Długodystansowego używam jako dane konkretnej podróży, więc nic to nikomu nie powie, poza mną. Z drugiej strony to jest chore, że muszę tego do tego używać. W Fordzie mam dwa komputery dostępne błyskawicznie. A w VW muszę przez tysiąc pozycji menu przejść w infotainment, żeby zresetować coś co służy do czegoś innego. Czyli niby rozbudowane możliwości, ale mało użyteczne.
Ja musze tankowac po 600km.
1.5 wydaje się być świetnym silnikiem dla ludzi jeżdżących spokojnie i potrafiących jeździć ekonomicznie. Wręcz zadziwiająco świetnym patrząc na to jak nieopływową budę musi ciągnąć. I to jeszcze z automatem. Tutaj to akurat chwalę VW bardzo.