Spalanie - apetyt naszych Tiguanów eHybrid

Zaczęty przez mark16, 2023/02/12 15:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Galon

A dobrze, że nie próbowałeś dynamiki na wzniesieniu, kolega nie miałby wątpliwości; miałem takie doświadczenie w czasie jazdy pod dużą i długą górkę, szacuje nie mniej niż 700m, jezdnia miała 2 pasy i se na nią wjeżdżałem z zakrętu, czyli z niewielkiej prędkości, a że Tiguan sprawnie nabierał prędkości wkrótce z lewej strony usłyszałem wyjący silnik, a w lusterku zobaczyłem VW CC czy jakoś tam, co produkowali przed arteonem (piękny teraz to model, ładniejszy od Audi). Wywnioskowałem, że zaraz mnie wyprzedzi, ale nie dawał rady. Chyba ta górka stanowiła jednak pewien kłopot. Ja nie dociskałem mocniej "gazu", ale męczył się ten obok, a przed nami już prawie szczyt i pasy się łączyły. Wtedy wcisnąłem dopiero pedał i odjechałem, tak po prostu, bez tego hałasu i wytężenia jakie docierało do mnie z lewej strony. Niepotrzebnie, bo za jakiś czas zostałem, za wzniesieniem wyprzedzony, tylko tak nie elegancko, w potężnym zgiełku. Honor za kółkiem szybszego został odzyskany, mi go w żaden sposób nie ubyło, a przy okazji dowiedziałem się, że są wielkie rezerwy sily w Tiguanie produkowanym dla przeciętnego, statystycznego kierowcy.

Mave

... passat CC nie dał rady ... a Ty cichutko na napędzie elektrycznym 95 KM ?

Galon

Elektryk ma 115 KM i 320 Nm, spalinowy 150 KM i 250 Nm. Nie jechałem w trybie elektrycznym, bo to było na trasie. Razem mają w standardzie 400 Nm, a w pełnej gotowości ponad 500 Nm i to się czuje, na kierownicy i na przednich kołach, jeżeli na płaskim wdepniesz  gwałtownie pedał.

Galon

Kolejna wariacja. Bateria naładowana, wyruszam ale w trybie hybrydy. Dlaczego? Bo mogę i mam wybór, w niedzielę miałem wybór przed urną to i dzisiaj też. Bateria pełna więc niechętna na odbieranie prądu z rekuperacji. Odcinek codzienny, 9 km w miejskim, porannym, powolnym ruchu. Wyszło, że 82% drogi pokonane bezemisyjnie. Super - nie tylko dla mnie, szkoda, że przede mną nie jechały kolejne phevy. Ten za mną miał ciut lepiej. Zdjęcie wyszło niewyraźne, przepraszam.

van_daal

A u mnie jeszcze inna WARIACJA.
Nie sądziłem, że PHEVy są aż tak eko...  :o ;D

Galon

ale jak? dystans od uruchomienia mniejszy niż bez emisji ? Też tak chcę.

arekp

Tak się kończy uporczywa jazda na wstecznym ;-)

Wojmar

I jak tam koledzy spalanie tej zimy ?


Galon

Tej zimy? wciąż względnie mało ale więcej niż poprzedniej. Wyjeżdżam rano na elektryku ale wracam przed zmierzchem na hybrydzie, aby rozgrzać auto, choć prądu mi starcza. Taki mix dzisiaj dał wynik 4,1 litra benzyny i 19 kwh na 100 km.

van_daal

#174
Zasięg tej zimy u mnie taki sam jak poprzedniej.
Jak jest poniżej zera to mniej więcej 32 km. Z tym że bardziej mniej niż więcej.  :(

Z pełną baterią (prognozowany zasięg 42 km  ;) ), autem ogrzanym jeszcze na kablu jadę 15 km do domu tylko elektrycznie. Pod domem po przyjeździe zasięg wg kompa 20..22 km (bateria ok. 50% albo i mniej). Potem nocka pod chmurką, rano grzanie postojowe po którym zostaje na jazdę do pracy 13..16 km. Do przejechania 16 km więc wiem, że nie styknie.
Spalinę odpalam zaraz po wyjechaniu z osiedla i tak jadę 6..8 km i jak dojeżdżam do centrum to z powrotem na elektryka. Jak nic się nie wydarzy to do pracy i ładowarki dociągam z zasięgiem ok. 1 km. Zawsze celuję w taki wynik - czasem się udaje a czasem nie i wtedy jeszcze paręset metrów odpala się spalina. >:(   
Pracuję na lewo a mieszkam na prawo od Odry.   

Zużycia przy Tzew<0°C:
do domu - ok. 22 kWh/100
do pracy - ok. 10 kWh/100 i 3,5 L/100

Galon

Ja też na lewo pracuje  ;)  i mieszkam na lewo. Po lewej też wsiadam do auta, ale tak dobrych wyników nie sięgam.
Włączam silnik cieplny, gdy przede mną odcinek bez turlania się w korku, aby nie kopcił na postoju. Jego włączanie nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Zresztą różnie sobie to kombinuję. Rano na elektryku to od 23 do 27 kWh/100 km  [size=78%]Jeżeli powrót nadal w trybie  EV to minimum 27 kWh/100 km[/size].

Wojmar

Czyli podobnie jak u mnie W lecie zostawało mi ok 8 km a teraz tyle mi brakuje  w drodze do pracy. Ogrzewanie na 22 st. a co stać mnie  :)

Peterka

Witam wszystkich. Jestem teraz przez tydzień we  Francji. Z wypożyczalni dostałem Tiguana  eHybryd . Akumulator rozładowany do zera więc jeżdżę na benzynie. Nie mam czasu ani gdzie  naładować go. Moje obserwacje służycie paliwa savrakue . Trasa z lotniska w Paryżu  Melun bez korków ( ok 55-60 km) zużycie 7.2 .predkisc średnia ok  78 km.h. Teraz jazda po okolicy  czyli jakieś 15-20 km to zużycie  7.8 do 8,0. Powiem że doopy nie urywa. Temperatura na zewnątrz  ok 2 4 stopnie. W nocy samochód w garażu .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Galon

To kwestia francuskiego asfaltu. Nie kładą tak dobrego jak u nas, a wiadomo, że wiele od nas się nauczyli, choćby co robić z widelcem.  :)
Nie pamiętam abym moim przekroczył 7 litra/100km.
Dzięki za relacje z nad Sekwany, lewobrzeżna?

Galon

Przekroczyłem jednak 7l/100km. Zdarzyło się to tego lutego, przy dość wietrznej pogodzie, mokrym asfalcie, 4 osobach i ciężkim bagażu, temperatura na plusie, a Tiguan na zimówkach - na trasie, z czego 200 km dwupasmowej z prędkościami 130-140 km/h, czasem skok do 150-160 km/h aby wyprzedzić. Jazda jednak w większości dość monotonna, równa. Reszta ~60 km na drogach krajowych w terenie górzystym.
W jedną stronę, z baterią pełną, ale zablokowaną, aby zużycie nie spadło poniżej ~75% pojemności (celem zużycia 25% i zrobienia przestrzeni na rekuperację):