OT - podkaszarka/kosa mechaniczna

[arekp]

Nietypowy jak na tematykę forum wątek, ale pewnie nie jeden z Was posiada tego sprzęta w domu ;-)




A więc, przyszedł czas kiedy muszę się zaopatrzyć w kosę/podkaszarkę. Zastosowanie: 80% wykaszanie rowu melioracyjnego, bo mi traktorem tego nie ogarniają + 20% inne ewentualne prace w przyszłości (obkaszanie młodych drzew/krzewów, w okolicy ewentualnego przyszłego ogroczenia itp.).


Nie szukam sprzętu do koszenia trawnika. Choć wiem, że są tacy co podkaszarką potrafią ;-)




Celuję bardziej w urządzenie akumulatorowe - brak prądu - niż w spalinowe. Głównie ze względu na czystszą obsługę. Jeśli spalinowa, to czterosuwowa, ale nie jestem przekonany.


Z akumulatorowych, w oko wpadł mi Einhell, ponieważ mocną zaletą jest przyszłościowo gama innych ich produktów (a jest bardzo szeroka), wewnątrz której można wymieniać akumulatory pomiędzy aktualnie wykorzystywanymi urządzeniami. Dodatkową zaletą jest to, że oferują urządzenia jako Single (samo urządzenie) lub Kit (dodatkowo akumulator i ładowarka), co znacząco obniża koszty wersji Single jeśli ktoś już posiada ładowarkę i akumulator. Ceny dodatkowych akumulatorów też wyglądają sensownie.




Mam nadzieję jednak, że znajdą się wsród nas ludzie z doświadczeniem i własnymi błędami w kwestii zakupu takich sprzętów i chętnie podzielą się wiedzą.

[WOLF]

mieliśmy podobny problem ,i super spisywała się kosa Husgwarna oryginał nie z  marketu .
przez dobre 8 lat wymieniona tylko świeca zapłonowa i szpula na żyłkę .
w między czasie nastąpiły zmiany i rowem zajęła się Gmina Teść wymienił na mniejszą z kolegą   chyba kawasaki (bardziej zabawka ) też spalinowa -zaleta Husgwarny  w zestawie miała stalowe ostrze idealne do rowu melioracyjnego ,cięła nawet niewielkie drzewka
podobno dalej stara kosa działa 
teść pdkaszał również w ogrodzie ja się nie odważyłem