Kabelek wyprowadzony z gniazda zapalniczki poprzez ładowarkę USB
jeśli mogę coś poradzić
jak bym to rozwiązał bez urazy trochę się lata temu bawiłem w takie kombinacje w trucku tak więc -
zaopatrzyłbym się w rozgałęźnik końcówek elektrycznych wsuwanych i taśmę izolacyjną lub koszulki termokurczliwe
wysunął bym zapalniczkę na zewnątrz by dostać się do przewodów (podważaj plastykiem u mię Żona kupiła nóż do smarowania chleba
jest u mnie w garażu by- nie porysować obudowy)
- zapalniczka na bank podłączona jest wsuwkami tak zwanymi ,,męska /żeńska kabel zasilający przecinasz i instalujesz wsuwki żeńskie w które wkładasz
a na zapalniczkę wsuwasz rozgałęźnik/redukcję z jednej strony żeńskie od zapalniczki a na drugą męską nasuwasz zamocowane na ładowarce końcówki żeńskie i to samo od zasilania zapalniczki
ewentualnie na kablach zasilających zapalniczkę usuwasz część izolacji owijasz kable od ładowarki i izolujesz -jeśli nie masz pewności a kable nie są kolorami oznaczone -najłatwiej i najszybciej znajdziesz zasilający wbijając w przewód zwykłą szpilkę i sprawdzając próbówką (zanim obetniesz końcówkę oba mogą być czarne np.)
tym sposobem masz zasilanie i wolne gniazdo i nie widać na zewnątrz kabli