OFF ...

Zaczęty przez WOLF, 2018/06/21 06:56

Poprzedni wątek - Następny wątek

Galon

a do rzeczy oznaczało, że ehybrid nie kosztuje (kosztował) więcej niż inny Tiguan. Że hybrydy są drogie to mit. Najdroższe są (poza wersjami sportowymi jak R-ki) są jednak diesle. Szczególnie niekorzystnie wypada ich eksploatacja. Są skomplikowane i chyba obecnie już dość łatwo ulegające usterkom.

Dybik

Cytat: Wojmar w 2022/05/30 22:09
A na jakiej podstawie tak sądzisz. Napisz może twoje ostrzeżenie uratuje portfele i nie tylko nieświadomych klientów kupujących zbyt drogie auta. Mnie akurat na razie nie przekonałeś a opowieści o odrobieniu ceny zakupu to dla mnie jest żaden argument. Miałem już kilkanaście aut i do tego który najszybciej mi się zwrócił nie wrócę .Fiacika 126 p wspominam z nostalgią ale jednak wolę Tiguana w wersji całkowicie nieopłacalnej którego już nigdy nie odrobię .
A czekam na twoje pełne uzasadnienie ,nie dla siebie bo dla mnie już za późno ,ale ktoś może przeczyta i się ocknie z amoku kupowania aut które się nie zwracają .I napisz po jaką cho..rę to ma mi się zwrócić .Kupiłem tylko po to żeby sąsiadów wkurzyć . Tak a co nie wolno. :) :) :) [size=78%]                                                        [/size]


To ja mam całkiem poważne pytanie...
Jak ze sprzedażą używanych hybryd ? Ile tracą na wartości? Czy ktoś kupuje używane hybrydy ? Są na nie również dotacje ?

Mave

Panowie temat, dotyczy spalania!  o hybrydach już jest temat wiec może tam będziecie się przekonywać że dokonaliscie dobrego wyboru.

Galon

Cieszę się, że padają te pytania. choć nie znam odpowiedzi, aczkolwiek taksówkarze chętnie skupują używane hybrydy, a oni to przecie dopiero kalkulują.
W tej kwestii, wg. mnie:  jeśli bateria nie ulegnie istotnemu zużyciu w okresie 10 lat, to nie ma obaw o popyt na hybrydy. Nadto baterie te z uwagi na odzysk metali będą warte oddania w serwisie ( wymianie na nową lub regenerowaną ).
Hybrydy są tanie w utrzymaniu.  Mniej zużywają części eksploatacyjne, są bardzo trwałe (silniki najbardziej dostają w d...pe przy ruszaniu auta, a jeśli silnikowi temu pomaga, albo wyręcza go drugi silnik - elektryczny to alians tych ustrojstw jest dobry dla nas) mniej wypalają węglowodorów (paliwa) mniej trują , uczą komfortowego i relaksującego stylu jazdy, a wiec chyba też są bezpieczniejsze.. Dlaczego więc wzbudzają tyle kontrowersji, te powinny być kierowane...nie napiszę. 

Galon

Cytat: Mave w 2022/05/30 23:17
Panowie temat, dotyczy spalania!  o hybrydach już jest temat wiec może tam będziecie się przekonywać że dokonaliscie dobrego wyboru.
a kto nam zadał te pytanie, przecież nie my sami sobie, tzn. hybrydowcy. Skąd bierze się ta niechęć do hybryd? Spalanie maja najniższe wśród Tiguanów?

Dybik

Dziekuje za wyjaśnienie.
Każdy ma swoje zdanie i swoje upodobania.
Ja osobiście staram się być eko w życiu codziennym, ale auto traktuje jako narzędzie do przemieszczania ale również jako odskocznia i przyjemnosc - dlatego też wersja taka a nie inna, gdyby z ekonomicznego punktu widzenia Rka nie była porażka to pewnie wybrałbym właśnie ją. Ale tak jak napisałem- gusta i oczekiwania każdy ma prawo mieć swoje. Ja nie jestem zwolennikiem elektromobilnosci jak i paneli fotowoltaicznych ... No ale cóż... wzamian za to warzywka swoje mam i węglem nie truje :-)

Mave

Cytat: Galon w 2022/05/30 23:34
Cytat: Mave w 2022/05/30 23:17
Panowie temat, dotyczy spalania!  o hybrydach już jest temat wiec może tam będziecie się przekonywać że dokonaliscie dobrego wyboru.
a kto nam zadał te pytanie, przecież nie my sami sobie, tzn. hybrydowcy. Skąd bierze się ta niechęć do hybryd? Spalanie maja najniższe wśród Tiguanów?


...nie wiem jakie pytanie?  ale ostatnie posty napewno nie dotyczą spalania...

Smerfciamajda

U mnie hybryda średnio to 5,5l/100km

Prąd ładuje codziennie w pracy do pełna tj na Ok 40km.
Jeżdżę 100km dziennie i więcej.
W weekendy nie łasuję nie mam gdzie.

Uważam ze taki wynik na tak duże i ciężkie auto z takimi możliwościami jest bardzo dobry a wręcz rewelacyjny.

I w rzyci mam co myślą inni. 
Ja mam komfort jazdy i małe spalanie a reszta niech SE mówi co chce. 

Przeciwników hybryd i elektromobilności stawiam w jednym rzędzie z przeciwnikami automatów, nie próbowali a wiedzą najlepiej.

Ja nie zapłaciłem ani złotówki za mojego Tiga, taki mi dali.
Na dzis jestem przekonany i prywatnie kupił bym hybrydę. Niekoniecznie Tiga ale na pewno PHEV.

S-Tig

Cytat: Galon w 2022/05/30 23:34Skąd bierze się ta niechęć do hybryd?
Zapewne z wielu rzeczy, ale to już każdy indywidualnie ocenia pod siebie. Natomiast ewidentnie można zauważyć, że sporo ich posiadaczy to wyznawcy. Tworzą jakąś alternatywną rzeczywistość. Można się wtedy np dowiedzieć, że zakup hybrydy wcale nie jest droższy od spalinowca. Albo walnąć tekst o interesie życia, a potem bronić swojej "racji" całkowicie olewając aspekt ekonomiczny.

W standardowym przypadku hybryda jest raczej mocno średnio ekonomiczna. Cena zakupu jest znacznie wyższa. Przewaga tego napędu pod względem spalania istnieje tylko w mieście. W mieście z kolei nie robi się nie wiadomo jakich przebiegów. Więc trzeba się naprawdę sporo po tym mieście kręcić, żeby wyrównać różnicę na zakupie, a dopiero po tym można mówić o oszczędnościach. Jeśli ktoś robi też trasy, to ta perspektywa czasowa oddala się jeszcze bardziej.

Jesteśmy w wątku o spalaniu, więc siłą rzeczy związanym z ekonomią, szczególnie przy obecnych cenach. Więc niech się wyznawcy nie ciśnieniują, gdy ich błędne stwierdzenia są prostowane. Kwestie wszelkiego komfortu, dostania wszystkiego za darmo czy czegokolwiek innego pozaekonomicznego nie powinny się tutaj pojawiać, bo nie o tym jest dyskusja.

Smerfciamajda

@S-Tig czytam to co piszesz i utwierdza mnie to w przekonaniu że jesteś zamkniętym ortodoksem, który nie zagłębia się w temat ale ma najwięcej do powiedzenia o tym złu jakim jest hybryda. Znamy takie przypadki. Z ambony i z życia.
Wejdź do tematu hybryd i poczytaj jeszcze raz jak to jest z kosztami zakupu, dlaczego są droższe, ile są droższe w stosunku do jakich wersji spalinowych, oraz gdzie hybryda ma największą opłacalność czy też gdzie jest jej środowisko jazdy. Tylko proszę przemyśl i nie pisz bzdur o czymś o czym nie masz pojęcia. I nie jest pojęciem przejażdżka od kolegi czy jazda próbna z salonu.
Ja nie będę Cię przekonywał, nie o to chodzi. Zrobiłem 10tys km od odebrania samochodu. Nie zamienił bym się na żadnego kopciucha. Spalanie na tym dystansie 5,5 litra mówi samo za siebie. Nawet plus średnia zużycia energii na tym dystansie to 10,4kWh czyli jakieś 8zł dokładam do każdych 100km na benzynie. No i co z tego? Takim dużym samochodem? W ciszy i spokoju? I tylko dlatego mam taki "duży" wynik że codziennie robię rasę 100km poza miasto i wracam. Gdybym jeździł tylko po mieście to ta hybryda zje każdego smrodziucha na śniadanie. Ekonomią, komfortem, radością z jazdy. Bo to jest jej środowisko. Tu aspekt ekonomiczny ma duży wpływ. Jak tego nie rozumiesz to trudno.


Dla mnie rozmowa z Tobą jest jak rozmowa z przeciwnikiem 5G, nie ma pojęcia ale słyszał że gotuje mózgi... Ja pierniczę w XXI wieku. Dobrze że czarownic nie palą na stosach.
Nikt Tobie nie wbija na siłę że hybryda jest lepsza od spaliny, nie ma tu wyznawców. Wręcz przeciwnie ludzie dzielą się spostrzeżeniami z nowej technologii, a trafiają beton typu "diesel musi dymić".


Kolejna sprawa to pitolenie o "opłacalności" zakupu jak o inwestycji - diesel opłaca się na trasie, a PHEV w mieście, opłaca się w kosztach eksploatacji codziennej i zacznie się zwracać ale nigdy nie będzie inwestycją.
Jak można myśleć o inwestycji kiedy auto kosztuje 200tys, a po 5 latach traci 30 czy nawet 50% wartości. "Inwestycja" po polsku na Janusza.
Inwestować to można w limitowane wersje Bugatti, Ferrari czy Pagani Aston Martina a nie w VW Tiguan  ;D




S-Tig

Czyli popitoliłeś sobie kilkanaście linijek nawet nie rozumiejąc od czego zaczęła się dyskusja i czego dotyczy. Nie będę cię uczył czytać ze zrozumieniem. Ale tak właśnie mniej więcej wygląda "dyskusja" z wyznawcami.

Smerfciamajda

Dyskusja rozpoczęła się od zwrotu inwestycji w hybrydę na podstawie spalania i opłacalności zakupu.
Brak argumentów z Twojej strony kończy się wycieczkami o "wyznawcach". Zero konkretów tylko wyjazd o "wyznawcach". Zero jakiejkolwiek analizy czy próby użycia matematyki.




Robię właśnie symulację kosztów na podstawie danych spalania które są umieszczone przez użytkowników forum. Brakuje mi danych dot 2.0TSi i realnego spalania.
Na teraz za cholerę nie spina mi się Twoja teoria opłacalności.


van_daal

Cytat: S-Tig w 2022/05/31 10:37Ale tak właśnie mniej więcej wygląda "dyskusja" z wyznawcami.
No cóż, argument nie do zbicia. Jako "wyznawca" hybryd dodam tylko, że w całym necie panuje ogólne zjawisko, że jak ktoś nie daj boże wspomni, że kupił hybrydę (mowa głównie o PHEVach) to zaraz jest atakowany, że jest durny, że hybryda się przecież całkowicie nie opłaca itp. itd. I do tego pierdyliard wyliczeń, dowodów i co nie tylko.
Jakoś w drugą stronę tego nie ma...

A przecież znakomita większość "maniaków hybrydowych" wywodzi się z "maniaków spliniakowych" czyli chyba są świadomi z jakiego "dobrodziejstwa" postanowili zrezygnować?..

Naprawdę, nie wiem w czym problem... Zazdrość?
Temat dla socjologów.

S-Tig

Pewnie w nieumiejętności rozumienia tego co się czyta. Powszechne niestety zjawisko. Bo to wygląda mniej więcej tak:

- interes życia
- no nie bardzo, nawet wyższa cena zakupu się jeszcze nie zwróciła
- a w Afryce to murzynów biją


I zleciało się stado Rejtanów z argumentami niemającymi nic wspólnego ze zwracaniem ceny zakupu. A to jest zjawisko matematyczne, tu nie ma kwestii światopoglądowej. Najbardziej zabawne są próby wmawiania mi, że skoro zwracam uwagę na różnicę w cenie zakupu jako zaprzeczenie na teraz interesu życia, to automatycznie oznacza, że mam negatywny stosunek do hybryd w ogóle. Jakbym z dziećmi rozmawiał.
Na koniec tej nieinteresującej mnie już dyskusji, mogę potwierdzić, że zjawisko wyznawców hybryd ma opozycyjne zjawisko negujących hybrydy bez jakiegokolwiek zastanawiania się nad całą masą czynników, które czynią hybrydy atrakcyjne. Ale w sumie co w tym dziwnego, że ograniczone umysły są po obu stronach...

thanek

@admin, gorąca prośba o przeniesienie wpisów nie na temat.


Chłopaki, ja wiem, że to dla Was ważne, ale bardzo Was proszę abyście choć odrobinę trzymali się tytułu wątku. Może to zasługuje na osobny temat skoro dyskusja jest tak angażująca? Miejcie jednak proszę na uwadze tych, których taki temat może nie interesować. Dzięki z góry.