Trochę mi MrBlacker zagrał na dumie kablarza, więc poprawiłem prowadzenie kabli i umocowałem je przyklejanymi małymi zaczepami. Przy okazji mam wrażenie, że kabel sygnałowy poprowadzono mi po podsufitce bo tam słyszę dźwięki jak nim lekko ruszam;) Także uwaga z tymi 6 metrami, o których pisałem.
Jeśli komuś nie przeszkadza lekkie zdecentrowanie to da się te kable tak umieścić, że ze strony kierowcy nic nie będzie widać. Ja wolałem mieć wideorejestrator umieszczony prawie centralnie.