FORUM: VW TIGUAN, SEAT TARRACO, ATECA, SKODA KODIAQ, KAROQ, AUDI Q3, Q5, VW TOUAREG
Fora techniczne => VW TIGUAN II - 2016 - 2024 => Wątek zaczęty przez: piotrmika w 2020/11/26 05:40
-
Witajcie,
w lutym tego roku odebrałem mojego Tiguana. Przy przebiegu ok. 8tys km umówiłem się w ASO na wymianę oleju. Dziś przy stanie 17449km, a więc niespełna po przejechaniu 9,5tys. km pojawił się komunikat: "Sprawdź poziom oleju". Zaniepokojony zadzwoniłem do ASO, ale Pani stwierdziła żebym dolał olej, komunikat zniknie i żebym jeździł. Na moje pytanie czy nie jest dziwne, że taki komunikat pojawia się po przejechaniu niespełna 10tys. km stwierdziła, że skontaktuje się z kolegą i oddzwoni.
Przesadzam i te silniki faktycznie tak mają czy może tu być jakiś większy problem?
Po odczekaniu 8h sprawdziłem bagnet oleju i faktycznie stan pokazywał na minimalny stan.
-
czy nie jest dziwne, że taki komunikat pojawia się po przejechaniu niespełna 10tys. km
Nic w tym dziwnego.
Do użytkownika należy obowiązek kontroli stanu oleju co 500-1000 km. Kiedyś to była norma, dziś wszyscy liczą na komputery a jazda ze zbyt niskim stanem oleju ma zły wpływ nie tylko na turbosprężarkę ale i na cały silnik. Czujnik może zawieźć a wskazanie na bagnecie nigdy
Po odczekaniu 8h
Strasznie długo :) wystarczy 10 min
-
Dolej, problem nie powinien powrócić. Często się zdarza ze na początku trochę bierze
-
Przesadzam i te silniki faktycznie tak mają czy może tu być jakiś większy problem?
Generalnie w VAGach zużycie oleju "w normie" oznacza do 1L na 2000 km. Tak od zawsze mówiły ich instrukcje (przynajmniej od 2004 :))
Wszystko zależy od stylu jazdy i warunków zewnętrznych. Nowe auta też biorą więcej niż dotarte.
I zdarzały mi się sytuacje, że faktycznie musiałem regularnie dolewać.
Wracając do 1.5 TSI - u mnie po 15k poziom był OK, nie musiałem dolewać.
-
Ja miałem 1,4 TSI, podobno miał brać olej no i brał, przy czym wymieniałem go co 15tys km, co powodowało, że nikt mi nie spadło na mniej niż 1/3 bagnetu, aczkolwiek ja jeżdżę dynamicznie.
Znam parę przypadków TSI, np u żony, że przez pierwsze 5tys, olej faktycznie znikał, teraz to już nie, przynajmniej jest to nie zauważalne (15tys aktualnie).
Z doświadczenia wiem, że jak śmigasz ostre trasy, szczególnie autostrady na wysokich obrotach to silnik zużywa olej, ale tak Ci się zachowa każda nowoczesna benzyna, szczególnie uturbiona ;)
-
Ja miałem 1,4 TSI, podobno miał brać olej no i brał
Podobnie wcześniejsze 1.4 16V. Szczególnie jadąc dłuższy czas powyżej 150 km/h.
-
Generalnie w VAGach zużycie oleju "w normie" oznacza do 1L na 2000 km. Tak od zawsze mówiły ich instrukcje (przynajmniej od 2004
W moich instrukcjach od Golfa V i Audi A3 8P napisane było 1l na 1000 km
-
Z doświadczenia wiem, że jak śmigasz ostre trasy, szczególnie autostrady na wysokich obrotach to silnik zużywa olej, ale tak Ci się zachowa każda nowoczesna benzyna, szczególnie uturbiona
Dokładnie tak, dizel również
-
u mnie po 15k musiałem dolać 600-700mlolej 0W20
-
To może być decyzja biznesowa... ten olej jest wyjątkowo drogi, a co najmniej część kierowców przyjedzie z tym do serwisu!
Nowa "funkcja" VAGów!? ;) (dobrze, wiem, że nie taka nowa, ale chyba nigdy z tak drogim olejem...)
-
Od zawsze silnilki spalały olej. Po prostu im bardziej silnik jest wyżyłowany, im cięższe warunki eksploatacji (po prostu im więcej paliwa tłoczy), to zwiększa się spalanie oleju. A jak już mowa o jednostkach uturbionych, sprawdźcie sobie temperatury na turbinie np jak jest rozgrzana. Nawet minimalny kontakt oleju z czymś co kawałek dalej ma 700 czy 800 stopni w minimalnym stopniu powoduje jego spalanie. Mililitr do mililitra i się robi litr po jakimś czasie ;)