Fora techniczne > SEAT TARRACO

TARRACO 7 siedzeń vs 5

<< < (2/2)

arekp:
@jkan997 te dwa dodatkowe miejsca są "na doczepkę". I to w każdym pojeździe z taką funkcją. Oczywiście da się w nich jechać, ale dorosły nie będzie mieć tam komfortu - choćby ze względu na bliskość głowy do dachu.

W razie jak coś się wydarzy na drodze, dotarcie do tych pasażerów będzie dużo bardziej problematyczne. A wiadomo, że wtedy liczy się czas. Stąd wspomniałem o bezpieczeństwie, bo jeśli patrzeć tylko na papiery, to auto ma homologację, więc można by zapytać "w czym problem?" - ale ja bym się na to nie zdecydował.

Naleźę do osób, które analizują różne sytuacje i staram się wyprzedzać fakty - tak zawodowo jak i w życiu. Dlatego do krótkiego Tiguana dokupiłem dodatkowe poduszki na tylną kanapę - a czego nie robi zdecydowana większość, choćby tu na forum i z tego samego powodu Allspace u mnie odpada w przedbiegach, bo tych poduszek nie da się dokupić. Pewnie przy Tarraco też nie, a nie wiem co zabezpiecza te dodatkowe siedzenia.

Wspomniałeś o VANie doposażonym i przehomologowanym. VANy "po staremu" to były auta właśnie z wymontowaną kanapą i zazwyczaj z zaślepionymi (lub zablokowanymi) drzwiami. Technologicznie się nie różniły od typowego modelu danego producena. Dodawałeś kanapę, pasy, wstawiałeś drzwi z szybami zamiast "ślepych" i można było starać się o papiery.

Tu mówimy o bezpieczeństwie pasażerów, co więcej u Ciebie dzieci.


Niestety prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach, bohaterów takich jak Wy, którzy decydują się na więcej niż dwójkę dzieci, jest bardzo mało i rynek motoryzacyjny nie jest na Was przygotowany. Mam kilkoro znajomych w podobnej sytuacji i z tymi samymi problemami. Niestety, nawet nie na drugi plan spada wtedy marzenie o fajnym samochodzie. Wybrać trzeba taki, który pozwala się bezpiecznie i komfortowo przemieszczać.

Znajomi korzystają właśnie z: VW Sharana (5 osób), Forda Galaxy (5 osób + babcia co któryś dzień), a jedni ... jeżdżą wszędzie na dwa samochody, bo dwa mniejsze samochody okazały się praktyczniejsze na typowe dni w mieście (zakupy, szkoła + praca), a kupowanie dużego, w ich przypadku również na 6 osób auta, na okazyjne wyjazdy poza miasto dla całego kompletu uznali za kiepską opcję.

Pamiętaj, że przy 4 dzieciaków w różnym wieku będziecie musieli ogarnąć codzienną logistykę - przedszkole, szkoła, praca, zakupy, lekarz, zajęcia pozalekcyjne. Tego się nie da ogarnąć jednym autem, choć o tym nie myśli się na początku, a z zewnątrz tego nie widać i dopiero kolejna zmiana auta i decyzja moich znajomych o dwóch pojazdach otworzyła mi oczy na realne potrzeby w takiej sytuacji.

Jest jeszcze jeden argument za dwoma autami, i choć jest to realny problem, specjalnie piszę o tym na końcu, gdyż możemy to wrzucić w kategorię "for fun". Kłótnie już nieco starszych niż pieluszkowe dzieciaki o to które gdzie w aucie sieci. Jak się dzieciaki spieraję o miejsce, są wrzucane do osobnych aut ;-)


I na koniec gratulacje! Osobiście uważam takich ludzi jak Wy za bohaterów :-)

sxill:
Ja mam 7 os. Allspace, w zasadzie kopia Terraco. Ciężko umieścić fotelik w trzecim rzędzie, dość ciasno (chociaż niektóre foteliki się da). Tak jak przedmówca pisał, do okazyjnych przejazdów OK, ale na dłuższą metę ciężko tam podróżować. Spójrz na Sorento, jest znacznie więcej miejsca w trzecim rzędzie.

jkan997:
Dzięki chłopaki za odpowiedzi - widzę że z żadnego z 7 osobowych SUV'ów dostępnych w Europie nic nie będzie (Tarraco, Kodiaq, Outlander), więc pozostaje mi wrócić do oryginalnego pomysłu czyli zakupu amerykańskiego midsize SUVa (najpewnie Ford Explorer). Paliwo mnie nie zje po robię maks 15000 rocznie, za to amerykanskie auto to zawsze problem z czesciami.

@arekp - dzięki za długą odpowiedź, jeżdżenie na dwa samochody mnie niespecjalnie przekonuje bo niemowlaki jednak potrzebują nadzoru dorosłego, a pozatym potrzebuje samochodu na dalsze trasy i na wyjazdy do sklepu na basen. Na szczęscie domowa logistyke (szkola , przedszkole) zalatwiam na piechote bo mam to w promieniu 500 m, zona jest w domu, a ja pracuje w domu glownie. Inna rzecz, ze jak wszystkie beda starsze, to sobie jakies drugie sprawie - bo narazie jedno auto wiecej stoi przed domem niz jezdzi.

arekp:
Możesz zerknąć jeszcze w stronę Volvo XC90, nie wiem jak to finansowo stoi, ale jest opcja na 7 miejsc i te dwa ostatnie nie są takim złem jak w tych które rozważałeś. Pytanie czy to nadal SUV czy już czołg ;-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

There was an error while thanking
Thanking...
Idź do wersji pełnej