BMW iX3

Zaczęty przez arekp, 2024/10/05 15:09

Poprzedni wątek - Następny wątek

arekp

Cytat: Galon w 2024/11/10 20:15Ok, już nie wrócę do pytania. W sumie ciekawe ile czasu zajmowałoby ładowanie "z gniazdka".
Wszystko zależy od tego jak się do tego przygotujesz - czyli jaką masz moc przyłączeniową do sieci energetycznej i jaką "ładowarkę" posiadasz.

Najpopularniejsze wallboxy to 11kW, czyli takie auto jak moje naładujesz 0-100% w ~7-8h. Przy czym wątpię aby ktoś czekał z ładowaniem do wyzerowania baterii.

Jeżeli masz odpowiednio przygotowane przyłącze - większe przekroje przewodów - to montujesz wallboxa o mocy 22kW.

Ja u siebie zwiększałem moc przyłączeniową do 17kW właśnie w celu montażu takiego 11kW wallboxa, aczkolwiek finalnie go nie kupiłem ponieważ hybrydowe X5 ładuję zwykłym EVSE - czyli "kabelkiem" dostarczanym z pojazdem - i niedużą mocą, aby w pełni wykorzystywać nadprodukcję z instalacji fotowoltaicznej na bieżąco lub ze zbudowanego magazynu energii.

arekp

Kolejny tydzień zakończony ładowaniem publicznej ładowarce.

Zmiana warunków pogodowych na te obecnie kilka stopni na plusie niewiele wpłynęło na zużycie energii przez samochód (+1-2kWh/100km). Prawdopodobnie możemy to zrzucić na więcej samochodów na drodze - z jednoczesną mniejszą ilością rowerzystów i hulajnogarzy widocznych w drodze do miasta. Samochód elektryczny, analogicznie jak spalinowy, najwięcej energii zużywa na rozruch.

Ponieważ ładowanie w trybie jakim to robiłem dotychczas, czyli raz w tygodniu "do prawie pełna" zajmuje więcej czasu niż okazyjne doładowywania, będę już mniej przykładał do tego uwagę. Mój test zakończę stwierdzeniem, że nawet jeżeli mieszkasz w bloku i nie masz dostępu do "własnego gniazdka", samochód elektryczny nie przysparza problemów w użytkowaniu.

Nie bawiłem się w doładowywanie auta pod sklepami czy w centrach handlowych z bardzo nieoczywistego powodu ... zakupy robimy raz w tygodniu, więc do mniejszych sklepów wchodzimy dosłownie na maksymalnie 5 minut po pieczywo, a centra handlowe omijam szerokim łukiem.

Dla większości społeczeństwa takie miejsca ładowania będą najmniej uciążliwe. Wejście do sklepu po małe zakupy to minumum 15-20 minut. Większe zakupy, 30-60 minut. I zdaję sobie sprawę z tego, że większość sobie z tego czasu poświęconego na zakupy nie zdaje sprawy, przecież wchodzą do sklepu "tylko na chwilę".

Ładowanie pod marketami to moc ładowania 22-50kW, aczkolwiek z jednej strony to wystarczająco dla codziennego ładowania, a z drugiej zdarzyło mi się jeszcze podczas długodystansowego testowania użyczonego mi przez dealera BMW i5 korzystać z ładowarek po 120-160kW na parkingu Biedronki i jednego lokalnego sklepu na Śląsku.
Podłączenie auta i autoryzacja ładowania kartą RFID to sekundy, więc nawet przy codziennych zakupach nie będzie stanowiło problemu. Do tego dojdzie coraz szerzej dostępna autoryzacja w modelu plug&charge, gdzie subskrypcja jest wgrana do pojazdu i wystarczy jedynie wcisnąć kabel do portu ładowania.

I naszła mnie myśl po zapisaniu tej wiadomości, że fajnie by było gdyby na forum pojawił się jakiś użytkownik EV z grupy VAG i opisał swoje doświadczenia.

Galon

Warto było poczytać. Dzięki za obszerny opis. Wokół mojego miejsca zamieszkania w promieniu 1 km są co najmniej 3 ładowarki bliżej niż najbliższa stacja benzynowa, oddalona o ten kilometr. Ładowarki te częściej są wolne niz zajęte, zresztą nigdy nie widziałem, aby oba stanowiska były jednocześnie zajęte. Najbliższa przy Biedronce, prawie zawsze bez ładującego się auta. 

arekp

Cytat: Galon w 2024/11/17 12:39Warto było poczytać. Dzięki za obszerny opis.
Dziękuję.

Czeka nas okres zimowy z minusowymi temperaturami, więc jeszcze będę się dzielił doświadczeniami - w tym chcę ponownić trasę po której opisywałem koszty we wcześniejszym wpisie.

Muszę też lekko przerobić instalację elektryczną i zainstalować dodatkowy podlicznik, to będę w stanie policzyć koszty ładowania takiego pojazdu z domowej instalacji - bo to co wciąga auto i pokazuje auto czy ładowarka, a to co realnie pobieramy PRZED ładowarką to drugie.