Audi Q5 vs Tiguan II - porównanie

[rk]

Tiguan przejechał >120 tys. km w 7 lat , Audi 50 tys w 4,5 roku.


Tiguan i słabe elementy jesli chodzi o serwis:
- przegrzewają się tylne tarcze z g...litu - do wymiany co 40-45 tys. km
- padł akumulator po 4 latach (gazował) - serwis olał gwarancję bo VW ASsistance odpaliło auto z boostera z wykorzystaniem zbyt wysokiego napięcia, nie miałem czasu walczyć
- amortyzatory DCC - wycieki i wymiana wszystkich przy 90 tys. km
- lekki wyciek płynu chłodzącego z pompy wody przy 120 tys. km


Audi - 0 problemów ale przebieg jak na razie niski.


Mam dwa podobne silniki 2.0 TSI 220 KM i 2.0 TFSI 242 KM i eksploatuje je podobnie (miasto korki albo wysokie prędkości autostradowe typu 160km/h).


Przy mojej eksploatacji Tiguan to 12l/100km a Audi 11l/100km. Dane z całego przebiegu.


Audi pali mniej (jakieś 0,5 do 1l/100km - zależy od trasy) na co mają wpływ 3 czynniki.
- jest bardziej opływowe co słychać (z poprawka na lepsze wygłuszenie) po hałasach od wiatru
- w Audi jest Mild Hybrid
- zawieszenie pneumatyczne które mam w okolicach 130 km.h obniża się


W wypadku 2.0 TFSI 40 oczekiwałbym ciut niższego spalania niż moje w mieście i przy spokojnej jeździe (cykl Millera). Dopytaj się tylko czy ma Mild Hybrid.


Bak w TFSI to 70 l więc zasieg jest lepszy niż w Tiguanie.


Audi nie ma cały czas zapiętego napędu 4x4. Zdarza się to sporadycznie przy normalnej jeździe.


Jak optymalizujesz koszty paliwa to może lepiej zastanowić się nad autem kompaktowym a nie ciężkim średnim SUV?

[Rocko]

@rk bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. SUVa chce koniecznie żona a większy samochód bierzemy względu na dwójkę małych dzieci. W Trójmieście korków raczej mniejszych niż w Szczecinie nie ma więc spalanie miałbym podobne do Twojego. Takie spalania jak podałeś się właśnie spodziewałem tylko chciałem uzyskać potwierdzenie od kierowcy, który troszkę tym samochodem już pojeździł 😉
Najbardziej mnie cieszy, że zdecydowałbyś się na ponowny zakup. Najlepsza reklama do samochodu.
Też bym poczekał na nową generacje, gdyby chociaż była już po premierze. Niestety, nie wiadomo kiedy będzie miała premierę ani też kiedy wejdzie do sprzedaży.

[rk]

Na nowy model to bym raczej nie czekał. Zdanie naturalnie subiektywne.

Pomijając dużą niepewność dat, nie spodziewałbym się aż takiej rewolucji technicznej (platforma ta sama). Plus 1 rok na bolączki swieżego modelu. I w tym momencie to będziesz się zastanawiał czy to Q5 wymienić i na co.

To auto w obecnym stanie jest już bardzo dobrym samochodem.

Ja poczekam bo w moim jeszcze jest sporo życia i go lubię. Na rynku nie ma za bardzo niczego co by mi do gustu przypadło. O nowym X3 nie ma za wielu informacji (pomijając ekran od tableta przez pół deski rozdzielczej). Czasami też nowy model jest gorszy od poprzednika.

Aha, przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz. W Q5 było trochę akcji serwisowych (odpadające plastikowe osłony kół i alternatorozrusznik do wymiany (ryzyko pożaru). U mnie żadna awaria unieruchamiająca nie miała miejsca ale akcje trzeba było odbyć. Bieżący model jest na tyle dojrzały, że jak nikt nic nie zoptymalizował to raczej nic się nie powinno dziać.

[arekp]

Ja bym się tam bolączkami nowego modelu tak bardzo nie przejmował. @rk wzięliśmy tak Tiguany i choć jestem zdziwiony listą którą przedstawiłeś, to ja ze swojego doświadczenia jestem bardziej niż pozytywnie zaskoczony egzemplarzem który w sumie do dziś posiadam.

U mnie tarcze i klocki pierwszej wymiany doczekały się dopiero na 100k km i tylko tył. Przód wymieni już kolejny właściciel. Wyciek z pompy wody (jej fabryczna wada) miałem za to praktycznie na samym początku i od czasu wymiany gwarancyjnej nic się nie dzieje. Aku mam do dziś fabryczny. Przebieg miałbym podobny gdyby to było moje główne auto obecnie, ale u mnie zdecydowana większość zrobiona w trasach, więc pewnie tylko to go uratowało.

[arekp]

@Rocko z nowym modelem obawiałbym się innej kwestii. Tej samej, którą miałem przy decyzji o X5 - choć tu akurat mówimy o lifcie. Zmiany były dla mnie nieakceptowalne, więc szybko spinałem się z zamówieniem do produkcji przedlifta póki się jeszcze dało - choć o kilka tygodni przed wejściem nowej wersji, czyli za kilka lat przy sprzedaży będzie problem grymaszenia że to przedlift mimo tego samego rocznika.

[Rocko]

@arekp przy odsprzedaży, zarówno przy pozostawianiu w rozliczeniu jak i sprzedaży samemu, zawsze na coś narzekają 😂 a to, że przed lift/po lift (kiedyś to robili samochody itp), a to, że silnik za słaby/za mocny, a to, że wyposażenie zbyt ubogie/zbyt bogate i ciężko będzie znaleźć kupca itd. 😛
Osobiście przy zamawianiu nowego modelu staram się odczekać choćby ten rok może nie tyle żeby wyszły pierwsze bolączki co żeby w fabryce nauczyli się go dobrze składać i w razie co dokonali pierwszych poprawek 🤷‍♂️
Powiem szczerze, że @rk mnie pocieszył, że jest bardzo zadowolony z Q5 i to mnie przekonało. To jest najlepsza rekomendacja jak ktoś chce kupić dany model jeszcze raz. Dlatego też czekałem na Tiguana III, ale rozczarował mnie zarówno wygląd z zewnątrz jak i wewnątrz (ten telewizor mnie odrzuca). Z obecnego Tiguana jestem bardzo zadowolony (spalanie mogłoby być mniejsze, ale może to dlatego, że nie korzystam w ogóle że Start Stopu).


Rozczarowały mnie sportowe fotele w Q5 (za wąskie, ciasne i strasznie twarde) a tylko one występują z funkcją wentylacji i przez to zostają mi do wyboru tylko "zwykłe" materiałowe ☹️

[van_daal]

Dlatego też czekałem na Tiguana III, ale rozczarował mnie zarówno wygląd z zewnątrz jak i wewnątrz (ten telewizor mnie odrzuca)

Bez "telewizora" dzisiaj? Raczej zapomnij.
A co do wyglądu to poczekaj na egzemplarze w salonach. Pójdź, pooglądaj z każdej strony, pomacaj, usiądź z przodu, z tyłu...
Ja tak zamierzam się...

Kiedyś na pierwszy rzut oka oceniłem jedną babkę.
Później poznałem ją bliżej i... o mało nie została moją teściową.
Serio - okazała się być super. 

[Rocko]

@van_daal zaintrygowaleś mnie z tą "babką", tzn. bardzo jestem ciekawy czy zanim ją polubiłeś to ją pooglądałeś z każdej strony, pomacałeś i usiadłeś 😂

A tak na serio to masz rację, ale pierwsze wrażenie jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny ciężko zmienić. Poza tym wydaje mi się, że cenowo Q5 i Tiguan mogą być zbliżone.

[van_daal]

ale pierwsze wrażenie jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny ciężko zmienić.

Wiesz, można się z tym jeszcze przespać!
 

[Rocko]

Wiesz, można się z tym jeszcze przespać!
 

😂😂😂
Mistrz!!!
😂😂😂

[rk]

Ja tam zawsze stawiałem na jazdę testową:P.

Ale wracając do tematu - te fotele na początku też mi się wydawały dużo twardsze niż te które mam w Tiguanie. W praktyce dla mnie są OK i przestałem tą różnicę dość szybko zauważać.

Co do wentylacji to korzytam w ciepłe dni. Różnica jest, zwłaszcza przez pierwszą minutę/dwie ale:
- wybrałbym najpierw komfort foteli
- na ustawienu najwyższym wyrażnie słychać wentylatory
- ustawienie średnie przetaje być komfortowe po ok 20-30 minutach
- najniższe również ale czas jest znacznie dłuższy
- nawet osoby które są 'zimnolubne' i nie lubią się pocić korzystają z tego niezbyt chętnie
- jak skóra jest ciepła to nie stanie się nagle komfortowa
- ogólnie mi nie przeszkadzają skórzane fotele latem bez tej funkcji
- w praktyce różnica jest głównie na długich trasach
- fotele mają dziurki w które wpdają np. okruszki i czasami jest je trudno usunąć. Ja nie jadam w samochodzie i mam dość pedantyczne podejście ale jak ktoś sporo je w trakcie jazdy to odradzam.
- tylne fotele też mają perforację

Podsumowując funkcja dla kogoś kto naprawde źle reaguje na kontkat z ciepłą skóra lub długie podróże na skórzanym fotelu i nie je za dużo w samochodzie. Materiał może być lepszym rozwiązaniem.

[Rocko]

Ostatnio miałem przyjemność być na przedstawieniu świątecznym organizowanym przez dealera Audi. Jak dziecko oglądało spektakl to posiedziałem sobie kilkanaście minut w sportowych fotelach. Niestety było to da mnie niemiłe doświadczenie. Jak usiadłem w moim Tiguanie na podstawowych fotelach to poczułem się jak w komfortowy fotelu w salonie 😛 tak więc ten wygląd będę musiał przeżyć, ale ostatnio jak oglądałem zwykle fotele materiałowe w innych modelach to nie wyglądało to źle 😛


Co do nie jedzenia w samochodzie to ciężko to zrobić przy dwójce małych dzieci 🤷‍♂️

[westsajd]

Jeżeli szukam auta większego niż krótki tig, pod względem bagażnika i miejsca z tyłu, to brać pod uwagę Q5 czy nie będzie znaczącej różnicy?

[Rocko]

Bagażnik większy, co do miejsca z tyłu wydaje mi się, że nie ma jakiejś różnicy (w Q5 może troszkę więcej miejsca, ale jakiejś przepaści nie ma).

[rk]

Moim zdaniem w bagażniku jest mniej miejsca (z praktycznego punktu widzenia). Podłoga w Q5 nie jest zlicowana (nie jest to duży problem, róznica nie jest duża). Z tyłu też jest wyczuwalnie mniej miejsca, z perspektywy wysokiej osoby z tyłu i przodu. W Q5 na styk (przód OK, tył Ryanair) w Tiguanie komfortowo.