Traffic Sign Assist (TSA) - rozpoznawanie znaków drogowych

Zaczęty przez asta, 2018/07/17 21:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

asta

trochę inny wątek ale to też dot. nawigacji.Rozpoznawanie znaków współpracuje z navi i tu dopiero jest mnóstwo błędów

MrBlacker

Jak w weekend jechałem drogą z ograniczeniem prędkości do 90 km/h i po prawej stronie pojawił się znak podobny do tego w załączniku to system rozpoznawania znaków zinterpretował to tak jakby na mojej drodze pojawił się znak ograniczania prędkości do 40 km/h. :)
Jak widać nie jest to idealne rozwiązanie, ale czasami oczywiście pomocne.

Swoją drogą to jednak wiadomo, że faktycznie rozpoznaje znaki, a nie tylko pobiera informacji z nawigacji (tak jak np. w Mazdzie).

Kabe

Mam sporo spostrzeżeń i uwag do rozpoznawania znaków drogowych. 
- ostatnia aktualizacja map w czerwcu 2018 coś popsuła na ekspresówce Piotrków - Warszawa oraz na południowej obwodnicy Warszawy. Zamiast dozwolonych 120km/h cały czas pokazuje 90km/h (przed czerwca było wszystko prawidłowo pokazywane). Śmiesznie to wygląda jak pojawia się ograniczenie do 100km/h i auto je pokazuje,  a jak jest koniec ograniczenia to auto pokazuje 90km/h he he ...
- we Włoszech błędnie rozpoznawał znaki ograniczające prędkości podczas deszczu lub złej pogody (90km/h) i pokazywał je zamiast dopuszczalnych 110 lub 130km/h. Ciekawe bo w naszym kraju prawidłowo rozumie znaki ograniczenia prędkości dla samochodów ciężarowych i ich nie pokazuje w aucie. 
- klasycznie prawie zawsze kamera zczyta ograniczenia z prawej strony drogi jak jest rozjazd/odbicie skrajnego pasa w prawo, a to ograniczenie dotyczy tylko tego zjazdu.  Słabe to jest i nagminne.
- generalnie mam wrażenie że rozpoznawanie działa coraz gorzej,  a nigdy nie było dobrze  :(

asta

ja często jeżdżę drogą której jeszcze nie ma w navi, a są tam ograniczenia 80 km. System rozpozna znak pokaże 80, ale po ok 500 m zmieni na 50, gdy za chwilę ograniczenie jest odwołane nie pokaze 90 tylko zostaje na 50. Do d-py to jest, a jak pomyśle , że w audi jest opcja (pewno nie tania) dostosowania prędkości do znaków to śmiech mnie ogarnia. Dobrze, że tego nie mam bo ogarniała by mnie rozpacz.

Kabe

Cytat: asta w 2018/07/30 17:36a jak pomyśle , że w audi jest opcja (pewno nie tania) dostosowania prędkości do znaków to śmiech mnie ogarnia. Dobrze, że tego nie mam bo ogarniała by mnie rozpacz.
W VW Arteonie również ACC ma możliwość działać w synchronizacji że znakami  ;D  dla mnie jest to najbardziej niedopracowany bubel VW.

Link do Youtube (od 6:53)

VENOM

Cytat: asta w 2018/07/30 17:36jak pomyśle , że w audi jest opcja (pewno nie tania) dostosowania prędkości do znaków to śmiech mnie ogarnia. Dobrze, że tego nie mam bo ogarniała by mnie rozpacz.

W Tigu jest opcja powiadamiania o przekroczeniu prędkości - tej rozpoznanej, graficznie lub dźwiekowo. Włączyłem wczoraj powiadamianie graficzne i ... jeszcze szbciej wróciłem do poprzednich ustawień.

MrBlacker

Wytłumaczy mi ktoś jak interpretować taką informację na wyświetlaczu jak w załączniku?
Faktyczne ograniczenie to 50 km/h.
Co w takim razie oznacza ten znak 60 km/h i co oznacza ten biały prostokącik?

Kabe

Cytat: MrBlacker w 2018/07/30 20:42
Wytłumaczy mi ktoś jak interpretować taką informację na wyświetlaczu jak w załączniku?
Faktyczne ograniczenie to 50 km/h.
Co w takim razie oznacza ten znak 60 km/h i co oznacza ten biały prostokącik?
W godzinach nocnych (23:00-5:00) obowiązuje w mieście ograniczenie prędkości 60km/h zamiast 50km/h. Co ciekawe jest to specyfika tylko Polski, a VW o tym wie :-)
Link jak by ktoś chciał poczytać więcej szczegółów 

MrBlacker

No fakt. Czyli ta biała tabliczka oznacza godziny noce?
Mało precyzyjne oznaczenie - ja bym to odczytał między 00:00 - 02:00. :)

Kabe

Cytat: MrBlacker w 2018/07/30 21:30
No fakt. Czyli ta biała tabliczka oznacza godziny noce?
Mało precyzyjne oznaczenie - ja bym to odczytał między 00:00 - 02:00. :)

No to takie symboliczne oznaczenie, wszyscy liczyli że się domyślisz :-)

MrBlacker

Ja teraz już wiem to wszystko jasne.
Ale jakoś mi to do głowy nie przyszło.  :P

Robert_em

Cytat: Kabe w 2018/07/30 16:14
Mam sporo spostrzeżeń i uwag do rozpoznawania znaków drogowych. 
- ostatnia aktualizacja map w czerwcu 2018 coś popsuła na ekspresówce Piotrków - Warszawa oraz na południowej obwodnicy Warszawy. Zamiast dozwolonych 120km/h cały czas pokazuje 90km/h (przed czerwca było wszystko prawidłowo pokazywane). Śmiesznie to wygląda jak pojawia się ograniczenie do 100km/h i auto je pokazuje,  a jak jest koniec ograniczenia to auto pokazuje 90km/h he he ...
- we Włoszech błędnie rozpoznawał znaki ograniczające prędkości podczas deszczu lub złej pogody (90km/h) i pokazywał je zamiast dopuszczalnych 110 lub 130km/h. Ciekawe bo w naszym kraju prawidłowo rozumie znaki ograniczenia prędkości dla samochodów ciężarowych i ich nie pokazuje w aucie. 
- klasycznie prawie zawsze kamera zczyta ograniczenia z prawej strony drogi jak jest rozjazd/odbicie skrajnego pasa w prawo, a to ograniczenie dotyczy tylko tego zjazdu.  Słabe to jest i nagminne.
- generalnie mam wrażenie że rozpoznawanie działa coraz gorzej,  a nigdy nie było dobrze  :(

Rzeczywiście nie działa to perfekcyjnie, w Austrii na autostradzie często jest ograniczenie do 80 dla ciężarówek - zawsze wrzucał również dla mnie.
Ale w drugą stronę - jak wyjechałem poza obszar wspierany np. do BiH, to brakowało mi tej pomocy w postaci wskazówki ile mogę aktualnie jechać. Na wakacjach jak musisz navigować w nieznanym terenie, patrzeć czy reszta ekipy (pozostałe 5 aut!) jedzie z tyłu, ogarniać dzieci na tylnej kanapie i jeszcze rozmawiać z żoną - to bywa pomocne :D

Cytat: Kabe w 2018/07/30 17:40
Cytat: asta w 2018/07/30 17:36a jak pomyśle , że w audi jest opcja (pewno nie tania) dostosowania prędkości do znaków to śmiech mnie ogarnia. Dobrze, że tego nie mam bo ogarniała by mnie rozpacz.
W VW Arteonie również ACC ma możliwość działać w synchronizacji że znakami  ;D  dla mnie jest to najbardziej niedopracowany bubel VW.

Link do Youtube (od 6:53)

W Audi jak i w Arteonie wydaje się to działać, ale jak jest w praktyce - hmmm..
Ja jestem ciekaw czego innego - czy da się taki predykcyjny ACC przestawić w tryb "normalny" - bez dostosowywania się do znaków, zakrętów itp?
Bo jeśli nie i skazani jesteśmy na niańkę, która nas prowadzi tylko i wyłącznie zgodnie z przepisami, oraz zwalnia duuuużo wcześniej przed każdym zakrętem aby oszczędzać paliwo i wpływać na nasze bezpieczeństwo, to ja dziękuję - z czymś takim w naszym kraju wg. mnie kompletnie nie da się jeździć i wtedy ACC pozostaje bezużyteczne. Np. po co komu ACC działający do 210 jak nigdzie poza Niemcami tego nie sprawdzisz????

Kabe

Cytat: Robert_em w 2018/07/31 07:59W Audi jak i w Arteonie wydaje się to działać, ale jak jest w praktyce - hmmm..
Ja jestem ciekaw czego innego - czy da się taki predykcyjny ACC przestawić w tryb "normalny" - bez dostosowywania się do znaków, zakrętów itp?
Bo jeśli nie i skazani jesteśmy na niańkę, która nas prowadzi tylko i wyłącznie zgodnie z przepisami, oraz zwalnia duuuużo wcześniej przed każdym zakrętem aby oszczędzać paliwo i wpływać na nasze bezpieczeństwo, to ja dziękuję - z czymś takim w naszym kraju wg. mnie kompletnie nie da się jeździć i wtedy ACC pozostaje bezużyteczne. Np. po co komu ACC działający do 210 jak nigdzie poza Niemcami tego nie sprawdzisz?
Chyba w załączonym teście była o tym mowa że w DE na autostradzie bez ograniczeń ACC z włączoną funkcją dostosowania się do znaków przyjmuje prędkość 130km/h. Tak z tego co słyszałem ACC możesz przełączyć w normalny tryb jazdy bez znaków.

arekp

To są nadal bajery. Dopłaciłem do pakietu zawierającego m.in. wykrywanie zasłabnięcia kierowcy. I wiecie co? Prędzej spowodujecie karambol niż ten system za Was podejmie decyzję.

Próbowałem go w niedzielę rano, na pustej i szerokiej drodze, z dobrze wymalowanymi liniami. Przy prędkościach zarówno 40-50km/h jak i 70-80km/h. Nawet przy dolnym zakresie mnie nie uratuje przed zdarzeniem, zbyt późno ruszają te wszystkie procedury. Nie wyobrażam sobie tego na drodze o kiepskich warunkach (nierówności czy brak linii).

ACC sam w sobie jest fajnym dodatkiem, który jeszcze nie do końca opanowałem na naszych drogach ekspresowych i wyżej - głównie z powodu innych użytkowników, którym się strasznie śpieszy. Pozostało mi lepsze wyczucie kiedy najlepiej zmieniać pas na lewy, zanim zacznie zwalniać po wykryciu pojazdu z przodu.

Znaki drogowe to kosztowny bajer (tak, wiem że za niego nie płaciliśmy jako osobna pozycja w cenniku), który pozostawia wiele do życzenia zanim mu zaufamy bardziej. Pokazywanie ograniczeń które wynikają z map, a nie z otoczenia (stare dane) czy problemy ze skasowaniem ograniczeń po ich minięciu to codzienne problemy jakie mógłbym wymienić.

rk

U mnie to działa znośnie, nie wiem czy fakt, że mam DP ma jakiekolwiek znaczenie. Dzisiaj na trasie Szczecin-Berlin nie pomylił się ani razu. W Niemczech  tabliczki informacyjne typu 'obowiązuje w deszczu' czy specyfikujące godziny obowiązywania działają nieźle. Przy pracujących wycieraczkach pobudzonych przez czujnik deszczu pokazują się znaki w nim obowiązujące.

Naturalnie łatwo sprawdzić czy system jest w 100% nieomylny, włączając ostrzeżenia o prędkości. Dość szybko je wyłączymy.

Problemem jest jakość danych, czasami powiązana z jakością mapujących w Navteq. Często zdarza się, że drogę niepubliczną/publiczna gruntową oznaczą jako publiczną i wyjaśnienie im tego na głównych drogach nastręcza sporo problemów.

W teorii system robi fuzję danych i np. jak widzi 30 na zjeździe i ma to w danych mapy nie powinien tego wyświetlić. Przed odwróconymi znakami nie ochroni nas nic;), tak samo jak przed dziwnymi geometriami i symbolami przypominającymi znaki. Nawet najlepsze obecnie AI da się oszukać (szczególnie wykorzystując je same jako adwersarza)

Warto pamiętać też, że kamera nie może być niczym zakryta (np. pozostałościami po owadach czy żywicą/woskiem, jakimś nano badziewiem itp.).

Inna sprawa, że systemowi zdażyło się w optymalnych warunkach zgłupieć kompletnie na danej trasie - mimo, że 99 razy pokazał wszystkie ograniczenia poprawnie.

System traktuję jako użyteczną pomoc (szczególnie na trasie), nie wyrocznię. Z chęcią zobaczyłbym ACC sprzężone z rozpoznawaniem znaków w moim Tiguanie, było by mniej mieszania z ustawianiem prędkości na tempomacie. System jest lepszy niż u większości konkurentów i na pewno lepszy od systemów korzystających tylko z kamery albo tylko z danych nawigacji. 100% skuteczności nie oczekuję, ale pole do poprawy jest..

Podsumowując, producenci zdają sobie sprawę z tych problemów. Obecnie wydawcy map mają pewnie duże ciśnienie, żeby te dane były lepszej jakości, co oznacza, że trzeba proces zautomatyzować. To samo tyczy innych elementów, mających umożliwić wprowadzanie większej autonomiczności aut.