiem juz sam. Daje sobie czas do poniedzialku, zeby podjac decyzje czy dalej ich meczyc.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/02/11 19:28
Samochod od tygodnia stoi w ASO. W poniedzialek maja zamontowac mikrofon pod samochodem, bo nie wiedza skad te dzwieki dochodza.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Dybik w 2022/02/12 02:45
Samochod od tygodnia stoi w ASO. W poniedzialek maja zamontowac mikrofon pod samochodem, bo nie wiedza skad te dzwieki dochodza.


o mikrofonie pod autem jeszcze nie slyszalem ... jezeli to faktycznie pozwoli zidentyfikowac problem to respekt dla ASO.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/02/12 08:16

o mikrofonie pod autem jeszcze nie slyszalem ... jezeli to faktycznie pozwoli zidentyfikowac problem to respekt dla ASO.
Ja tez nie slyszalem, ale kudos za to, ze cos probuja. Chociaz kierownik mi juz zapowiedzial, ze on nie wie, czy cokolwiek da sie z tym zrobic. Zobaczymy
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2022/02/12 11:31
O mikrofonie nie słyszałem, ale w Skodzie podobno stetoskopem sprawdzali skąd dochodzą dziwne dzwięki 😁
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/02/12 13:29
O mikrofonie nie słyszałem, ale w Skodzie podobno stetoskopem sprawdzali skąd dochodzą dziwne dzwięki 😁
Stetoskop raczej byloby trudno uzyc, bo dzwieki dochodza tylko podczas jazdy, spod samochodu.

Nie wiem ile w tym prawdy z tym mikrofonem, ale to mi powiedzieli.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2022/02/12 16:23
@Ad u mnie było chrobotanie przy włączonym silniku, ale na postoju.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/02/18 16:49
Samochod dalej w ASO. Drugi tydzien. "Jezdzimy z mikrofonem i konsultujemy sie z producentem" uslyszalem dzisiaj.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/02/25 17:50
Mialem dzisiaj dosc burzliwa rozmowe z kierownikem serwisu, bo jak zadzwonilem dowiedzialem sie, ze mimo, iz obiecywali, ze do konca tego tygodnia bedzie zrobione, to nie dosc, ze nie jest, to jeszcze pan kierownik wybakal, ze nic za bardzo jeszcze przy nim nie robili. Samochod stal 3 tygodnie u nich na parkingu. Wkurzylem sie i go zabralem, bo mam dosc jezdzenia Passatem. Umowilem sie, ze jak beda mieli czas, zeby faktycznie cos przy nim zrobic, to sie odezwa i go przywioze.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: AreqGTi w 2022/03/06 15:39
Witam!W moim Tiguanie również były problemy ze skrzynią (DQ500). Po 3 próbach wymiany tylko oleju skończyło się na wymianie Mechatroniki.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/03/06 20:43
Witam!W moim Tiguanie również były problemy ze skrzynią (DQ500). Po 3 próbach wymiany tylko oleju skończyło się na wymianie Mechatroniki.
Dzieki! Ja na razie czekam na kontakt od nich. Mial do mnie dzwonic konsultant, ktory sie zajmuje ta sprawa w tym tygodniu, ale dowiedzialem sie, ze musial pilnie wyjechac ze wzgledu na sytuacje na Ukr, wiec nie bylo go w pracy. Sprobuje jutro zadzonic i dowiedziec sie co i jak.

Czy mozesz opisac jak to sie objawialo, jakie byly problemy?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: AreqGTi w 2022/03/06 21:25
Czy mozesz opisac jak to sie objawialo, jakie byly problemy?
Niestety w tym temacie nie pomogę bo auto kupiłem już po wymianie Mechatroniki.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/03/15 14:24
Samochod wrocil do ASO znowu.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/03/23 13:11
Samochod od tygodnia w ASO. Dowiedzialem sie dzisiaj, ze wymieniaja po kolei czesci zawieszenia. Cos nie chce mi sie w to wierzyc, ale coz, nie mam jak tego zweryfikowac.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: AreqGTi w 2022/03/23 21:52
A wymieniali już u ciebie mechatronike?

Jakie masz objawy?
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/03/24 09:05
A wymieniali już u ciebie mechatronike?

Jakie masz objawy?
Nie wymieniali. Jezeli chodzi o skrzynie biegow to na razie wymienili podobno poduszke pod skrzynia.
Jezeli chodzi o objawy, to pisze o nich na poprzednich stronach w tym watku.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/04/03 15:18
Samochod odebralem w piatek (po 2.5 tygodniach) i wyglada na to, ze tym razem faktycznie jest dobrze. Zrobilem tylko 20km na razie, ale nic nie slyszalem. Przekonam sie w tygodniu, jak znowu zaczne duzo jezdzic.

Podobno rozebrali i stestowali pol zawieszenia z przodu ale nic nie znalezli. Wrocili wiec do tematu poduszki pod skrzynia i podobno cos bylo z nia nie tak (znowu). Zobaczymy, ale wyglada na to, ze po 6ciu miesiacach, w koncu bede mogl zapomniec o nasluchiwaniu roznych dzwiekow... no, nie do konca. Tylna polka od bagaznika ciagle trzeszczy i doprowadza mnie to do szalu  ;D Bede musial cos z tym zrobic, ale to juz we wlasnym zakresie oczywiscie.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/04/07 20:34
Geba mi sie cieszy od ucha do ucha jak nim jezdze teraz. W koncu, po 6ciu miesiacach, moge sie skoncentrowac na jezdzie, a nie nasluchiwac dzwiekow.

Pojezdzilem duzo zastepczymi Passatami przez te mi ostatnie miesiace i musze przyznac, ze Passat nie dorasta temu samochodowi do piet. Ktos tu kiedys twierdzil, ze Tiguan jest jak Golf, a Passat jest o klase wyzej. Ten ktos chyba powinien pojezdzic troche wiecej. Mialem 3 czy 4 Passaty, kazdy po pare tygodni, absolutnie nie zamienil bym sie za swojego Tiga na zadnego z nich. Mimo, ze starszy i wiecej przebiegu.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rocko w 2022/04/09 09:10
@Ad dzięki za informację odnośnie zakończenia sprawy i cieszę się, że wszystko skończyło się po Twojej myśli 🙂
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: arekp w 2022/04/09 11:12
@squadak myślę, że powinieneś poczytać nowe wiadomości w wątku ;-)
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Frodo w 2022/04/09 11:37
Pojezdzilem duzo zastepczymi Passatami przez te mi ostatnie miesiace i musze przyznac, ze Passat nie dorasta temu samochodowi do piet. Ktos tu kiedys twierdzil, ze Tiguan jest jak Golf, a Passat jest o klase wyzej. Ten ktos chyba powinien pojezdzic troche wiecej. Mialem 3 czy 4 Passaty, kazdy po pare tygodni, absolutnie nie zamienil bym sie za swojego Tiga na zadnego z nich. Mimo, ze starszy i wiecej przebiegu.
Cieszę się, że udało się naprawić! :)
A zastępcze też były Highline/R-Line z podobnym wyposażeniem jak Twój Tiguan? Mi kiedyś jak naprawiałem bogato wyposażoną Octavię Elegance z jasną skórą itp., dali jako auto zastępcze taką sfatygowaną, najtańszą wersję Octavii (kiepski silnik, plastikowa kierownica, kiepskie fotele, najtańsza tapicerka i ogólnie jakaś porażka...), tak że czułem się jak w aucie gorszym o... 2 klasy.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: Ad w 2022/04/09 16:01
Cieszę się, że udało się naprawić! :)
A zastępcze też były Highline/R-Line z podobnym wyposażeniem jak Twój Tiguan? Mi kiedyś jak naprawiałem bogato wyposażoną Octavię Elegance z jasną skórą itp., dali jako auto zastępcze taką sfatygowaną, najtańszą wersję Octavii (kiepski silnik, plastikowa kierownica, kiepskie fotele, najtańsza tapicerka i ogólnie jakaś porażka...), tak że czułem się jak w aucie gorszym o... 2 klasy.
Dzieki!
2 z nich byly slabsze, prawie podstawowe wersje. Jeden byl troche lepszy niz podstawowy (kombi), a jeden byl highline. Mial mniej wiecej to co w moim (nie byl R-line, nie wiem, czy Passat moze byc R'ka). Wszystkie mialy DSG. dwa byly 2.0 TDI, dwa 2.0 TSI. Zaden nie mial napedu na 4 wiec przyczepnosc byla slabsza. Te TSI byly porownywalne a ten highline TSI czulem jakby byl nawet szybszy niz moj Tig. Jednak waga robi swoje przy 4x4 i wiekszej budzie. Takze mialem troche przekroj Passatow. Wsiadanie i wysiadanie to porazka. W srodku prawie sie lezy. Cala rodzina narzekala na wsiadanie i wysiadanie. Po jakims czasie sie przyzwyczilem do kazdego, ale za kazdym razem jak odbieralem Tiga to geba mi sie cieszyla.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: van_daal w 2022/04/09 17:59
Wsiadanie i wysiadanie to porazka.

Podobnie z Arteonem. Już po zamówieniu Tiga, będąc w salonie, z czystej ciekawości wsiadłem do Arteona. Siedzi się bardzo wygodnie ale by wysiąść musiałem się 3 razy chybnąć. Masakra. Jeżdżę Skodą Rapid i tak źle nie jest.
Tytuł: Odp: 2.0 TSI 220KM - uszkodzona DSG - prośba o pomoc
Wiadomość wysłana przez: tuiko w 2022/10/11 00:03
dzwięk terkotania na wolnych obrotach pozycja drążka P lub N
https://photos.app.goo.gl/eMPQzqgDXQbzG3Ad7[/font][/size]

temat starawy ale rozwiązałeś problem kolego ? mam podobne objawy w tym że u mnie 2 nie wyje ale terkotanie takie samo