Spalanie - apetyt naszych Tiguanów eHybrid

Zaczęty przez mark16, 2023/02/12 15:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

mark16

 To mój pierwszy post na forum więc Witam wszystkich użytkowników Tiguanów.


Jestem od ponad dwóch  miesięcy  posiadaczem hybrydy. Czekałem na niego 1,5 roku ale przyznam, że warto było.
Auto zachowuje się b.dobrze ,choć jeszcze do końca nie rozgryzłem wszystkich funkcji i mam nadzieję ,że tak znamienite forum mi pomoże w razie czego.
Natomiast w  temacie spalania jak na razie jest więcej niż bardzo dobrze, choć jeszcze nie robiłem dłuższej trasy i tak jak wspomniał bodajże Galon , jest to pojazd zoptymalizowany pod jazdę przede wszystkim miejską i to się naprawdę "spina", biorąc nawet pod uwagę warunki zimowe. Odebrałem go na początku grudnia, tak więc nie miałem okazji sprawdzić go przy wyższych temperaturach. Teraz średnio wychodzi mi ok. 23 KWh na dojazdach do pracy. Jeśli chodzi o PB95 to tankowałem go zaraz po odbiorze z salonu i jeszcze trochę zostało. Fajnie jak nie zaglądasz zbyt często do O(rlen)bajtka  ;)
Posiadacze hybryd wspominali na forum o technice jazdy owym i muszę przyznać ,że na początku było dziwnie ,nie mogłem się i przyzwyczaić i 'rozkminić" rekuperacji (B) ale po analizie Waszych porad w końcu ogarnąłem temat. I jest to fantastyczna rzecz ,praktycznie na B nie używam hamulców. A faktem jest też to, iż człowiek jakby przewiduje bardziej drogę, ,choć  porusza się na niej bez mała codziennie.
Za kilka dni jadę w dłuższą trasę więc będę miał już większe rozeznanie odnośnie zużycia i rzucę fotkę. A na razie z krótszych odcinków
Szerokości
Mark

van_daal

Bardzo dobre wyniki.
Ładujesz w domu, pracy czy i tu i tu?
Jaki masz dystans do/z pracy?

arekp

Zabawne jest to, że znana od lat technika "hamowanie silnikiem", niektórym musiała się objawić w postaci hybrydy i przyjąć fantazyjną nazwę rekuperacji ;-)

Tak informacyjnie, w autach z silnikiem niehybrydowym, w ten sposób też da się oszczędzać paliwo - nie wspominając o klockach i tarczach. Ale przestaje się dziwić, że inni się dziwią, że da się na jednych klockach przejechać ponad 100kkm ;-)

Galon


ależ @arekp to zbyt pobieżne podobieństwo ;) O hamowaniu silnikiem napisano wiele, ale w hybrydzie odpuszczenie pedału przyspieszenia wywołuje nie tylko, jak w spalinowych, odcięcie dopływu paliwa ale coś znacznie więcej, właśnie rekuperację czyli silniejsze wytrącanie prędkości oraz ładowanie baterii, wówczas energia kinetyczna zamiast zamieniać się w ciepło przez tarcie w hamulcach, zostaje odzyskana do dalszej podróży.
@mark16 gratuluję wyników i wreszcie auta, choć po 18 miesiącach. Jeżdżąc po mieście zatankowałem Tiguana po 3 miesiącach od odebrania w salonie, a przecież bak w hybrydach jest raptem 45 litrowy. Mogło to trwać jeszcze dłużej ale chciałem zobaczyć jaj działa silnik spalinowy wraz z elektrycznym. To spowodowało, że na wyświetlaczy pojawił się komunikat o niedostępności trybu elektrycznego (a były mrozy) i na silnik nie działał nawet system start-stop. Dopiero restart Tiguana przywracał pracę elektryczną. Zaznaczam jednak, że dopóki jeździłem wyłącznie elektrycznie to sytuacja nie powracała. Zdarzyło mi się to kilkukrotnie, gdy przełączałem na hybrydę w mieście przy ujemnych temperaturach. Prawdopodobnie wynika to z potrzeby doładowania akumulatora rozruchowego i odparowania skroplonej wody w silniku. Ale to moje gdybanie. 
Pozwolę sobie jeszcze wspomnieć, że siła rekuperacji jest zależna od stopnia naładowania baterii (jak zgaśnie pierwsza od góry dioda na pionowym wskazaniu jej naładowania to rekuperacja jest w pełni dostępna - co pokazuje też zielona pogrubiona linia na kole wskaźnika obrotomierza, która wydłuża się do końca) oraz jej siłę można regulować pedałem przyspieszenia. To istotne, bo nie odpuszczając pedału do końca można płynniej dojechać do miejsca zatrzymania samochodu i przy osiągnieciu wprawy bieżące doładowywanie baterii.
Jestem przekonany, że wszyscy jeżdżący hybrydami podróżują nimi zrelaksowani i są zadowoleni z wyboru. Dla mnie, po pierwszych doświadczeniach, większą satysfakcję obecnie przynosi niesamowity komfort jazdy, zwłaszcza w trybie elektrycznym niż potężny moment obrotowy dający niezłe "odejście". Te aspekty, natychmiastowa reakcja tiguana na potrzebę przyspieszenia (podkreślam nie idzie tutaj o krótki czas do setki) i wysoka kultura dokonania tego oraz niskie koszty podróży czynią największą różnicę w jakości względem długoletnich moich dotychczasowych doświadczeń z samochodami.
@mark16 na autostradach spalanie u mnie dochodzi to 5-6l/100km przy tempomacie i średnim natężeniu ruchu. Jak autostrada jest w miarę pusta i brak ograniczeń, robót i itp. to spalanie średnie raczej 6l. Prędkość nastawiam na 130 km/h. Lepiej jest na zwykłych drogach, u mnie wówczas to około 4l, nigdy dotychczas ponad 5l.  W baterii zawsze jest prądu na tyle, aby silnik spalinowy był wyłączany przez komputer przy zjazdach, dłuższym hamowaniu, w trybie D przy tzw. żeglowaniu oraz przejeżdżaniu przez miejscowości (nawigacja wspomaga taką pracę). Dobra sprawa dla mieszkańców.

mark16

Fajno, że taki temat ruszył.
Ujmę to tak: bałem się tej hybrydy bardzo, ale mając na uwadze co się dzieje wokół nas, wiecie - diezel kopci,jesteśmy skazani na elektryki etc, przeanalizowałem za i przeciw, uznałem więc ,że mając dom oraz fotowoltaikę ,to jedyna droga aby uciec temu ,nie bójmy się powiedzieć,nas okradaniu.Ja to bynajmiej tak to widzę.
Jeśli chodzi o moje dojazdy to wygląda to tak: mam do pracy 20 km. i czasami aby wykorzystać autko do bólu ,gdy mam wolne ,żona jedzie i poznaje meandry Tiguana.  W pracy nie ładuję.
A teraz odnośnie hamowania silnikiem. Wiem, tak, oczywiście. Proszę, ale nim ktoś nie skorzysta z tego typu napędu na co dzień, nie za bardzo rozumie o co "kaman".  Także miałem podobny punkt widzenia (a jezdziłem sporo i potrafię hamować silnikiem)dopiero gdy poczułem  idę systemu ,po prostu zacząłem z tego korzystać.
Jeszcze raz,  ujmę to tak: auto jest narzędziem i tak je traktuję. Miałem ponad 10 lat Tourana i mi się sprawdził nie zawiódl mnie.Mam nadzieję,Tiguan będzie taki ,podobny.
Trzymajcie się Tiguanki środka jezdni.
Narka ;D ;D ;D [size=78%] [/size]

Wojmar

A jak wam hybrydy zużywają prąd tej zimy? Bo przyznam szczerze że zasięg na prądzie spadł mi z ok 50 km do ok 30 km. Aż do wczoraj .Wczoraj znalazłem (zawsze tam był :) ) jeden przycisk i znowu mam zasięg ok 45 km zużycie prądu 19 do 20 kWh

Galon

U mnie, codzienna jazda w korkach, to zasięgu nie starcza na 40 km. Rano zużyje mniej prądu, bo wyjeżdżam obecnie z garażu i auto ma zaprogramowane ładowanie przed wyjazdem, no i jest ciepłe. Po południu zużycie o jakieś 10% wyższe. Średnia temperatura zewnętrzna jest już wyższa w związku z czym zasięg zaczął się wydłużać, a równolegle średnie zużycie energii zmalało.
@ Wojmar, cóż to za przycisk użyłeś?

Wojmar

Galon tylko się nie śmiej ta opcja jest do jazdy ekstremalnie oszczędnej i nie trzeba nic odłączać pod maską jak to vandal pisał .Na panelu klimy jest guzik off który wszystko wyłącza niema klimy nie ma ogrzewania ;D , ale jak potrzebujesz daleko na prądzie zajechać to da się przeżyć bez ogrzewania jak zimno to ja włączam podgrzewanie fotela jak szyby zaczną parować to nie ma zmiłuj trzeba na chwilę nawiew włączyć .Ale za to zasięg mam prawie 50 km.

Galon

😉 no i wszystko jasne. Nie śmieje się, bo każda możliwość zwiększenia zasięgu sprawnej jazdy na prądzie to cenna wiedza Jednak warto, aby klima co jakiś czas popracowała, bo zbierająca się wilgoć w układzie może wywołać wzrost drobnoustrojów, a z czasem ten charakterystyczny zapaszek.
Nadchodząca wiosna będzie zwiększać wydajność akumulatora.

van_daal

#9
Info:
Wydzieliłem ten wątek bo spalanie hybryd w porównaniu do napędów spalinowych to jednak zupełnie inna bajka...
i nie warto ich mieszać (ani drażnić  ;) reszty Tiguanowców).

Galon

skoro zupełnie to inna bajka i jeszcze czasem może drażni, to lepiej prowadzić to osobno. ;) 

Wojmar

Vandaal wprowadza cenzurę ? Ja uważam ,że nie powinieneś ukrywać spalania hybryd przed innymi napędami . Właśnie trzeba pokazać jakie są zalety hybryd jak niskie jest ich zużycie paliwa. Trzeba w trosce o ekologie takie informacje pokazywać na pierwszym miejscu .

arekp

Cytat: van_daal w 2023/02/27 11:11ani drażnić   reszty Tiguanowców

Akurat przy spalaniu 2.0 TSI jakie obserwuję już 7 rok, raczej miałbym problem żeby wsiąść do hybrydy z pierdzi-silniczkiem 1.4 TSI, niż poczuć się rozdrażniony spalaniem podczas jazdy "na sterydach" ;-)

Wojmar

Nie bardzo rozumiem o co Tobie chodzi ,oprócz tego że nie podoba Ci się ,, hybryda z pierdzi-silniczkiem 1.4 TSI
Jakoś nie widzę żadnych zalet twojego słabiutkiego i paliwożernego 2.0 TSI 180 km .Więc jak coś masz do powiedzenia to napisz to jasno i wyraźnie o co Ci chodzi



arekp

To że prąd się szybko kończy w hybrydach, a później pozostaje tylko słabiutki silnik - choć o tyle dobrze, że 4-cylindrowy.


Co do 2.0 TSI to akurat daleko mu do paliwożerności ;-)