Fora techniczne > VW GOLF

Gorące powietrze z nawiewu pomimo ustawionego zimnego

(1/3) > >>

rufus82:
Witam wszystkich, borykam się z pewną niedogodnością od zakupu auta w 2020r. Mianowicie gdy jest bardzo gorąco po pewnym czasie jazdy z nawiewników wieje dość mocno ciepłe powietrze. Na Klimatroniku mam ustawione LO. Klimatyzacja jest wyłączona. Na początku tłumaczyłem sobie że słońce nagrzewa pokrywę silnika a ona powietrze wciągane z zewnątrz. Ale w dniu dzisiejszym w pochmurny dzień wydarzyło się to samo. Otworzyłem pokrywę silnika i okazało się że rurki aluminiowe łączące sprężarkę a parownik są gorące, zmierzyłem kamerą termowizyjną wyszło że mają 65*C. Po podłączeniu komputera okazało się że z nawiewników wieje ok. 37*C. Po włączeniu klimatyzacji z nawiewników zaczyna lecieć przyjemny chłodek. Po wyłączeniu klimatyzacji przez jakiś czas do puki są chłodne wcześniej opisane aluminiowe rurki jest ok, a gdy się rozgrzeją znów leci gorące powietrze. Czy może przepuszczać odrobine zawór w sprężarce i powodować taki efekt ? Adaptacje klap przeprowadzałem za pomocą komputerem jak i  przycisków, nie pomaga.

van_daal:
Primo: nie zajmuję się klimatyzacjami w samochodach. FAKT.
Secundo: od wielu lat zajmuję się klimatyzacjami... "normalnymi". TEŻ FAKT.
Tertio: wszystkie klimatyzacje działają na takich samych zasadach. FAKT BEZSPRZECZNY.

Ergo: postaram się zatem temat nieco naświetlić - może ułatwię rozkminianie problemu. A może i nie..  ;)

Do meritum.

KAŻDY obieg chłodniczy składa się z (w kolejności występowania):
- sprężarki która spręża gazowy czynnik do dość wysokiego ciśnienia co oznacza dość znaczny wzrost jego temperatury,
- skraplacza, w którym gazowy czynnik jest studzony i następuje jego skroplenie do postaci płynu,
- zaworu rozprężnego, w którym ten płynny czynnik jest rozpylany i rozprężany dzięki czemu robi się bardzo zimny (identycznie jak w dezodorancie),
- parownika, gdzie drobiny płynnego rozpylonego czynnika odparowują odbierając ciepło z tego parownika czyli z powietrza przezeń przelatującego,
- i od początku.
 
--- Cytat: rufus82 w 2023/07/10 18:40 ---Czy może przepuszczać odrobine zawór w sprężarce
--- Koniec cytatu ---
W sprężarkach samochodowych (o ile mi wiadomo) nie ma zaworów. Obecne sprężarki samochodowe mają mechanizmy krzywkowe (lub inne) regulujące ich wydatek od ZERA do maxa. Wyłączenie AC powoduje przestawienie mechanizmu na zerową wydajność (bieg jałowy) - gaz nie jest sprężany. To oznacza, że jego temperatura NIE POWINNA rosnąć. Jeśli rośnie, to może oznaczać, że sprężarka - mimo wyłączenia - nie przechodzi w tryb jałowy.
Jeśli nawet dochodzi do takiego sprężania (jakaś awaria sprężarki albo układu jej sterowania) i w efekcie do stopniowego ogrzania czynnika to przed parownikiem (chłodnicą) jest zawór rozprężny, który powinien być całkowicie zamknięty gdy AC=OFF.
Tu warto dodać, że to jest zawór sterowany elektrycznie z regulowanym stopniem otwarcia.
Jeśli i on "nie trzyma" to znaczy, że ewentualnie sprężony gaz uległby rozprężeniu i wtedy by chłodził a nie grzał. Gaz jest gorący tylko w postaci płynnej (do zaworu rozprężnego przed parownikiem). Po rozprężeniu, w parowniku (a tylko taki może wrócić do sprężarki) jest zawsze zimny.
Gdyby zaś - jakimś cudem - zawór był całkowicie otwarty i to do stopnia takiego, że nie stanowiłby jakiegokolwiek oporu dla płynnego czynnika to ten czynnik, w płynnej postaci wróciłby do sprężarki powodując jej natychmiastowy zgon (to sprężarka do gazów a nie pompa do płynów).

Jeśli więc w twoim aucie nie ma pompy ciepła (odwrócony obieg czynnika gdzie parownik staje się skraplaczem i na odwrót), to - bodaj skały sr..ły - parownik nie ma prawa grzać.

O ile mi wiadomo teraz są stosowane oddzielone obiegi powietrza: osobny z nagrzewnicą - do grzania i osobny z chłodnicą - do chłodzenia.
Powietrze lecące do kratek jest mieszaniną tych dwóch obiegów. Dzięki temu można uzyskać efekt różnicowania temperatur powietrza dla stref.

Może ciepłe powietrze bierze się z tego, że przepustnica gorącego powietrza  się nie domyka? Albo zawór gorącej wody przepuszcza? Albo to i to?

Mave:
...wyłączają AC w samochodzie, odłącza się napęd sprężarki ( cały układ przestaje działać )  więc wtedy , mimo ustawienia na najniższą temperaturę powietrza, z nawiewów będzie w najlepszy wypadku dmuchać powietrze o temperaturze otoczenia a zazwyczaj jest to temperatura wyższa, jeśli ta różnica jest duża to należało by sprawdzić działanie zaworu nagrzewnicy wnętrza i jego sterowania - zawór może nie zamykać całkowicie  przepływu ( płynu chłodzącego)

rufus82:

Dzięki wszystkim za odpowiedz.Czyli bardziej prawdopodobne jest uszkodzenie zaworu płynu chłodzącego nagrzewnicy. Jeśli taki w ogóle jest. Bo pomiędzy silnikiem a przegrodą takiego nie zlokalizowałem. Chyba że jest przy samej nagrzewnicy. W VAC COM także nic nie zlokalizowałem. Są różne parametry od sprężarki, klap, ogrzewania foteli itp. Ale nigdzie nie znalazłem nic o zaworze nagrzewnicy. W zakładce pomiary rozszerzone jest zawór nr 1 i 2 ale są niedostępne / nie podłączone.
Zastanawiam się czy przy jeździe po mieście z wyłączoną klimatyzacją może się nagrzewać komora silnika z przegrodą i zachodzi efekt ogrzania powietrza wpadającego do kabiny. Ostatnio zrobiłem na trasie 50 km i wszystko było ok. Jakieś pomysły ?

rufus82:
Wykonałem próbę, odpaliłem zimny silnik, klimatyzacja ustawiona LO złapałem za węże prowadzące do nagrzewnicy i okazało się że momentalnie wąż doprowadzający płyn chłodzący jak i powrót zrobił się gorący. Wnioski że albo jest uszkodzony zawór płynu chłodzącego nagrzewnicę albo go tam nie ma. Czy ktoś jest mi wstanie odpowiedzieć czy tam się znajduje takie ustrojstwo, czy jest sterowane bezpośrednio z komputera czy jest jakiś po drodze bezpiecznik ?
Bo pewnie żeby dostać się do tego zaworu trzeba rozebrać całą konsolę :((

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona