Tiguan vs. Tucson

[ratoschlaff]

Ja zastanawiam się nad zmianą marki   Co myślicie o nowym Tucsonie? Ma lepsze bajery niż Tig? Wygląd to kwestia gustu. Mi zależy na gadżetach 

[kabum]

Najlepiej odbyć jazdę próbną lub załatwić sobie auto chociaż na weekend i się przekonać.
Osobiście jakbym miał teraz wybierać nowe auto to raczej na Tiguana bym nie stawiał - ale mówię tak bo już go mam wiec szukałbym jakiejś odmiany poprostu

[Mullrof]

a siedziałem ostatnio w tucsonie, szwagier sobie kupił.

umówmy się, że nawet tiguan górnych lotów wykończenia nie ma ale tucson to mnie już odstraszył.



z resztą coś na rzeczy jest bo około 2 miesiące po tym jak go szwagier kupił to sam stwierdził, że nie lubi niczego w tym samochodzie ;p

[Vomer]

Jeździłem jednym i drugim na jazdach próbnych. Tiguan bardziej komfortowy, bardziej intuicyjny w obsłudze, lepiej wykonany i ma lepsze opcję finansowe dla osób prywatnych. W Tucsonie topowe fotele (skóra, wentylacja) są lepsze od tych z VW, wykonanie solidne, ale materiały nie zachwycały. Ekran niby większy i wkomponowany w panel centralny, ale przez gorszą jakość (niższy kontrast i rozdzielczość niż w VW) nie zachęcał do korzystania. Dlatego wybrałem Tiguana. Jeśli szukasz czegoś innego niż VW ale chcesz też czegoś co będzie zmianą na plus to rozejrzyj się za Alfą Stelvio.

[ratoschlaff]

szukam jakiejś alternatywy, ale trudno konkurować z VW 

[Dybik]

Ja pominąłem całkiem Hyundaia z jednego względu ... Strasznie denerwowałby mnie sam znaczek ... Ot tak tak samo mi nie leży jak marki typu Peugeot, Renault czy Citroen... Ot takie jakieś wypaczenie na te marki

[tiguan220]

Strasznie denerwowałby mnie sam znaczek

Ja wolałbym od hyundaia nową kia sportage, nowy znaczek jest spoko

[ratoschlaff]

Co do francuskich aut, to mam tak samo jak kolega Dybik   Co do hyundaia, problemem może być szybka utrata wartości, bolączki nowego modelu i tak jakoś mi się już opatrzył

[ratoschlaff]

Nowa kia sportage, jak już, to tylko wersja przedłużona. wersja EU jakoś jest dziwnie okrojona. Azjatycka wyglada kozakowo 

[Charls]

Ja pominąłem całkiem Hyundaia z jednego względu ... Strasznie denerwowałby mnie sam znaczek ... Ot tak tak samo mi nie leży jak marki typu Peugeot, Renault czy Citroen... Ot takie jakieś wypaczenie na te marki

Rzeczywiście mądre to że pisz wiersze, dyskwalifikować auto za znaczek, szkoda komentować, to taka dziecinada powielana na volkswagebowskich forach, identycznie jest na francuskich, gdzie wieśwagen to wieśwagen i wielkie buahahaha. Mam też Peugeota 3008 II z 2018 i super auto, mi bardziej pasuje niż Tiguan a żaden znaczek mnie nie odstrasza. Nie kupuję aut dla znaczka zresztą co jest takiego nadzwyczajnego w znaczku VW jako aut stworzonych dla ludu. Merc, Audi, BMW potem Porsche i inne to co innego, VW będzie zawsze tylko VW

[Charls]

Co do hyundaia, problemem może być szybka utrata wartości,

Proszę Cię, do już dawno się zdewaluowało zwłaszcza jeżeli chodzi o auta typu crossover czy SUV, wszystkie jednakowo trzymają cenę i wszystkie są bezzasadnie drogie, niczym to nie jest uzasadnione tylko panującą aktualnie modą a do jazdy po normalnych drogach to kompakty są pod każdym względem lepsze

[Mave]

Co do francuskich aut, to mam tak samo jak kolega Dybik   Co do hyundaia, problemem może być szybka utrata wartości, bolączki nowego modelu i tak jakoś mi się już opatrzył

... które to auto francuskie tak Cię zawiodło,  czy to tylko znaczek Ci przeszkadza a nigdy np. Peugeota nie miałeś?

[Dybik]

Ja pominąłem całkiem Hyundaia z jednego względu ... Strasznie denerwowałby mnie sam znaczek ... Ot tak tak samo mi nie leży jak marki typu Peugeot, Renault czy Citroen... Ot takie jakieś wypaczenie na te marki

Rzeczywiście mądre to że pisz wiersze, dyskwalifikować auto za znaczek, szkoda komentować, to taka dziecinada powielana na volkswagebowskich forach, identycznie jest na francuskich, gdzie wieśwagen to wieśwagen i wielkie buahahaha. Mam też Peugeota 3008 II z 2018 i super auto, mi bardziej pasuje niż Tiguan a żaden znaczek mnie nie odstrasza. Nie kupuję aut dla znaczka zresztą co jest takiego nadzwyczajnego w znaczku VW jako aut stworzonych dla ludu. Merc, Audi, BMW potem Porsche i inne to co innego, VW będzie zawsze [size=78%]tylko VW[/size]

Właśnie dlatego że kupuje auto za 200 tys, nie chce aby mnie denerwowało chociażby marką. Po prostu wiem jaki był hyundai i jako co wszedł na polski rynek. Ja go nie neguję i osób nim jeżdżących.
Dla mnie hyundai jest mimo wszystko bardziej nijaki jeśli chodzi o Markę. A co do Francuzów- po prostu mi się styl tych samochodów nie podoba. Słyszałem natomiast o nich znacznie więcej pochlebnych opinii niż np o kia.. wszystko kwestia indywidualna.

[ratoschlaff]

Co do francuskich aut, to mam tak samo jak kolega Dybik   Co do hyundaia, problemem może być szybka utrata wartości, bolączki nowego modelu i tak jakoś mi się już opatrzył

... które to auto francuskie tak Cię zawiodło,  czy to tylko znaczek Ci przeszkadza a nigdy np. Peugeota nie miałeś?

ja poprostu nie lubię francuskich aut i tyle, może mam skrzywiony gust   

[Charls]

Właśnie dlatego że kupuje auto za 200 tys,

Nie jest problemem kupić Peugeota za 200 tys zł. Takie snobistyczne podejście macie do rzeczywistości na tym forum. Kup za 400 tys, będzie o niebo lepsze od tego za 200 tys., za 200 to kiepścizna

ięcej pochlebnych opinii niż np o kia..

Co do bezproblemowości silników to VW móglby brać przykład z KIA, bo ta przewaga dzięki technice to mrzonka