U mnie też już po - i dalej podświetlenie nie działa.
Long story short - zamówiony dach z podświetleniem, którego nie ma. Samochód przyjechał w sierpniu ub. roku z rozłączona kostka zasilająca w dachu (fabrycznie) oraz deaktywowanym podświetleniem (prawdopodobnie podczas przeglądu zerowego).
Dostałem powiadomienie o akcji, podjeżdzam do serwisu, a oni do mnie tekstem - "Pan już robił tą akcję w innym serwisie?" ja na to, "nie nie ja tylko jeżdzę do Was..." Była rozkmina, ponoć akcję odhaczyli z automatu w centrali, nikt nie wiem dlaczego załapałem się na tę korespondencję seryjną... W Poznaniu w centrali powiedzieli żeby nie naprawiać...
Nie wiem co powiedzieć, nawet te dodatkowe 12k rabatu za Deasla nie łagodzi do końca bólu po braku ambiente... Jak żyć... :/
