Tiguan eHybrid - dyskusja ogólna o samochodzie i technologii PHEV

Zaczęty przez reality1, 2022/03/16 07:10

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mave

Cytat: Galon w 2024/03/09 19:23
@Mave wklejony fragment ustawy dotyczy zwolnienia z opłat, natomiast są jeszcze ulgi między innymi przysługujące phev-om, o których napisał arekp.
...proszę podaj przykłady, jakie to ulgi ...

Mave

Cytat: van_daal w 2024/03/09 20:24


Ale możliwości finansowe to nie to samo co "opłacalność". A twoje rozważania trąciły kalkulowaniem opłacalności co w odniesieniu do pojęcia "budżetu domowego" nie ma racji bytu bo (najczęściej) najbardziej opłacalne jest niekupowanie auta wcale i poleganie na zbiorkomie.

... a do dlaczego ? jakiś zakup jest bardziej opłacalny a inny mniej ...
...dziwne to Twoje rozumowanie,  wydaje mi się że porównujemy napęd spalinowy z napędem PHEV a nie z komunikacją miejską...
...masz Tiga prywatnie ?
...u mnie nie opłaca się kupić PHEV którego różnica w cenie wyrówna się po 6-7 latach wolę kupić z  tradycyjnym silnikiem i z lepszym wyposażeniem  ;)  w niższej cenie i nie kombinować z ładowaniem czy odłączanie klimatyzacji  :)  aby zwiększyć zasięg parę kilometrów ....

Galon

@Mave przecież post wcześniej zostały opisane, w innych strefach płatnego parkowania też są...

Galon

Cytat: Mave w 2024/03/09 22:44u mnie nie opłaca się kupić PHEV którego różnica w cenie wyrówna się po 6-7 latach
A jak to zostało policzone? W moim wyliczeniu ta różnicą w cenie wyrownała się w 1 miesiąc od zakupu.

Mave

Cytat: Galon w 2024/03/09 23:07
@Mave przecież post wcześniej zostały opisane, w innych strefach płatnego parkowania też są...
... nie mieszkam w żadnych z tych dwóch miast

...wcześnie też napisałem że nie ma takich ulg u nas,  napisałeś że to nie prawda, wiec podaj jakiś przepis, ustawę która to określa.

van_daal

Cytat: Mave w 2024/03/09 22:44nie kombinować z ładowaniem czy odłączanie klimatyzacji
Z ładowaniem nie kombinuję. Po prostu ładuję.
A sprężarkę odłączam by nie żarła mi prądu gdy jest do niczego niepotrzebna. To raczej poprawienie babola producenta, który nie przemyślał do końca pewnych spraw.

Gdyby mnie nie było stać i na napęd, który sobie wymyśliłem i na wypas, który sobie wymyśliłem to pewnie z któregoś z tych składników bym zrezygnował.
Tyle, że to nie kalkulacja opłacalności a zasobności portfela.

Tak, samochód mam prywatnie. Zakup hybrydy był postanowiony zaraz po zakupie poprzedniego auta (Skoda Rapid TDI). Miałem benzyny, diesle i dla odmiany chciałem pojeździć PHEVem.

Mave

Cytat: Galon w 2024/03/09 23:14
A jak to zostało policzone? W moim wyliczeniu ta różnicą w cenie wyrownała się w 1 miesiąc od zakupu.


...to dobrze liczysz  :)  i znam te wyliczenia, mnie zadawala 150 KM na napędzie na jednej osi, wszystko inne powyżej  powinno być na cztery łapy ...

Mave

Cytat: van_daal w 2024/03/09 23:19
Z ładowaniem nie kombinuję. Po prostu ładuję.
A sprężarkę odłączam by nie żarła mi prądu gdy jest do niczego niepotrzebna. To raczej poprawienie babola producenta, który nie przemyślał do końca pewnych spraw.

Gdyby mnie nie było stać i na napęd, który sobie wymyśliłem i na wypas, który sobie wymyśliłem to pewnie z któregoś z tych składników bym zrezygnował.
Tyle, że to nie kalkulacja opłacalności a zasobności portfela.

Tak, samochód mam prywatnie. Zakup hybrydy był postanowiony zaraz po zakupie poprzedniego auta (Skoda Rapid TDI). Miałem benzyny, diesle i dla odmiany chciałem pojeździć PHEVem.
...czyli miałeś taką koncepcje, chęci i warunki ale ....nie każdy tak ma i to należy uszanować, moim zdaniem,  mam motocykl w cenie Tiga ale to zabawka i jego zakup i eksploatacja nie musi się opłacać  :)  ...


p.s - na co dzień jeżdżę benzyną, dieslem, elektrykiem, wiec jakieś rozeznanie mam ...

van_daal

Cytat: Mave w 2024/03/09 23:30nie każdy tak ma i to należy uszanować
Ależ ja to szanuję!

Chyba się niedoporozumieliśmy...
Ja nie neguję, że każdy zakup należy przekalkulować. Ja się czepiam kalkulowania opłacalności gdy kupujesz auto prywatnie, na własny użytek.
Bo jak bardzo opłaca się wziąć (kupić) szyberdach? Albo skórzane fotele automatyczne? Albo lakier metalik zamiast podstawowego białego? Albo innych felg za dopłatą? Albo kardamona?

Miałem wystarczającą zasobność portfela więc kupiłem Tiga PHEV Elegance z dodatkami które uznałem za fajne/przydatne ale bez zbytków.
Miałbym grubszy to może kupiłbym beemkę albo Lexusa. Miałbym chudszy to szukałbym czegoś tańszego (może i nie PHEVa).
Ale w każdym razie nie mówiłbym o opłacalności bo IMHO ta dotyczy tylko zakupów aut na cele zarobkowe.

Galon

Cytat: Mave w 2024/03/09 23:16...wcześnie też napisałem że nie ma takich ulg u nas,  napisałeś że to nie prawda, wiec podaj jakiś przepis, ustawę która to określa.
czyli zwrot "u nas"  nie dotyczył obszaru naszego kraju, tylko konkretnego miejsca. Ok. Aczkolwiek wkleiłeś fragment ustawy i to jeszcze dodatkowo wzmocniło nie tylko moje przekonanie, że dyskutujemy na forum o rozwiązaniach w sensie szerszym - w PL.  Rozumiesz zatem, że nie mogę spełnić Twojej prośby, nie tylko dlatego, że  nie wiem do jakiego miejsca się odnosimy, ale dlatego, że takową kwestie reguluje się ustawami dla całego kraju, a prawo miejscowe w zależności od upoważnienia wynikającego z ustawy konkretyzuje kwestie na mniejszym obszarze administracyjnym. Co do reszty to już wyjaśniłeś, że ulg na tym obszarze nie ma.
Cytat: Mave w 2024/03/09 23:21...to dobrze liczysz    i znam te wyliczenia, mnie zadawala 150 KM na napędzie na jednej osi, wszystko inne powyżej  powinno być na cztery łapy ...
Cytat: Mave w 2024/03/09 22:44...u mnie nie opłaca się kupić PHEV którego różnica w cenie wyrówna się po 6-7 latach wolę kupić z  tradycyjnym silnikiem i z lepszym wyposażeniem    w niższej cenie i nie kombinować z ładowaniem czy odłączanie klimatyzacji    aby zwiększyć zasięg parę kilometrów ....
Skoro swojej nie przedstawiłeś, to ja rozwinę moją kalkulację - jest bardzo prosta: różnica w cenie między Tiguanem 2.0 TSI 190Km a Tiguanem eHybrid wynosiła wówczas kilkaset złotych, droższy był z napędem hybrydowym. Ponieważ drugie zatankowanie Tiga miałem po 3 miesiącach od pierwszego, które odbyło się w dniu odbioru z salonu, a wcześniej SUV-em 2.0 157KM tankowałem minimum 2 razy w miesiącu, to miesięczna oszczędność wyniosła około 600-700 złotych, tak jest do dzisiaj - to mniej więcej ta różnica w cenie z pierwszego miesiąca. Ciekawa sytuacja pojawiła się w zeszłym roku, bo VW tak ustawił ceny Tiguanów, że eHybrid był jedynie droższy od 1.5 150Km, w wersjach elegance i r-line, wszystkie pozostałe wersje benzynowe i diesel były droższe od pheva. Dlatego mam nadzieję, że Tiguan III będzie podobnie wyceniany.
Wracając do rzuconej kwestii upływu ~ 6 lat do skompensowania różnicy w cenie, to jeżeli ktoś racjonalnie przyjmuje sobie, że żadna mocniejsza wersja nie jest potrzebna i warta wydatku, to rozważania o tej droższej, a  mocniejszej wersji stają się czystą argumentacją przekonywującą jedynie siebie samego. Natomiast jeżeli jednak trzeba poszukać argumentu, aby mieć wóz trochę inny, o szerszych możliwościach i trzeba sobie te ubywających kilka tysiączków z portfela jakoś wytłumaczyć, to są subiektywne możliwości, ale nijak nie odnoszą się one do kompensacji po latach różnicy w cenie. Na przykładzie choćby Tiguana, wersje mocniejsze będą po zakupie tylko bardziej kosztowne na co dzień i na lata. Z wyjątkiem eHybrid, tutaj bowiem koszty paliwa i serwisu w pierwszych latach niwelują szybciutko różnicę dla podstawowych wersji wyposażenia, a dla wymienionych wyżej dają "oszczędności" od wyjazdu z salonu. Nieznaną pozostaje oczywiście kwestia wytrzymałości akumulatora i innych podzespołów dotyczących elektrycznego napędu, ale póki co, nie czytałem o takich problemach z hybrydami VW, a te są na rynku dekadę?
Cytat: Mave w 2024/03/09 23:21mnie zadawala 150 KM na napędzie na jednej osi, wszystko inne powyżej  powinno być na cztery łapy ...
mnie też zadowala jedna oś, choć z innymi parametrami (jestem spokojną, cichą owieczką, która potrafi uciec wyjącemu wilczkowi - skoro o łapach) a nawet więcej > cieszy, bo nie muszę wozić kolejnego żelastwa. Jest ciszej i mniej obaw o naprawy. Natomiast czy wszystko ponad 150KM powinno mieć 4 łapy, np. 157Km? to mocno dyskusyjne. Kiedyś były świetne 4x4 Fiaty Panda, sprawdzały się w górskim terenie, krętych ścieżkach i na wąskich traktach leśnych, w miejscach gdzie inne porządne i mocne-wielosetkowe KM nie dawały rady, ile Pandy miały mocy nie pamiętam, może 55 KM? Zastanawiające.

Kabe

Trochę czepiamy się niestety i łapiemy za słówka.
Ja osobiście podobny mam pogląd że przy 150KM jedna oś to standard, przy okolicach 200KM efektywniej jest przy 4x4 ale oczywiście nie jest to przymus. Jestem zdziwiony dlaczego VW przy mocniejszej eHybrid tej koło 270KM nie dał 4x4, aż się prosi, bo trudno będzie chwilowo przenieść taką moc efektywnie na jedną oś przy tej masie auta niestety.
I tutaj również przykład od bezpośredniej konkurencji Hyundai Tucson PHEV 4WD 265KM, konkurencja ma 4x4 !!!

van_daal

Też uważam, że w naszych Tigach PHEV powinien być napęd 4x4. Bezdyskusyjnie.

A to, że nie dali go w T3 uważam za błąd wręcz haniebny.

Kabe

Ja na niemieckiej stronie kilka razy sprawdzałem dane techniczne bo nie chciałem uwierzyć że mocniejszy nie ma 4x4, w sumie nie widze za dużej różnicy pomiędzy dwiema mocami Tiga 3 eHybrid, główna różnica to podkręcenie silnika 1,5TSI do aż 170KM, to by tylko potwierdzało że sam VW widzi że 150KM to nie za dużo w szczególności jak dochodzi dodatkowa masa silnika elektrycznego i baterii

van_daal

Cytat: Kabe w 2024/03/10 15:00to by tylko potwierdzało że sam VW widzi że 150KM to nie za dużo w szczególności jak dochodzi dodatkowa masa silnika elektrycznego i baterii
Ale w żadnej wersji PHEV nie ma 150KM. Chyba, że coś mi umknęło?..

Kabe

Poczytaj w konfiguratorze dane techniczne, ładnie są pokazane na vw.de (tam generalnie vw mniej kłamie bo bagażnik w niemczech ma 490 litrów :D )
Przecież oddzielnie podana jest moc układu spalinowego i elektrycznego, jedyna różnica pomiedzy wersją 272KM i 204KM to moc silnika spalinowego właśnie